O twórczości Death Grips można mówić różne rzeczy, ale na pewno nie to, że powoduje u słuchacza uczucie znudzenia lub obojętności. Każda ich płyta - od mixtape'u "Exmilitary" po zeszłoroczne "The Powers That B" - pokazywała ten zespół z innej strony i sprawiała, że w zasadzie niemożliwe jest ich zaszufladkowanie. Oprócz wyraźnych śladów eksperymentalnego hip-hopu w brzmieniu grupy z Sacramento znajdziemy również elementy muzyki industrialnej, noise'u, elektro-punka, czy glitchowej elektroniki. Do tego trzeba jeszcze dodać wokal MC Ride'a, który w większości numerów brzmi niczym nafetowany pacjent szpitala psychiatrycznego.
Bottomless Pit
Bottomless Pit
recenzja
kategorie: Elektronika, Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2016-09-08 15:00
przez: Jędrzej Pawłowski
(komentarze: 3)
Tagi: