PeeRZeT "Żółta Koszulka" (prod. Kes-a, cuty: DJ Who?List?) - teledysk



PeeRZet powoli zbiera się do wydania swojego pierwszego albumu w Aptaun, a na zaostrzenie apetytów serwuje nowy, luźny numer, który na albumie się nie znajdzie. "Żółta Koszulka" to kolejna porcja punchline'ów rzuconych na bit Kes-a i okraszonych cutami DJ'a Who?List?'a. "Nie wiem ziom kim chcesz być i czy jarają cię tacy/ Ja mam bekę jak uczą mnie żyć te ćpuny bez pracy". Co myślicie?


podwarszawiak
wjezdza z buta w ta rap gre
Jak dla mnie
To ten Peerzet jest przereklamowany, na NNFOF jedyny kawałek którego nie słucham to właśnie jego kawałek, nie wiem jeszcze po co klip do tego zrobili. Te skille którymi się tak chwali nie są wcale wielkie, bo wpierdolić podwójnych i zarapować je jak wierszyk na apelu to chyba nie to, wielu dziś ma właśnie takie podejście do skilla które według mnie jest mylne. Flow kwadratowe, momentami strasznie. Nie wiem nie podchodzi mi, ale zajawka jest i to chyba najważniejsze.
LirycznyKoksu
Przemek na propsie zawsze . @ skoro PRZ ma kwadratowe flow to 'flow' Chady jest sześciokątem ? ;o . Nie hejtuje Ziomuś kwestia gustu , pozdrawiam ! .
Rafaello
Hipocentrum to była rozjebunda, ale to co robi teraz srednio mi sie podoba. Za bardzo poszedł w punche, ale na płytke czekam, bo jestem jej ciekawy.
elobreko
kurde, już miałem nadzieję, że odpuści sobie troszkę tę napinkę na wielkokrotne. gdyby miał połowę mniej kwadratowe flow zjadłby 99,9% sceny z palcem w nosie.
what
...i tak miażdży:) Może nie aż taki procent ale sporą część. Mylę się?:)
omg
@what... procent nie miażdy sceny, bynajmniej nie skillami i flow.
ja
@omg ...... OMG....! czytanie ze zrozumieniem...
what
Przesłuchałem ten numer na spokojnie i się zastanawiam, jak bedzie brzmiala cala plyta. Typ krytykuje raperow, wynosi sie poprzez pancze na wyzyny, wiec o czym bedzie plyta? Cala w panczach czy rzeczywiscie cos wniesie?
Anonim
ja też nie widzę jak ta jego płyta będzie wyglądać, jak dla mnie ta stylówka na pancze, technikę itp się wyczerpała, to było fajne parę lat temu jak mało osób tak składało ale dzisiaj jest przesyt takich stylówek i jak włączam jego klip i słyszę znowu bragga to jest po prostu nudne. Może na płycie będą jakieś sensowne tracki bo wiem, że on potrafi takie nagrać
Jeloł
Jak czytam niektóre komentarze, to mam wrażenie, że hip hop to jakaś dyscyplina sportu. A to chyba przede wszystkim jest muzyka, która ma wzbudzać emocje. Tymczasem słuchacze (nie wszyscy oczywiście) skupiają się na tym kto jest najlepszy, kto zjada połowę sceny, a kto 1/4, kto ma lepszą technikę, a kto lepsze flow. A czy flow jest kwadratowe, czy może bardziej okrągłe. Podobnie jak ktoś powyżej, ja osobiście rzygam już braga i napinką na wielokrotne rymy, przyspieszenie itd. Koleś nawija przez 5 minut niby o sobie, a ja wiem o nim tyle po tym kwałku, co przed jego przesłuchaniem. Dobrze, że klip jest, to chociaż wiem, że w basket lubi grać. Co z tego, że np. Pelson nie ma jakiegoś zajebistego flow czy techniki, skoro do jego kawałków chce mi się ciągle wracać, bo są o czymś, jakieś i są pełne emocji. Jasne, można być też dobrym technicznie, ale przy okazji opowiadać o czymś w kawałkach. Jak np. VNM na ostatniej płycie.
hm
vnm jest asłuchalny imo
autor
fajne teksty i pancze ale flow do obrzygania naudne. Nawija o flow a jego własne to czwarta liga okregowa..
