Game, Snoop i Thicke - "Hustlin (Champions Anthem)" na koniec finałów NBA



Tegoroczne finały NBA nierozerwalnie związane były z rapem. Kalifornijscy MC wykazywali na każdym kroku swoją identyfikację z Lakersami, a efekt był taki, że lista tych, którzy nagrali coś dla Jeziorowców prezentowała się naprawdę okazale.

Po zwycięskim finale sytuacja musiała więc zostać ostatecznie podsumowana. Zajął się tym Game, biorąc do pomocy Snoopa i Robina Thicke'a.
Efektem jest "Hustlin (Champions Anthem)", który prezentuje się naprawdę konkretnie. Z pewnością bije na głowę niedawne mierne game'owskie "We Do It B.I.G.". Potwierdza też, że mało komu tak dobrze przychodzi nagrywanie błyskawicznych okolicznościowych tracków - pamiętacie "Better On The Other Side" po śmierci MJ'a?

Z innej beczki - nasze twitterowskie źródła donoszą, że wczoraj po finałowym meczu Ron Artest i Ya Boy gościli w studiu u Doktorka. Czyżbyśmy tak egzotyczny duet mieli usłyszeć na "Detoxie"? Byłoby naprawdę ciekawie.

PS. Na powyższym zdjęciu za to postanowiliśmy tym razem zaprezentować wam kogoś innego i bardziej "wyjściowego" niż Sasha Vujacic czy Adam Morrison, mam nadzieję, że nie macie nam tego za złe. Musiałem też dorzucić konferencję prasową Rona Artesta, bo to tzw. instant classic. A że Ron w wolnych chwilach lubi sobie ponawijać to nie odbiegniemy za daleko od tematyki Popkillera.


Jołson
Dobry track.
chila
I tak szkoda Bostonu
xyz
Co to za laseczka na zdjęciu?
fan rapu
wg mnie Keri Hilson
zzz
Jest na czym oko zawiesić... Oczywiście mam na myśli zdjęcie ilustrujące newsa ;p
Mateusz Natali
Tak jest, na zdjęciu można pooglądać Keri ;)
yo
Dobre Piłki!

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>