Proceente "Dzień z Życia Mistrza Ceremonii" - recenzja

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2013-02-06 17:00 przez: Jędrzej Cebulski (komentarze: 8)

Tak się zastanawiałem, czy jest na naszej scenie bardziej pozytywnie zakręcony gość niż Proceente. Wyszło mi na to, że nie. Hip-hopowy aktywista, ogarniacz tysiąca spraw naraz, wytrawny freestylowiec, charakterny właściciel labelu Aloha Entertainment, głównodowodzący szalonego Szybkiego Szmalu, postać powszechnie lubiana i szanowana... Przede wszystkim jednak mega stylowy nawijacz, od kilku lat artystycznie bardzo płodny. Na początku tego roku uraczył nas mixtapem "Dzień z Życia Mistrza Ceremonii". A na nim...


...dzwoni do klientów w sprawie zamówień w Aloha Sklepie. Później jedzie na rowerze po alkohol do Biedrony i kupuje białe wytrawne po dwanaście złotych. W międzyczasie pije browar (byle nie pozbawione chmielu Tyskie, Żywiec czy Lech) i wypala pół dżonsona, by zaraz potem z siódmego piętra na Czerniakowie przenieść się na plażę, gdzie smaruje swojej maniurce plecy i brzuszek. Słucha płyty "Lavorama", robi wyśmienite koktajle z bananów i malin, a młodym adeptom sztuki rapowania przekazuje kilka bezcennych rad.

Mówcie co chcecie, ale ma to swój niepodważalny urok. Rzadko kiedy słuchając polskiej płyty, zdarza mi się być szczerze uśmiechiętym - w przypadku "DzŻMC" nie ma momentu, żeby uśmiech zszedł z japy (czaicie tę rozkminkę z Euro 2012 w "Prawdziwy mistrz"?). Bez wielkich prawd o życiu, z niepodrabialnym r, naturalnym luzem, królewskim wajbem, dystansem i ironią. Stylówka jakich mało - choć bez tysiąckrotnych rymów i przyspieszeń a'la Twista. A goście? A goście idealnie wpasowali się w ten projekt - szybkoszmalowa czereda, będący na fali chłopaki z Polskie Karate, Flint czy Kubson fajnie ubarwili poszczególne kawałki. Nie sposób pominąć też Greena, który na bicie Pariasów usiadł tak, że na usta nasuwa się jedno: WOW.

Jeśli chodzi o resztę instrumentali, to mamy doczynienia z miszmaszem tylko dla prawdziwych ananasów. Od oldschoolowych rzeczy pokroju Afrika Bambaataa i Run DMC, przez klasyki zapożyczone od Notoriousa B.I.G., EPMD czy Onyx, na Termanologym i Rashadzie Morganie kończąc. Dodać należy jeszcze polskie akcentach w postaci chociażby "Helmut, rura!" i "Żyję spox". Odpowiedniego wymiaru całości nadał DJ Anusz, wplatając jeszcze pomiędzy narkotyczne wstawki z "Odlotu" Milosa Formana.

Ciężko oceniać w szkolnej skali takie produkcje. One nie są po to, żeby wkładać je w jakieś szufladki - są po to, żeby czerpać radość z słuchania. Aby jednak spełnić popkillerowe wymagania, stawiam czwórkę z plusem i polecam na leniwe popołudnia. Epikurejskie.

ejoł
*do czynienia
Vladiemir
Proceente to gowno, tylko jakies dziewczyny, alkochole czy dragi, 0 przekazu a to jest podstawa. Inni raperzy spiewaja o zyciu, o ciezkim zyciu na ulicach, ktore dotyka dzieciakow lub doroslych ludzi jak my albo o psiarni, ktora jest anjwieksza zakala z tego swiata, bronia prawa kurwa niby a sami go nie przestrzegaja. I taki powinien byc rap, uczyc prawdy ludzi a nie jakies gowno o dupie maryni... pozdro dla kumatych.
damyol
/\ sa rozne podgatunki hip-hopu, widac ty wolisz kolejne pierdolenie o policji, systemie itp itd inni wola luzny rap na wakacje i nie tylko chuj ze to prowo, ale wuypierdalaj
CZAK
^Błagam, tylko nie karmcie trolla wyżej.. :)
heller
Słabe prowo, mixtape'ik świetny.
Vladiemieir
Prowo to wy macie kurwa w domu, jebcie sie jesli sie ze mna nie zgadzacie, wielcy znawcy hip hopu jebani, a przekazu nie uznaja... co za ludzie, bezmozgie bydlo
crs9
Wiesz Vladiemieir, ludzie są różni... Każdy ma swoje zajawki, ulubione style. Każdy ma też prawo do słuchania, jak to nazywasz "muzyki z przekazem". Ostatnio, zapewne znienawidzony przez Ciebie, TEDE wypowiedział się bardzo trafnie na temat rzekomego "przekazu". Jeśli nie jesteś ignorantem, to sprawdzisz. Musisz zrozumieć też, że rapu nie można pchać na siłę do jednej szuflady. Wiem, to muzyka ulicy, ale ludzie dorastają(raperzy też). Życzę Tobie, żebyś też dorósł i otworzył się na świat, nie siedział w bramie, na ławkach w parku pod wyraźnym wpływem używek, albo chęci zajebania komuś pieniędzy, zarobionych przez tego kogoś ciężko. Życzę Tobie, byś nie krzywdził innych ludzi. I życzę Tobie byś nie wypowiadał się zarówno w tematach, o których nie masz pojęcia, jak i w tych, które Cię nie interesują. Ale teraz , jak spojrzałem na Twoje wpisy, zastanawiam się kurwa, po co to piszę... Bo do Ciebie i tak to nie dotrze... Nie zauważysz pewnie nawet, że zwracam się do Ciebie z DUŻEJ litery. Niektórzy mają szacunek do ludzi. Ja słucham rapu bardzo długo, jestem przesiąknięty tą kulturą i sprawdzam wszystkie jej odcienie. Jeśli uważasz, że rap to tylko taki uliczny, o policji, to wybacz, bo nie ma czego tłumaczysz. Uważasz zapewne, że na rapie nie powinno się zarabiać, a to właśnie Twoi "ulicznicy" koszą największe siano na płytach, bo potrafili takim ludziom ulicy jak Ty zrobić siano - ale z mózgu. Ogarnij się i nie grzesz. Pozdrawiam
Vladiemir
@crs9, o kurwa... napisales tyle madrych rzeczy, tak sie wysililes, a okazales sie najglupszym z wypowiadajacych tutaj, bo nie dokonales tego spostrzezenia co przedmowcy. Przyznaje sie, to zwykle prowo chlopaki i dziewczeta.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>