autor
poza tym RAP to rywalizacja. Nikt tu nie piszę o całej kulturze tylk o RAPIE
Anonim
"łozo byłby na tak" ?? track pełen punchy ?? Beat fajnie leci.
Jeloł
@hm iyo, spkoks. imo, jest słuchalny. @autor OK. Ale to jest tylko rywalizacja? Tylko o to chodzi w pisaniu i nawijaniu tekstów, żeby być lepszym od innych? Jak na jakichś zawodach? Bo ja myślałem, że raperzy to artyści, którzy przez swoje teksty wyrażają siebie, opisują świat tak jak go widzą, poruszają słuchaczy itd. Jeśli to tylko rywalizacja, to może czas zawiązać jakieś lobby i zgłosić rap jako dyscyplinę olimpijską?
autor
Nie rozróżniasz Rapu od hip hopu i w tym jest problem. Owszem rap jest rywalizacją.
omg
@what sorry mój błąd @Autor - napisz jaka to rywalizacja bo ciekaw jestem.Kto zrobi lepszy bit?Kto będzie miał więcej poczwórnych?
autor
Mniej więcej,kto będzie najlepszy, kto będzie miał największe skillsy. Skąd się wzieły bitwy freestylowe? Cyphery?
Jeloł
Bitwy i cyphery, ok, ale to są z założenia sytuacje polegające na rywalizacji. Jednak raperzy, to nie są tylko goście potykający się na freestyle. Nie wiem czy odróżniam rap od hip hopu. Może i nie odróżniam. Wyłóż mi definicje, którymi się posługujesz, to może lepiej zrozumiem o co Ci chodzi.
autor
naprawde sobie robisz jaja? Piszesz o raperach mówiąc hip hop nie jest rywalizacją masz racje kultura nie opiera sie na rywalizacji ale sama muzyka RAP zawsze na tym sie opierala.
Jeloł
Może inaczej. Kiedy słucham sobie płyty np. Peerzeta, to mam w dupie czy on kogoś zjada, i na którym miejscu jest w rankingu polskich słuchaczy rapu. Jebie mnie też czy słucham rapu, czy hip hopu bo mam w dupie definicje. Przede wszystkim słucham MUZYKI i ważne jest dla mnie jak ona na mnie działa. A na portalach hip hopowych pod każdym nowym klipem 90% komentarzy dotyczy tego, kto kogo zjada, albo kto wyprzedził wszystkich o dekadę itd. Dla mnie skilsy rapera to umięjętność poruszenia, zaciekawienia słuchacza, a nie umiejętność klejenia poczwórnych rymów, których nawet nie potrafię wyłapać czy flow wyjebane w kosmos. Widzisz, jakoś potrafię cieszyć się rapem i czerpać przyjemność z jego słuchania, mając wyjebane na rywalizację. Ale pewnie w Twoim pojęciu nie jestem true słuchaczem.
autor
Generalnie sram na to kim ty tam jesteś. Wypytywałeś to ci odpisałem. Nie tłumacz mi swoich odczuć, bo naprawdę nikogo poza tobą to nie interesuje. Czym dla ciebie jest rap... a czy to ważne? Jesteś jednym z wielu, którzy nic nie zmienią więc miej dalej w dupie podziały międz rapem a hip hopem (nawet nie zrozumiałeś jaka jest różnica, w chuj takich słuchaczych nam teraz brakuje).
autor
P.S. i miej dalej wyjebane tak jak ja teraz na ciebie. Heh, kolejny łeb który chce dyskutować mając zerowe pojęcie o temacie...
Anonim
ktos tam napisał "nie wiem jak odróżnić rap od hiphopu.elo!
jawor
@Jeloł Big up dla Ciebie ziomek!(chociaż nie we wszystkim:P) Co do kawałka: tak, flow nudne, kwadratowe, same punche, samo nawijanie o sobie i jechanie innych..... Boże.... czy to musi tak wyglądać? Props za klip, ciekawie zrealizowany, nie nudzi się. Kawałek bez szczególnych refleksji ale uwilbiam tę jego składanke na inteligencję..... Techanika i itd. to sprawa nierozstrzygalna Podsumowując: Zajebisty kawałek, choć z wadami, ale jaram się;)

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>