Tabasko "Ostatnia Szansa Tego Rapu" - geneza, list O.S.T.R.'a do słuchaczy

kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2012-02-13 16:00 przez: admin (komentarze: 74)
"Był rok 2002. Dopiero co ukazała się moja płyta Tabasko. Tak nazywała się nasza osiedlowa ekipa. Mieliśmy po 22 lata i tyle energii, że nic nie było w stanie nas zatrzymać, zupełnie tak, jakby każdy z nas był superbohaterem z komiksów czytanych w dzieciństwie. Wierzyliśmy w ten Świat, w ten kraj jak i w ludzi, których przez ten czas poznaliśmy, a żeby nie skłamać poznaliśmy naprawdę masę ludzi.

Każdy w naszej ekipie miał swój własny plan na życie, marzenia i zapał do ich realizacji. Tak w naszych głowach powstał pomysł, żeby nagrać razem płytę.

Pamiętam jakby to było wczoraj, przemieszczając się z Olsztyna do Gdańska puszczaliśmy jadącemu z nami na turniej rugby DJ Decksowi bity na album, który miał powstać w roku 2003 i... minęło 10 lat, z 22 lat na karku zrobiło się 32, a gdzieś pomiędzy piekłem a niebem zagraliśmy z 1000 koncertów. Tak zleciała dekada, podczas której stało się tyle pozytywnych i negatywnych rzeczy, że moglibyśmy obdzielić nimi cały stadion narodowy... jeśli go w końcu dokończą.
 
Jest 2012 rok. Za chwilę w poszukiwaniu piłkarskich wrażen zwali się nam na głowę cała Europa, po czym nastąpi efektowny i równie nieefektywny, mam nadzieję, koniec Świata. Jak już wspomniałem jesteśmy po 30-ce, mamy dzieci, żony, rodziny i całą odpowiedzialność z tym związaną na głowie. Czas kazał nam szybko wydorośleć, nie było innej możliwości. Owszem pozostało paru niedobitków na polu imprezowej chwały, ale i oni powoli przechodzą na ciemną stronę mocy zauważając jak ten Świat potrafi czasem spierdolić nam życie... Stąd jedno z moich ulubionych powiedzeń "naucz się żyć". Powtarzam je sobie, ilekroć coś spierdolę, ale nie o tym jest ta historia :)

10 lat nie potrafiliśmy się zebrać w sobie by uwiecznić ten materiał na płycie (dla osób myślących wolniej wyjaśnię, że nie tworzyliśmy tej płyty 10 lat, a po prostu przez 10 lat nie potrafiliśmy jej stworzyć). Kochamy hip-hop, wierzymy w nasz rap, w ten rap, który wywodzi się z Bałut, godnie reprezentujący Łódzkie osiedla. Jeśli nie nagralibyśmy tej płyty teraz, obawiam się, że nie nagralibyśmy tej płyty nigdy. Wiem, że moją opinię podzielają moi Bracia. Dla nas, dla całej naszej ekipy jak i dla tego bałuckiego rapu spod szyldu Tabasko była to ostatnia szansa. Jesteśmy wciąż młodzi, a jednocześnie za starzy na to by pozwolić sobie na brak dystansu do siebie, więc z czystej beki lub jak kto woli dla nieograniczonego niczym sarkazmu, nazwaliśmy płytę "Ostatnia Szansą Tego Rapu". W roku 2002 byliśmy ekipą, dzisiaj jesteśmy wielką rodziną, a album, który właśnie skończyliśmy miksować, jest dla nas najpiękniejszą pamiątką jaką moglibyśmy sobie sami podarować!

