Child Rebel Soldier (Kanye West, Lupe Fiasco, Pharrell) "Don't Stop" - kolejny odcinek G.O.O.D. Fridays!

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News, Pop

dodano: 2010-10-10 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 16)

G.O.O.D. Fridays u nas jak zwykle w niedzielę, ale głupio byłoby pominąć ten odcinek, bo to coś naprawdę ciekawego. Kanye West odświeżył założoną jakiś czas temu grupę Child Rebel Soldier (kto pamięta kawałek "Us Placers"?) w skład której wchodzą: on sam, Pharrell Williams i Lupe Fiasco.

Efektem odnowienia współpracy trio jest numer "Don't Stop". To, że pan West ma dużo pewności siebie wiemy nie od dziś, ale żeby takie numery puszczać jako darmowy, przedpremierowy przedsmak... Grubo.

To spokojnie mógłby być singiel i przy dobrze zrealizowanym klipie raczej nic nie byłoby w stanie powstrzymać go przed podbiciem list przebojów. Pharrell może nie umie rapować, ale w kwestii produkcji jest geniuszem i już. Nigdzie nie znalazłem oficjalnej informacji czy ten bit z Westem wyprodukowali na spółę, czy zrobił to sam, ale słysząc te perkusję nie mam żadnych wątpliwości, że maczał w tym paluchy. To powinien być powrót do chwały w świetle reflektorów, bo ten bit zagnałby na parkiet nawet największe klubowe posągi.

Szczególną uwagę w kawałku zwraca Lupe Fiasco - zdążyłem zapomnieć już, że ten koleś dysponuje takim flow. Zresztą... Czy on dysponował AŻ TAKIM flow? Ta zwrotka jest miażdżąca. Miał w karierze parę momentów, którymi zniechęcił mnie do siebie okrutnie, ale jeżeli jest jakiś sposób, żeby odzyskać zaufanie fanów lepszy niż druga zwrotka w tym kawałku, dajcie mi o nim znać. Zwrotka Kanye nie zaskakuje, choć trzyma jego stały, dobry poziom. Mogłoby go tu w ogóle nie być, a i tak ma mega propsy za ogarnięcie tej inicjatywy. Świetny numer.

Tagi:

zanim przeczytałem, zdążyłem się już wkurzyć. czemu u was nigdy nie ma na czas info o tych Good Fridays? Muszę szukać po zagranicznych portalach. Zamiast wrzucić to jako pierwsi na polskich portalach, to robicie to jako ostatni. Nawet na stronach nie związanych z hh już było to info... Moglibyście być elitarnym serwisem, który zawsze jest pierwszy, ale nie jesteście na własne życzenie. To taka uwaga ode mnie. Kawałek mniej mi się podoba od poprzednich. Muzycznie brzmi dziwnie.

jakoś nie przemawia do mnie narazie ten numer. przesłuchałem dopiero kilka razy. zabiorę się za niego jutro na świeży umysł

Miazga;D Pharrell nawet jeśli nie jest najlepszym raperem to wolę już nawet te jego najgorsze zwrotki niż to wycie, które słyszałem parę newsów wcześniej...Lupe Fiasco faktycznie najlepiej, ale i sam Kanye West według mnie dobrze wypadł. Prawdę mówiąc nigdy nic do niego nie miałem:) Pozdrawiam

"Czy on dysponował AŻ TAKIM flow?" jak mawia klasyk : oj żebyś ty wąski władał taką polszczyzną peace :D

fan rapu: Wierz lub nie, ale tym razem powodem jest spotkanie wewnętrzne, na którym staraliśmy się pogadać o perspektywach Popkillera. Chcemy być coraz lepsi, ale to wymaga pracy. Co do aktualności newsów - skołuj mi dobrą pensję, a będziesz miał najbardziej aktualny portal na wschód od Odry;) Uwierz mi, że poświęcamy dla was większość wolnego czasu.

Skołować ci dobrą pensję? może coś tutaj? http://gazetapraca.pl/gazetapraca/0,0.html ;) no dobra, wierzę, że poświęcacie nam dużo czasu, i to wam się chwali, ale jak coś się pojawia cyklicznie (rzadkość), to postarajcie się regularnie wrzucać o tym newsy ;) Chyba że sam zacznę do was pisać z newsem o kawałkach Kanye? ;) Dałbym radę. Co do Popkillera ogółem, zawsze stoję po waszej stronie, podoba mi się sposób zarządzania (newsy od osób piszących na miaila), olewanie hejtów, rozsądne komentarze itd. Jeśli chodzi o newsy, jesteście najlepszą alternatywą dla tych wszystkich polskich gównianych stron o hh. Wyrastacie na lidera, ale ciągle jest jakieś ALE (D.I.T.C. wywiad, może jakieś recenzje? ;) Pozdrawiam, i po raz któryśtam życzę powodzenia.

fan rapu: Mało jeszcze wiesz o życiu jeśli piszesz w ten sposób;) Dzięki za wsparcie. Tak jak pisałem - robimy co możemy. Więcej się nie da w danym momencie. Pracujemy nad rozwojem portalu i wierzę, że będzie coraz lepiej, ale to nie jest jeszcze moment, kiedy możemy zostawić wszystko i poświęcić się tylko Popkillerowi... A szkoda.

Jezu, ten potworek wyszedł spod rąk Pharrella? Tragedia, nie słyszałem jego słabego bitu od nie pamiętam kiedy, ale to bije wszelkie rankingi. Kompletnie się nie zgrywa w całość. Ledwo zwrotki słychać.

Na youtube wszystko tak brzmi:D Chodzi Ci o poziom realizacji brzmieniowej kawałka czy ogólnie o sam bit, bo ten moim zdaniem jest rewelacyjny.

Jaram się jak dzieciak każdą produkcją The Neptunes, a tego strawić nie mogę. Mniej bym się zdziwił, gdyby to Kanye zrobił coś tak aharmonicznego. Ale P? Być może jako instrumental lepiej by brzmiał, ale całość mnie przeraża.

Ja bym się bardzo zdziwił gdybym usłyszał coś takiego od Kanye

Mnie też coś nie gra w tym beacie, nie rozumiem zachwytu Daniela.

Może coś ze mną jest nie tak, ale dla mnie to jest materiał na hit.

Daniel wszystko z tobą ok, kawałek wymiata po całości! I jeszcze bardziej zaostrza apetyt na nowe produkcje Ye.

mega klimat!

pewnie i tak już nikt tego nie przeczyta ale co tam! muszę to z siebie wyrzucić! kawałek po prawie tygodniu słuchania mi się spodobał i to bardzo!!! dojrzałem do tego żeby się z Danielem zgodzić w kwestii "hitowości";)