Single dekady: Brahu "Mój Rap"

tu to was poniosło nie ujmować Brahowi skillów

Sorry Mateusz za offtopic ale jest sprawa wyższej wagi, w komentarzach pod Single dekady: Małolat & Ajron feat. Włodi "Przestępcze Myśli" niejaki "fan rapu" który uważa się za znawce rapu udzielając sobie jednocześnie prawo do poprawiania wszystkich pisząc dużo lecz niestety nie zgodnie z prawdą twierdzi że EIS był sezonowcem co jest oczywiście kłamstwem jak to że PIH i ELDO mają w swoich zwrotkach plagiat pokroju Małolata. Proszę Cię ponieważ jesteś jednym z prowadzących ten portal i uważam że masz wystarczającą wiedzę by się na ten temat wypowiedzieć. Ja już przedstawiłem swoje argumenty. Dobrze by było jak byś to skomentował ponieważ jeśli dalej "fan rapu" będzie wciskał kit to będę go jechał i znów będziecie musieli usuwać komentarze. A wolał bym tego uniknąć i sprawę rozwiązać pokojowo w czym możesz pomóc w imię prawdy i hip-hopu.

'łun' ma rację, poniosło was ;]

beka promować takich wacków

Kawałek całkiem udany, ale w 2006 roku było mnóstwo singli które zjadały "Mój Rap" Braha.

to co tutaj zrobiłeś to szczyt błazenady, uwierz. Ale jak chcesz. Żeby nie było - wyjaśniam sytuację: ktoś pod jakimś newsem napisał, że Eis to sezonowiec, po czym tą wypowiedź podbiłem (odbyła się szeroka dyskusja na ten temat pod tym newsem). No i hrabia w jego stylu musiał to skomentować. Przytoczę co napisałem, żebyś nie musiał szukać (początek to cytat wypowiedzi hrabiego) " "Pojęcie sezonowiec oznacza że ktoś był na scenie jeden sezon i zniknął ze sceny po tym jak się jego album dobrze nie sprzedał lub nie przyjął." - czyli co? Eis nie pasuje do tej charakterystyki? Hahaha, to jest wręcz książkowy przykład! Był na scenie z Elemerem, ale tamta płyta nie była dobra ani powszechnie znana. Argument "zebrał dobre recenzje i dość wysokie oceny" możesz włożyć między bajki. Większość słuchaczy i środowiska wyklęła ich za tematykę tej płyty i choćby za teledysk "Każdy z nas". Dopiero solówką wybił się bardziej, ale i tak nie jakoś szczególnie. Płyta nie została dobrze przyjęta, mimo boomu na rap wtedy - tematyka znów była jechana (teraz się mówi, ze wyprzedził polski rap, i z tym się zgadzam), nie miał odpowiedniago hajpu, wskutek czego słabo się sprzedała. I Eis odeszedł z rapu. Nie było tak?" i ciągle tak uważam (jestem jednocześnie wielkim fanem Eisa, uważam, że wyprzedził polski rap). wg mnie można powiedzieć, ze był sezonowym raperem, Eis na tamten czas nie miał takiego zainteresowania jak teraz, wręcz środowisko odrzuciło ta płyte trochę ze względu na teksty na przykład. Wydał płytę, dał kilka featów i odszedł, zresztą sam wspominał, że poniekąd z powodu niskiej sprzedaży. Jakby uznać tamtą definicję za prawidłowo, to byłby to idealny, książkowy przykład. Niestety. Co do Małolata - oczywiste jest, że to ściągnięte linijki. Ale to są tylko 4 linijki. Tylko. A płyta ma 13 numerów, ponadto nie była solówką,a więc skreślanie jej z powodu tego jest dla mnie śmieszne. Ważny jest również progres. Jako jeden z argumentów powiedziałem, że wiele raperów to robi (użyłem stwierdzenia "połowa sceny", którego tak uczepił hrabia z Kadłubem - to było PRZEJSKRAWIENIE, WYOLBRZYMIENIE, czy jakkolwiek to nazwać, miało na celu zwrócić uwagę na to, że takie sytuacje to norma często, tylko niektórzy sobie nawet nie zdają sprawy z tego). Jako przykłady napisałem: "Eldo: np. Ciechowski, Rimbaud Pih: np. Łysiak (fchuj ściągniętych linijek), Truman Capote" (Eldo się raczej tylko inspiruje, ale Pih miał dosłowne cytaty, gdzies to czytałem z przykładami). Aha, "uważa się za znawce rapu udzielając sobie jednocześnie prawo do poprawiania wszystkich" - nie uważam; wdaję się w dyskusję, nie poprawiam. Tylko że ty nie umiesz jej prowadzić, ba, nie umiesz zachować się w należyty sposób (zadawanie pytań w roszczeniowym tonie, próba zmuszenia Daniela i Mateusza do przyznania komuś racji, wyzwiska, jakies pomówienia... Żenada). Skąd u ciebie przekonanie, że wciskam kit? I że to, co mówię, jest kłamstwem? (to może być najwyżej nadinterpretacja lub po prstu własne zdanie/odbiór, ale nie kłamstwo). Jeszcze jedna rzecz - po co w takim razie to wszytsko napisałeś, skoro jednoznacznie uznałeś wszem i wobec że masz rację? Po co? I tak nie zmienisz pewnie stanowiska. Mateusz - również czekam na opinię, pozdrawiam.

Dobry trak a wtedy to bylo cos tylko czekac na 2 album BRAHA i jakis trak z RDW

przesadziliście z tym jako singiel dekady... zgadzam się z Kamilczakiem, 2006 rok to mnóstwo innych znanych singli. Nie wszystkie uwielbiam, ale słyszał je każdy i miały wpływ na Polską scenę: 1.Peja-Szacunek ludzi ulicy 2.Molesta-Tak miało być 3.O.S.T.R-O robieniu bitów 4.SNS-Szukaj mnie na projektach

przecież ten kawałek w podsumowaniu singli 2006 nie łapie, a gdzie do dekady

Moim zdaniem wsrud singli dekady powinny sie jeszcze znalezc LONA-miej watpliwosc MOLESTA EWENEMENT-tak mialo byc i wszystko wpozo ASCETOHOLIX-plany TRZECI WYMIAR-zapomnij o tym cos od PEZETA z Muzyki powaznej cos od PYSKATEGO SNS JWP

fan rapu: 1) widzisz, ale mnie nie interesuje co ty chciałeś otrzymać. Uznałeś, że pewnie nie mam na to dowodów - udowodniłem ci że je mam. Napisałem ci, żebyś sam sobie poszukał, skoro aż tak cię to interesuje. Tyle. Nie obchodzi mnie co ty o tym pomyślisz - dałem ci raperów i twórców - szukaj. Koniec tematu 2) To, że Flint nie wydał legala przeoczyłem, ponieważ miał dużą promocję, pojmij to. Mój błąd, to chyba oczywiste. 3) "Pojęcie sezonowiec oznacza że ktoś był na scenie jeden sezon i zniknął ze sceny po tym jak się jego album dobrze nie sprzedał lub nie przyjął." - czyli co? Eis nie pasuje do tej charakterystyki? Hahaha, to jest wręcz książkowy przykład! Był na scenie z Elemerem, ale tamta płyta nie była dobra ani powszechnie znana. Argument "zebrał dobre recenzje i dość wysokie oceny" możesz włożyć między bajki. Większość słuchaczy i środowiska wyklęła ich za tematykę tej płyty i choćby za teledysk "Każdy z nas". Dopiero solówką wybił się bardziej, ale i tak nie jakoś szczególnie. Płyta nie została dobrze przyjęta, mimo boomu na rap wtedy - tematyka znów była jechana (teraz się mówi, ze wyprzedził polski rap, i z tym się zgadzam), nie miał odpowiedniago hajpu, wskutek czego słabo się sprzedała. I Eis odeszedł z rapu. Nie było tak? No ale kłóć się dalej. Nawet nie próbuj toczyć tego wątku dalej, bo kurwa to niepodważalne, TAK BYŁO po prostu, historii nie oszukasz. Skończ tą jałową dyskusję i przyjmij to do wiadomości. 4) Ta połowa sceny to było przejaskrawienie, podałem 2 przykłady. Pierdolisz jak potłuczony, gadasz głupoty, walisz jakieś emotki, ksywki caps lockiem piszesz i chcesz być brany za poważnego? Błaźnisz się. I sończ odpowiedź: hrabia (25lat): 1)Nie udowodniłeś mi że ELDO i PIH zrobili "to samo" co MAŁOLAT czyli plagiat ponieważ podałeś tylko autorów a nie przykłady co świadczy o tym że ich nie posiadasz. Pamiętaj że jeżeli się kogoś o coś oskarża to trzeba przedstawić dowody. Inspiracja i plagiat to dwa różne pojęcia. Przestań bezpodstawnie oczerniać raperów. Na forum bodajże ślizgu przedstawiane były konkretne dowody dotyczące MAŁOLATa, ty zaś nie podałeś przykładów a propos ELDO i PIHa bo pisząc że robią "to samo" popełniłeś błąd dając się ponieść swojej fan'tazji:)podyktowanej niewiedzą. 2) Jeśli tak się mądrzysz udając znawce Hip-Hop'u oraz masz pretensje do komentarzy innych twierdząc że popełniają błędy a później sam popełniasz takie banalne jak dla mnie błędy to kompromitujesz się w moich oczach oraz w oczach innych. 3)Pojęcie sezonowiec oznacza że ktoś był na scenie jeden sezon i zniknął ze sceny po tym jak się jego album dobrze nie sprzedał lub nie przyjął. twoje słowa: - "czyli co? Eis nie pasuje do tej charakterystyki? Hahaha, to jest wręcz książkowy przykład!" "Był na scenie z Elemerem, ale tamta płyta nie była dobra ani powszechnie znana" Skoro był na scenie z ELEMERem ale płyta ich nie była dobra ani powszechnie znana (według ciebie) to nie jest sezonowcem bo przecież ZOSTAŁ NA SCENIE KOLEJNY SEZON po nagraniu z DENĄ (nie dobrej płyty według Ciebie) nagrywając solo "Gdzie jest EIS" a oprócz tego jeszcze trochę fitów. EIS nie pasuję do tej charakterystyki bo był przynajmniej dwa sezony w meinstream'ie więc nie jest sezonowcem. Nadmieniam że ogólnie nie przepadam za EISem i nie jestem jakimś broniącym go psychofanem tylko znam się na tyle na rapie by napisać że EIS nie był sezonowcem co jest prawdą o czym świadczą wyżej wymienione argumenty. 4) Ci co się znają na rapie nie piszą takich wyogólnień jak ty ponieważ teksty typu "połowa sceny" to poważna przesada a nie przejaskrawienie. Napisałem to dlatego że twoje zdanie mija się z prawdą i żebyś miał na uwadze że pisząc dużo nie zawsze masz racje. Za nim następnym razem coś napiszesz zastanów się parę razy. Od dzisiaj za każdym razem kiedy się do mnie przyczepisz będziemy prowadzić dyskusje i po wymianie argumntów będą wypowiadać się inni znawcy rapu. Powdodzenia:)

Wydaje mi się, że niektóre 'single' w tym rankingu raczej znaleźć się nie powinny, ale szanuję waszą decyzję... w końcu, poniekąd to wasz ranking.

1) udowodniłem ci. Nie podałem wtedy przykładu, bo nie mam jakiejś wielkiej ochoty na pisanie z tobą. Konsekwentnie odmawiałem podania przykłądu, żebyś w końcu sam poszukał. Widzę, że tego nie zrozumiałeś, nadal jesteś święcie przekonany o swojej racji (i o tym, że nie mam dowodów). Proszę więc: http://img842.imageshack.us/img842/4606/pihulysiak.jpg słowa Piha: "Widuję Cię dorywczo, testuję rozrywkowo". I teraz pytanie: kopia czy follow up? Weź pod uwagę to, że Małolat też zmodyfikował parę słów. Aha, argument o moim braku dowodów chyba jest już nieaktualny? Masz 1 przykładzik, RESZTY (o ile naprawdę cię to interesuje, a nie tylko chcesz mi na siłę coś udowodnić) SZUKAJ SAM. 2) znawca hip-hopu? Na jakiej zasadzie to wywnioskowałeś? Podaj konkretny przykład, gdzie wpierałem rację, absolutie jej nie mając (no chyba nie te wyżej co? Uznałeś je za nierozstrzygnięte, skoro prosisz o pomoc Mateusza). Nie chcę strugać się za nie wiadomo kogo, ale jeśli mam swoje zdanie to będę je wypowiadać, nawet jeśli będzie ono komuś nie na rękę. Wdałeś się w dyskusję, masz inne zdanie i chyba o to chodzi? Pytam jeszcze raz - skąd u ciebie mniemanie, że masz bezwzględnie rację? Moje zdanie się nie pokrywa z twoim, więc nazywasz mnie kłamcą? :D Przecież to zakrawa na śmieszność, jakiś absurd, nie wiem. 3) sezonowiec to określenie umowne. Nie oznacza jednego roku. To nie piłka nożna. Sezonowcami byli ludzie z UMC, a trawlo to z 2-3 lata. Podkreślam, to UMOWNE określenie, stosowane do wszystkich gatunków muzyki, aktorstwa itd 4) wszędzie stosuje się przejaskrawienia i wyolbrzymienia, by uwydocznić jakieś zjawisko. A więc, ostani raz: "połowa sceny" = kilka osób które wymieniłem i reszta, o których nie wiesz, a co drugi o bardziej poetyckich tekstach pewnie tak robi. Pih ponoć jescze z innych książek brał linijki, doczytałem się. PS. Nadal nie wiem, po co skopiowałeś swoją i moją wypowiedź. Chciałeś, zebym odpowiedziłą koniecznie? Udało się, bo nie miałem na to ochoty strasznie.