Razem z Zorakiem postanowiliśmy narzucić zorganizowany rytm pracy. Ponieważ w skład Tabasko wchodzi niesamowita ekipa producencka Killing Skills mieliśmy możliwość okupacji pewnego studia w Amsterdamie dzień i noc przez kilka tygodni. Każdy z nas miał przygotować 11 zwrotek, ale sami wiecie jak to jest kiedy ukochana żona krzyczy, najukochańsze dziecko płacze, a wy musicie napisać kolejną linijkę... jeśli nie wiecie, to sobie wyobraźcie jak by w trakcie pisania ważnej dla was pracy, ktoś stał nad Waszą głową i przenikliwym głosem przypominał o wszystkich grzechach, które popełniliście jednocześnie żądając natychmiastowego zadośćuczynienia. Przeczytałem w jednej z książek, że podzielność uwagi to nic innego jak szybka ocena tego co ważne, mniej ważne i mało ważne, a syn i żona dla mnie są zawsze najważniejsi. Dosyć dygresji... W pierwszy weekend nagrywek udało nam się zrealizować 11 tracków, nad którymi pracowaliśmy przez kilka ostatnich miesięcy.To pozwoliło nam uwierzyć, że nasze 10 letnie marzenie nagrania płyty Tabasko może się urzeczywistnić! Powróciliśmy do studia w styczniu na kolejną sesje nagraniową, aby mieć możliwość wyboru 15 najlepszych numerów z ponad 20. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że była to najlepsza wyprawa w moim życiu. Warto wierzyć w marzenia bo czasem się spełniają. Dziękuję wszystkim naszym ludziom za przyjaźń, szczerość, serce i wiarę, że to jeszcze nie koniec...

Tabasko dla ludzi myślących. 1 Miłość."

O.S.T.R.


Tagi: 

