Hip-Hop/Rap

To, że w Polsce jest zdecydowanie więcej dobrych producentów niż dobrych raperów nie jest właściwie żadną nowością. Słuchając jak kolejny rzadziak marnuje podkłady jakiegoś zdolnego chłopaka, aż krew mnie zalewa. Jednym z tych chłopaków na pewno jest Tyno, którego część z was może już kojarzyć chociażby ze współpracy z Racą, PeeRZetem, Chudinim, Emratem czy Boxim. Już w niedzielę dostaniecie jego nową produkcję.

Legenda nowojorskiego rapu, członek duetu Black Star, postać znana przez chyba wszystkich ludzi związanych z kulturą hip hopu, a okazjonalnie także i aktor- tak można w skrócie opisać Mos Def'a. W wywiadzie dla Petera Rosenberga, Dante wyjawił chęć...zmiany pseudonimu artystycznego! Kiedy? I na jaką?

Niedawno publikowaliśmy ostatni klip promujący to wydawnictwo, teraz dostajemy cały album duetu The Black Sunn i 810. Czyli dwóch młodych, utalentowanych MC's z wyrobionymi stylami, wspaniale się uzupełniających. Nagrywają ze sobą od lat, więc czuć tu dobre zgranie i naturalną chemię za mikrofonem.

"United Division" to album ukazujący inne oblicze Baltimore - bardziej pozytywne, nieprzesiąknięte tak zbrodnią i przemocą. The Black Sunn i 810 nie negują faktu, że ich miasto zmaga się z wieloma problemami, lecz pokazują, że można nie ulec presji otoczenia i konsekwentnie robić swoje, idąc przed siebie z podniesioną głową.

Jedna z najbardziej oczekiwanych polskich płyt tego roku coraz bliżej - premiera "Cztery i pół" została zapowiedziana na 30 września. Łona i Webber pracują więc nad promocją materiału i wrzucili właśnie do sieci fotorelację z kręcenia drugiego singla, którym będzie "To nic nie znaczy".

Oprócz fotorelacji mamy też garść przeoczonych z powodu wakacji informacji, które zostały ogłoszone pod koniec sierpnia - tracklistę, oficjalne info o płycie oraz namiary na preorder.

Mamy zaszczyt jako pierwsi zaprezentować wam teledysk promujący nowy album Solara i Białasa "Z Ostatniej Ławki". Zrealizowano go do numeru tytułowego w którym gościnnie na gramofonach pojawia się DJ Kebs, a produkcją zajął się Kazzam. Klip stoi na naprawdę kozackim poziomie i z pewnością nadaje się na znacznie więcej niż jedno odtworzenie.

Wydawało się, że Shade Sheist ma absolutnie wszystko, co potrzebne do osiągnięcia sukcesu. Kontrakt z MCA Records, chwytliwe single, udział w soundtracku do "Szybkich i Wściekłych", pomoc od DJ'a Quika, Timbalanda czy Dr. Dre. Miał być kolejną nadzieją rapu z Zachodniego Wybrzeża, a dziś, dziewięć lat po debiutanckim krążku, jest raczej muzyczną ciekawostką, niż znaczącą postacią.

"Where I Wanna Be", nasza dzisiejsza propozycja, to utwór, który najpierw pojawił się na wydanej przez Shade'a kompilacji o takim samym tytule, a później trafił również na jego pierwszy album, wydany w 2002 roku "Informal Introduction". Gościnnie w tej perełce udzielają się Kurupt i świętej pamięci Nate Dogg.