@fan rapu: fajnie że już sam powoli przyznajesz mi rację bo pod "Przestępczymi myślami" Małolata z Włodim pisałeś że ELDO zrobił to samo co Małolat w "Nagapiłem się" a teraz już piszesz "że to raczej inspiracja" a nie plagiat, cieszy mnie to że zaczynasz przyznawać się do błędu:)

Duzo ciekawej dyskusij to dobrze poziom kometarzy jest o cala epoke do przodu wedle innych portali A trak BRAHA dobrze ze jest w tym zestawieniu Pozdro

a ja twierdziłem, że Eldo zrobił to samo? Mój pierwszy wpis: "Ich też nie obchodzi, że połowa sceny robi dokładnie to samo (vide np Pih, Eldo). A Pih to już w ogóle bije scenę na głowę, jesli chodzi o takie akcje, połowa jego numerów to zapożyczenia (nie tylko follow upy ale i zżynki)." spójrz na ostatni nawias. Napisałem o nich w kontekście follow upów i ściągniętych linijek. Eldo inspirował się Ciechowkim przecież, ale nie napisałem, ze to było ściągnięcie. To napisałem w kontekście Piha. Spojrz zresztą dalej: "Eldo: np. Ciechowski, Rimbaud Pih: np. Łysiak (fchuj ściągniętych linijek), Truman Capote" "ŚCIĄGNIĘTYCH" - dobitnie pokazałem, u którego mi chodzi o ściąganie. Może nie było to dla ciebie jasne. A więc nie uważam tego za mój błąd ;) Ale z ciekawości: wiesz w ogóle, o jaki utwór chodzi w przypadku obu artystów (mówię o Eldo)? :D bo ja wiem, i na pewno nie napisałbym o ściągnięciu (choć jest do tego blisko) Stąd moja dyskusja, czy na pewno Małolat zasługuje na takie hejty, gdy podobie się dzieje u innych raperów. Nie odpisałeś na zadane pytania przeze mnie, nie odniosłeś się do screena. Coś nie tak?

Dokładnie tak! Zajebisty kawałek!

Jakbym chciał stracic kilka lat życia to najpierw nauczył bym się czytać a potem zanudziłbym się czytając wasze dziwnie długie komenty które jak zapewne myślicie czyta każdy z pasja i zaangażowaniem o tym jak się kłócicie kto co pod kim pisał

"Ich też nie obchodzi, że połowa sceny robi dokładnie to samo (vide np Pih, Eldo)." A kolejne zdania tyczą się PIHa więc daruj sobie te wykręty. Dobrze że w końcu podałeś jakiś przykład, gdybyś to zrobił wcześniej to inaczej by wyglądała nasza dyskusja ale jesteś sam sobie winien. Wiedziałem o ELDO że się inspirował w "Nie pytaj o nią" co jest zresztą nadmienione we wkładce bo posiadam ten album. O PIHu nie wiedziałem bo jego wcześniejsza twórczość jakoś nie robiła na mnie wrażenia więc się w nią nie wczuwałem. "Kwiaty zła" "Dowód rzeczowy" nie są złe ale to raczej nie mój gust jeśli chodzi o rap. Sprawdze twój dowód i się wypowiem na ten temat.

kto to w ogóle jest? słaby ten kawałek...

ps żebyśmy się dobrze zrozumieli "wcześniejsza twórczość" czyli to co nagrał przed tymi dwoma wymienionymi albumami

w każdym temacie napierdalanka pomiędzy Fanem rapu, Hrabią i Kadłubem (chociaż akurat tego ostatniego teraz tu nie widać), panowie to już naprawdę nie jest śmieszne, niedobrze się od tego robi. piszcie sobie maile czy listy miłosne jeśli tak bardzo musicie, bo nie każdy ma ochotę przedzierać się przez całe to pitolenie, żeby przeczytać parę komentarzy na temat. co do tematu: przesada żeby umieszczać tutaj ten singiel

@typ: bo my jesteśmy królami offtopicu:)hehehe A tak na poważnie to masz rację , przepraszam Cię za to że masz problem z czytaniem komentów na temat, jestem pozytywnej myśli i wierzę że już niedługo tu pod Brahem się to skończy i więcej nie będzie offtop'u.

@typ - z Kadłubem pisałem maile. Ale czasem trzeba sobie coś wyjaśnić. Niemniej - rozumiem zarzut i wiem, że masz rację. Ale po to jest dyskusja, by ją zaczać i skończyć. Pozdrawiam PS. hrabia - to nie "wykręty", źle ująłem to wcześniej po prostu. Chodziło o szeroko rozumiane jakiekolwiek inspirowanie się innymi twórcami co jest nagminne u raperów (zarówno follow upy jak i ściągnięcia). Chodziło mi przede wszystkim o Piha (znalazłem niedawno o wiele więcej linijek) i stąd moje ujęcie sprawy, trochę nie do końca czytalne.

SNS - Szukaj mnie na projektach singiel 2oo6

Panowie XXI wiek mamy a wy zamiast się wymieni telefonammi lub na skypie pogadac to tylko spamujecie tymi komentarzami ... Pozdrawiam, a Ty "fanie rapu" ogranicz się trochę bo praktycznie ciągle cię widzę na tym portalu 24/7 (nie wykluczam że jakiś administrator jest właśnie tym "fanem", oczywiście nic do Ciebie nie mam ;). 5!

Panowie to tylko internet. Tu nie ma prawdy.

faktycznie mógłbym uchodzić tu za admina, skoro wchodzę pierwszy raz od 1,5h tutaj, i trafiam na twój komentarz dokłądnie "Lis Łdz napisał(a) 1 sek. temu:" :D nie piszę już często raczej, ostatnio raczej kłótnie i dyskusje ;) co jakieś 2-3h zaglądam żeby zobaczyć czy nic nie doszło nowego, tyle. No chyba że prowadzę jakąś dyskusję, to wygląda to inaczej.

ja pierdole, jesli to jest singiel dekady to pozdrawiam. ematei z całym szacunkeim ale singiel dekady to jest coś takiego czym jarało się/jara wiecej niż 1 osoba.

Mala definicja Intertekstualność Teoria literatury już jakiś czas temu wypracowała termin, który dotyczy zależności między tym, co już zostało napisane czy powiedziane, a tym, co jest ewidentnym odniesieniem. Intertekstualność został pierwszy raz zdefiniowany przez Julię Kristevę w 1969 roku, która proponuje przyjęcie pewnej postawy badawczej: "Nie można analizować tekstu, jeśli nie sytuuje się go wobec innych tekstów oraz, że należy podjąć pewne czynności, które pomogą na dogłębną i całkowitą analizę danego tekstu. Czynności owe to ustalanie wpływów, pokazywanie zależności, tropienie zapożyczeń. Badając to zjawisko nie należy koncentrować się jednak tylko na źródłach, tylko na znaczeniu elementów zapożyczonych; na ich miejscu w strukturze dzieła i roli w jego semantycznym wyposażeniu."[1]. Kristeva odwoływała się w swoich badaniach do teorii Michaiła Bachtina, która zakłada, że w obręb intertekstualizmu wchodzi przede wszystkim ten zespół spraw, które określa się mianem stylizacji, czyli naśladowanie innego języka. Bachtin zwraca uwagę na to, co łączy analizowany tekst z tekstem pierwotnym, koncentrując się na zapożyczeniach, a nie tylko na semantyce tych zapożyczeń[2]. Jak widać, teoria Bachtina dotyczy głównie spraw świadomej stylizacji, jednak jest dobrym wyjściem do rozważań nad parodiowaniem konwencji, mającym na celu uwydatnienie cech charakterystycznych albo ich wyśmianie. Pozdrawiam