uu
haem dał rade
miki
Teraz powinien puszczony być list do ostrego od słuchaczy z zażaleniem o tym jak bardzo robi chujową muzykę przez ostatnie kilka lat.
brk
miki nie lubisz to nie słuchaj - złota zasada;)
yo miki
miki weź nie pierdol nawet
jdz
@miki To napisz i się pod tym podpisz imieniem i nazwiskiem. Mów za siebie! Dziękuje Tabasko...Jedna Miłość.
rotua
Teraz powinien puszczony być list do ostrego od słuchaczy z zażaleniem o tym jak bardzo robi chujową muzykę przez ostatnie kilka lat. [2] "miki nie lubisz to nie słuchaj - złota zasada;)" nie lubisz - krytykuj, złota zasada
Gość
Coś ty powiedział ?
Zloczynca
jestem ciekawy czy to bedzie cos przelomowego i czy Kochan zje Ostrego ;)
Szoko
@miki O.S.T.R. nigdy Ci nie obiecał że będzie robił taki rap jakiego Ty chcesz słuchać więc nie kompromituj się.
KUBI
Chujową muzykę to robi Doda debilu.
Gość
Jakoś to do mnie nie przemawia.
miki
Nie rozumiem jak można się jarać ostrym w 2012(Głównie chodzi mi o regres w jego karierze, który widać i to bardzo, pierwsze jego płyty to genialne krążki na obozie też dobrze leciał).. Od kilku lat nie wydał dobrej płyty, ALE MIMO TO MA ZŁOTO za ostatnią płytę, która(WG. MNIE) osiągnęła apogeum chujni. On dostaje złoto za sam napis O.S.T.R. to mnie trochę irytuje, gdyż w ubiegłym roku wyszło ogrom płyt, które były lepsze a do złota nie dobiły.
skru
KUBI: Nie napinaj się bo dupsko Ci pęknie. Mam nadzieję że album nie będzie kolejnym niewypałem jak Jazz,Dwa,Trzy, albo słabym jak O.C.B i TDD no i że nie będzie to kolejne POE robione n lat a wyszła chujnia.
blabla
Miki propsy, ale niestety fanów skrzypka jest więcej...
Killuminati
OSTR jeden z nielicznych ktorzy wciaz robia dobry material od ponad dekady...a jak sie komus nie podoba niech nie slucha...pewnie, ze mozna krytykowac ale robic to w dobrym stylu i ze smakiem a nie bo po co lepiej napisac ze robi CHUJOWA muzyke typowa krytyka troglodytow i tepakow.
Anonim
popieram 2 kolegó wyżej.. Adam w pewnym momencie wyraźnie postawił na ilość a nie jakość, wydając 2 albumy rocznie swojego czasu.. też uważam że wyszło sporo lepszych płyt w ubiegłym roku. i chociaż O.C.B i TDD były lepsze niż poprzednie produkcje(nie mówie o 2 pierwszych płytach, bo to chyba najlepsze plyty w jego karierze, zaczynająć od tekstu, przez flow i barwę głosu, na bitach kończąc), to na J23 znów sie zawiodłem. OSTR jest jednym z najlepszych polskich raperów, tylko żeby jeszcze zechciało mu sie skupić na muzyce a nie na dodatkach do płyt, typu gry(jak będe chciał zagrac to odpale konsolę, albo wyciągne stary eurobiznes z szafy). Ale to tylko moje zdanie, nikt sie z nim zgadzać nie musi, mimo to z chęcią sprawdzę Tabasko ;)
miki
@Killuminati Widzę zero obiektywnej oceny. Myślę, że nie na miejscu jest w ogóle porównywać jego starsze produkcje do jego ostatnich 4 płyt. Nie wiem, czy WY LUDZIE NIE SŁYSZYCIE RÓŻNICY poziomu jaki był np. na MTJWB, a ostatnią płytą czy poe 2? Nigga please. No ale wiadomo lepiej propsować słabe materiały z bandą sajko fanów i wyzywać od debili.
Paździoch
To nie chodzi o krytykowanie ale o uczciwe patrzenie na stan rzeczy, ja mam do ostrego olbrzymi szacunek za zajawkę jaką ma ale powiedzmy szczerze ostatnie płyty nie mają tego czegoś co pozwala mi do nich wracać. Propsy Miki bo mam takie samo wrażenie, że co ostry by nie nagrał ludzie i tak to kupią i będą wszem i wobec obwieszczać, że to kozacki materiał a każda negatywna opinia to szczyt hejtowania i niewiedza na temat tego co to jest dobry rap. Piona
Anonim
dokładnie Pażdzioch! brawo! wygląda to tak jakby ludzie jarali sie Ostrym, a nie jego rapem. Pomimo słabszych płyt i tak trzeba mówić że to kozackie produkcje, bo od Ostrego.. szanuje go również, ale ostatnie dokonania nie przemawiają do mnie zupełnie.
miki
Chciałbym usłyszeć kontrargument 'fanów' Ostrego, na to co powiedział Paździoch, bo w 100% popieram.
rotua
Miki propsy, ale niestety fanów skrzypka jest więcej... [2] żeby tu kurwa więcej osób było obiektywnych jak ty, to by było pięknie, niestety za dużo wymagam chyba
pocosiespinac
A ja jestem pewien, że gdyby taka dyskusja miała miejsce na profilu O.S.T.R na Facebooku to posty mikiego i paździocha zostały usunięte a profile zablokowane, natomiast reszta miałaby najmniej 10 like'ów. Ja zostałem zablokowany za napisanie posta: " ;o ile tu psychofanów" :/
lasjf
