Asher Roth "Run It Back" (prod. Nottz) - nowy numer!

Już dawno minął czas w którym Ashera Rotha można było traktować jak zabawnego białasa nucącego sobie w "I Love College". Nie miałem jeszcze przyjemności zapoznać się z jego materiałami w stopniu satysfakcjonującym (nadrobię), ale za każdym razem, kiedy słyszę jego nowe nagrania jestem coraz bardziej zdziwiony.

Umiejętności tego chłopaka naprawdę są imponujące. Potwierdzeniem jest nowy numer na bicie Nottza.

Ten numer to nie sielankowe nawijanie o melanżu, a raczej rzeźnicki pokaz umiejętności, które stale rosną. Nottz zaskoczył mnie bardzo przyjemnie po lekkim rozczarowaniu jego autorskim albumem i zmontował bardzo przyzwoite tło do stylowego bragga. Kolejna cegiełka budująca rosnący w moich oczach wizerunek Rotha jako istotnej postaci współczesnej rapowej sceny za Oceanem.