Kawałek całkiem dobry, BRX w takich klimatach bardzo mi pasuje, w zasadzie wszystkie single z płyty mi się podobały, więc czekam niecierpliwie na premierę. Szkoda, że lista gości budzi mieszane ucucia, bo o ile Mes zajebiście wypadł to jednak Paluch trochę biednie, a Wini, Popek, czy Bosski pewnie też nie zachwycą.
Ale wystarczy, że płyta będzie trzymała poziom singli i mamy zajbisty powrót Rekina.
24 kwietnia to ważny dzień dla rodzimych fanów klasycznego rapu. Wtedy właśnie do Polski przyjeżdża Conway The Machine, by zagrać w warszawskim...