Człowiek nie stoi w miejscu, tak jak jego serce - dlatego z roku na rok dostajemy inny materiał. Mówicie: 'niewiedza na temat tego co to jest dobry rap' ale dla jednego dobry rap to peja, dla innych ostr. To też są gusta - których przecież się nie krytykuje, bo taka krytyka KOMPLETNIE nic nie wnosi. Dopóki jedna strona będzie stała i krytykowała w stylu '10 lat temu był lepszy niż teraz' nie argumentując tego, to będą też drudzy po drugiej stronie którym nie przedstawisz innego zdania niż to że jest tylko ostry - bo nie podałeś argumentu, który da do myślenia.
lasjf
miki @ napisałeś 4 posty, a w żadnych nie napisałeś dlaczego ostatnie 4 płyty były beznadziejne, a dlaczego pierwsze płyty były świetne. Tak samo nie podałeś które to płyty powinny dostać złoto w ubiegłym roku i DLACZEGO. Zacznę od pierwszego ZA dla muzyki O.S.T.R. Otóż, słuchając jego płyt nie nudzę się, jego bity są pełne dźwięków. Nie są to 3 dźwięki + refren które dość często się spotyka. On w swojej muzyce stawia na wielopoziomowość, nie są to jednolite bity które są tradycyjnie zapętlone i koniec - genialnie to wyszły zwłaszcza w ostatnich płytach. Powtórzę - przy jego muzyce się nie nudzę. A teksty ? Są szczere, część do mnie trafia, nie są w kółko reprezentatywne jak połowa ulicznego rapu która przedstawia każdego z raperów i ich zapętlone historie. Denerwuje mnie to czasem przyznam... O.S.T.R wg mnie jest jednym z rapowych reprezentantów zasobności naszego języka. Chociaż jakiś czas temu podrósł nam Medium :)
Anonim
Pożyjemy zobaczymy. Ani mnie ta płyta nie ziębi ani nie grzeje. Ostry od dobrych kilku lat stoi w miejscu i serwuje słuchaczom kolejne odgrzewane kotlety (wyjątek stanowilo TDD), więc zwyczajnie przeszła mi zajawka na jego muzykę. Nie bardzo wiem, czego się spodziewać po tej płycie bo zapowiadają od dłuższego czasu, a wciąz nawet jednego singla nie wrzucili, więc póki co mi ten krązek zwisa i po tym co Ostry ostatnio serwował na pewno proerderu w ciemno nie zamówię.
ja
miki a widzisz roznice miedzy "negatywna opinia" a wyrazeniem "robi chujowa muzyke"? przeczytaj podpis "DLA LUDZI MYSLACYCH"... moze wszyscy ktorzy nie lubia jego obecnej tworczosci i co poniektorzy co pierdolia kocopoly poszliby kupic plyte innych udanych produkcji? zycie... latwiej napisac posta, a potem zal ze ostrego sie kupuje...
Anonim
Gust gustem, ale faktem jest, że umiejętności rapowe Ostrego przechodzą regres na rzecz jego produkcji muzycznej. Najgorzej jest z warstwą liryczną. Dla mnie każda następna płyta jego, od HollyŁódź, to jedna i ta sama płyta lirycznie, tylko nagrana pod inne bity. Sorry, ale za dużo dobrej muzyki wychodzi żebym się podniecał wydawanymi co roku płytami, na których słyszę co roku to samo. Propozycja ode mnie - 3 lata przerwy w rapowaniu, ogarnianie produkcji innym artystom, solo własne w 2015 i na bank będzie kozackie.
autor
dyskusje na każdy temat są dobre bo poszerzają horyzonty, dyskusja na temat płyt wydawanych przez ostrego też jest fajną dyskusją ale w tedy gdy są dobre argumenty powodujące burzę mózgów dotyczącą progresu czy regresu łodzianina a nie hejtowanie pt. robi chujową muzykę. mam wiele zastrzeżeń do tego co wydaje ostry ale cieszę się że wydaje nowe płyty, myślicie że robiąc przerwę na 2,3,5,10 lat będzie lepszy ? bity które robi są czołówką zaraz z returnersami w dobie elektroniki ostry robi zajebisty bit pachnący oldschoolem. a czym jest rap jak nie bitem ? druga rzecz to flow czyli to jak ktoś płynie na bicie, ostry nie umie odnaleźć się na bicie ? trzecia rzecz to warstwa merytoryczna, która nie jest sprawą marginalną ale rap to nie poezja śpiewana (czy nawijana do rytmu) w rapie nawijasz o czym chcesz o zepsutym aucie, życiu, sąsiadach, rozmowach z bogiem, ludziach spotkanych w autobusie. ostry tak jak każdy inny raper pisze teksty nagrywa wydaje płyty, tak jak mes,sokół,łona,medium,tdf,rps itd. nie żyjemy w kraju w którym ktoś zmusza cię do słuchania jakiegoś artysty pod groźbą śmierci, nie pasuje nie słuchaj, nie pasuje konstruktywnie krytykuj, pasuje ciesz się muzyką
Michał Małek
W komantarzach 75% negatywnych opini. To chyba wynika z tąd, że słuchacze Ostrowskiego nie mają po naście, a dzieścia/ dzieści lat, mają dom, rodzine na utrzymaniu i nie mają czasu sprzeczać się na komentarze. Pozdro, jedna miłość. "nie mam 20 lat, ziom kup sobie tabasko"
miki
@ja To jest tylko i wyłącznie MOJE zdanie, możesz się z tym nie zgadzać, nic z tym nie zrobię. 'DLA LUDZI MYSLACYCH' Czyli dla moich kochanych psychofanów, którzy kupią wszystko z napisem OSTR. To że ostry ma regres może stwierdzić każda osoba z 'otwartą głową', no ale niektórzy mają problem z zaakceptowaniem tego faktu. Co do returnersów, to fajny bit zrobili Eldoce do kawałka Jam, chyba trochę podobny do wałku Mod Defa - napoleon dynamite, lekkie podobieństwo^^

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>