Kanye West & Jay-Z "Watch The Throne" - odsłuchaj całość

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2011-08-11 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 33)
Kwestia tronu w rap-grze przeważnie była sporna. Gdyby wierzyć każdemu raperowi, który twierdzi, że na nim siedzi i jest mu całkiem wygodnie, takich tronów musiałyby być tysiące. Każdy słuchacz pewnie posadziłby na nim swojego faworyta. Największe szanse na jego zajęcie mieliby jednak z pewnością giganci tego biznesu. Do takich z pewnością zaliczają się obydwaj autorzy "Watch The Throne" czyli Jay-Z i Kanye West.

Ich wspólny album ujrzał światło dzienne w tym tygodniu od razu robiąc olbrzymie zamieszanie wśród fanów. Jeśli jeszcze nie słyszeliście, będziecie mieli znakomitą okazję, bo w rozwinięciu tego newsa cały album możecie sprawdzić zupełnie za free.

Oprócz muzycznego głównodowodzącego, którym jest tutaj oczywiście Mr. West, swoje paluchy w produkcji tej płyty maczali chociażby Q-Tip, RZA, Pete Rock, Jeff Bhasker, 88 Keys, S1, Swizz Beatz i wielu, wielu innych. Czy płyta spełnia pokładane w niej nadzieje? Sprawdźcie pod spodem.


Anonim
nie wiem co sądzić o tym materiale - z jednej strony fajne się tego słucha, niektóre bity bujają - ale z drugiej są jakieś kompletnie z dupy wzięte auto-tuny. słucham 3 dzień i nie wiem, chyba muszę spędzić jeszcze trochę z tą płytą. swoją drogą najgorszy jest chyba kawałek z Beyonce, dla mnie wyszła trochę tragedia. w ogóle to jest projekt The Throne - Watch the Throne czy K.West & Jay-Z?
Anonim
a i w kawałku "made in america" refren to lekka porażka, za to zwrotki naprawdę kozackie
Anonim
dobra płyta, choć trochę za bardzo urobiona pod radia i galerie handlowe. No ale nieźle mi się nawet wkręciła po 10 odsłuchach, więc źle nie jest bo Blueprinta 3 przesłuchałem ze dwa razy i odpuściłem płytę poza D.O.A. Planujecie ją zrecenzować?
Anonim
ten motyw z Cassiusem to już nie jest sampel to jest nawijanie pod ten kawałek, jedyne co zmienili to wokaliste w refrenie bo dali go zaśpiewać dla Mr. Hudsona, dla mnie to jest takie jawne podjebanie kawałka za zgodą artysty. Nie dali perkusji ani bębnów, nic. Podobnie jest z samplem z Flux Pavilonem, ale tam już jest lekka zmiana na dirty southowe rytmy. Jay-Z płynie bardzo dobrze po bitach, ale kanye wypada przy nim nijak... Nie ma ich co porównywać nawet bo to nie ta sama liga. I ten refren w made in america to lekkie przegięcie...
Anonim
No refren w Made In America to jakieś nieporozumienie tragiczne jest
Autor
Po co piszecie te komentarze jesli nawet 200 albumow w zyciu nie przesłuchaliscie, a i 20 lat pewnie nawet nie macie. Poza tym: album od 2 dni jest. popkisiel z wami.
Anonim
Made in America najlepszy kawałek w WTT poza refrenem ... popkisiel props
ejer
@up: racja, nie można się wypowiadać mając mniej niż 20 lat albo będąc krótko fanem rapu. słuchasz Tylera? Lubisz Illmatic albo Reasonable Doubt? Kojarzysz kim jest Shyheim? Z tym wiekiem to się trochę pomyliłeś.
Anonim
autor chciał pocisnąć a wyszła mi miałciuśka wypowiedź na poziomie piętnastolatka uważającego się za jedynego prawdziwego słuchacza rapu bo ma kasetę 2paca po bracie. poza tym: album jest od 8 sierpnia dostępny na itunes ^^
YO
4.otis sampel niszczy
Anonim
nie ma kawałków, które są w wersji deluxe, a które dużo dają tej płycie
ReVille
Muszę powiedzieć iż nie zawiodłem się !! już nie mogę się doczekać aż przyjdzie oryginał! Po prostu genialna płyta !
nieno
plusy: -genialne featuringi -różnorodność materiału (od rza do lex lugera) -zwrotki jay z miażdżą minusy: -kanye nie produkował całości -durna melodyjka cyrkowa między utworami -swizz beatz...
omg
słabe. watch dethroned
?
Płyta świetna ale może nie jestem obiektywny ponieważ wszytko co od Kanye dla mnie jest genialne szczególnie pod względem produkcji np. MBDTF a na Metacritc - 80% pozytywnych(15 do 2) opinii to tez coś mówi.
Anonim
ten singiel Commona jest pierdolonym kozakiem!
omg
ten singiel ma kilka miesiecy, tylko teledysk dzisiejszy
Anonim
Jay zjada scene swoim flow i linijkami: " I'm losing myself, I'm stuck in the moment I look in the mirror, my only opponent " Why I Love You, Otis i Murder to Excellence dorzuce tu jeszcze Who Gon Stop Me gdzie zamkneli heterom morde idealnie.
Anonim
@omg, przecież był. ;(
omg
jednak jestem ślepy, sorry
Anonim
Ja nie dalem rady przesluchac 3 kawalkow.Nie znosze takiego skompresowanego,sprasowanego brzmienia.Zupelnie jak blueprint 3.Jeszcze te glosy brzmia,jak nie ich.
Anonim
TEN ALBUM TO PIERDOLONE ARCYDZIEŁO!!!
Anonim
Mi też coś nie pasuje w brzmieniu. I z tym o głosach też się zgodzę, coś nie halo hula
Kazik
Jay Z.. Nigga please
Puszkin
ach no żeby twierdzić, że jakikolwiek refren Franka Oceana jest tragiczny to trzeba być głuchym, koleś jest objawieniem wśród murzyńskich śpiewaków i sprawia, że każdy wers ma to Coś. Jenak ludzie, którzy muzycznie zatrzymali się na pierwszym wu-tangu będą pisać, że jest słabo
beka
ta plyta to arcydziela. Kawalki na bicie dubstepow od Flux Pavillion, kawalek na bicie swiza & s1 Murder To exellence, CZ otis TO MISTRZOSTWO. SZKODA ze nie ma wiecej produkcji westa, bo mozna go nie lubic ale producentem jest mega, on z sampli robi takie bity ze glowa mala, nieraz idzie na latwizne i wszystko zapetla ale robi to mistrzowsko tak jak kiedys daft punk tak teraz Flux Pavillion. Niektore kawalki mi mniej leza, ale mimo to plyta jest bardzo dobra. W TYM ROKU TRON DLA TEGO DUETU, chyba ze wyjdzie Detox

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>