Wiz Khalifa ft. Kev The Hustler "Hello Kitty (On The Pill) (Ot Tak #12)

Nasz artysta tygodnia w bardzo zgrabny sposób łączy nowoczesność z oldschoolowym podejściem i przywiązaniem do tradycji. Wiz Khalifa traktuje swoich zwolenników w taki sposób, żeby coraz bardziej wciągać ich w swój świat, który, choć niespecjalnie skomplikowany, jest bardzo ciekawy.

Można to zaobserwować na przykładzie klipów. Chłopak nawet realizując teledyski do swoich, licznych przecież mixtape'ów, zawsze robi to na bardzo wysokim poziomie. Jeśli nie realizatorskim, to na pewno wizerunkowym. Klipy Khalify są naprawdę fascynujące.

Tak jak ten... Wydawałoby się, że były już tysiące tego typu obrazków, gdzie nastukana ekipa z pierwszym raperem na czele lata przed kamerą i oddaje się swojej wizji na pełnym spontanie. Czemu im wyszło to lepiej? Bo pomontowano to efektowniej. Bo Wiz jest w tym autentyczny. Bo taki sideman jak Kev Tha Hustler to marzenie połowy sceny.

Numer "Hello Kitty" pojawił się na mixtape'ie "Burn After Rolling", gdzie zatytułowany był "On The Pill". Sam kawałek też łączy w sobie elementy nowoczesności z tradycją. Trippująca melodia przywodzi na myśl takie rzeczy jak Cypress Hill czy stare Wu, a chopped & screwed w tym dziwacznym refrenie pokazuje, że ta muzyka jest bardzo aktualna i współczesna. Przy okazji wszystko do siebie pasuje i nie ma żadnych wybić z rytmu. Nie myślcie, że ten milion odtworzeń to przypadek. A to tylko oficjalny kanał...

PS: Czy tylko mi Kev tak strasznie przypomina młodego Redmana?


 

miód i cukier
Jak juz wspomniałem- mój ulubieniec. dobry kawałek jaram się nim.
Oksy
Mi przypomina Redmana, ale trochę, nie strasznie :) Ale oni są fajni, "Taylor Gang or? do a coke deal with Rick Ross!!" :D:D
miód i cukier
Najlepszy i tak jest tylko mezo a jedynym dobrym graczem na naszej scenie hip hopowej ktory moze mu dorownac jest liber moj ziomek z hejtklabu a ja mam na i imie mieszko i jestem spoko koleszka :)
Black Mind.
W dzisiejszych czasach wystarczy wytatuować całe ciało, jakoś mieścić się w bicie i pisać jakieś tam zwrotki i jesteś ''mistrzem''.Ten numer to esencja chujowości skurwysyny !
aszlok
nie za duzo o jednym>>>> jak swego czasu non stop pisaliscie o devin ie to teraz o tym. NUDA
miód i cukier
kocham khalifE!
Krasow
Przecież to jest w chuj słaby kawałek, bit to cienizna maksymalna, nawijka przeciętna tak samo jak liryka... czym się tu jarać? Tylko dla psychofanów
Krasow
W tym klipie też niczego ciekawego nie widze.
marek
Redman'a ?? W czym on go przypomina ?? Kolorze skóry chyba
Wiz
Hejtery pierdolone. Faktycznie nie z Bostonu jest, trzeba go hejtować.
Krasow
Gdzie tu widzisz hejty?
Wiz
W twoim poprzednim wpisie? U Black Minda i aszlo?
Krasow
Po prostu nie rozumiem fenomenu tego kawałka, dla mnie jest słaby i już.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>