Eminem "Not Afraid" - teledysk!

kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Pop, Teledyski
dodano: 2010-06-05 15:15 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 16)
"Not Afraid" to naprawdę solidny singiel, który z pewnością zwróci uwagę mediów i słuchaczy na nadchodzące "Recovery" Eminema. Drugi album po powrocie, ma być zarazem pierwszym na którym Marshall w tak dużym stopniu otwiera się na innych producentów niż Dre. Jestem poważnie ciekaw co z tego może wyniknąć. Żeby echa singla były głośniejsze potrzebny jest jeszcze klip. Dziś prezentujemy wam oficjalne video do "Not Afraid".

Bez wątpienia jest na co popatrzeć. Wciąż nie mogę się przyzwyczaić do tego jak Em zmienił się po swoich narkoprzygodach, ale poziom muzyki nie zmienił się w zbyt znacznym stopniu. W porównaniu z klipami do "Relapse", ten wygląda chyba nawet lepiej. Fantastyczne efekty z przechodzeniem przez ulicę, urwanym w połowie miastem, czy lustrami na pewno zapadają w pamięć.

W tamtym roku "Crack A Bottle" sprawiło, że nawet w najgorszych radiach można było posłuchać dobrej muzyki. Czy w tym roku stanie się tak za sprawą "Not Afraid"?


fan rapu
Panie Danielu- czy tylko ja już głupieję? ;D wg mnie beat (Boi-1da) kompletnie nie pasuje do Eminema... Może myślę tak dlatego, że jestem fanem Eminema i mam każdą jego płytkę? A przy okazji jestem dość konserwatywny? Ale Eminem bez Dr. Dre? Ehhh ... A teledysk super ;D
fan rapu
sorry za wpis x2, jakiś błąd zrobiłem. PS. Co do teledysków z Relapse- wg mnie "3am" bije na głowę "Not Afraid", ten klimat... Genialne. No i tekst tamtego kawałka po prostu świetny!
kvl
Fan rapu: cięzko cię zrozumieć, ale ja mam nadzieję że cała płyta będzie w podobnym klimacie jak ten singiel... takiego eminema lubię najbardziej
MW
Szczerze - większość teledysku wygląda dla mnie jak powtórka z klipu "Beautiful". Dopiero później zaczynają się ciekawe rzeczy, acz trochę przekombinowane (pytanie: czy ujęcie, gdy Eminem zeskakuje w dół, Wam też kojarzy się z końcówką "Przyczajonego Tygrysa, Ukrytego Smoka"?). Fanie rapu: być może, że jesteś trochę konserwatywny, jeśli chodzi o Ema. Największe jego hiciory powstały przecież we współpracy z Dre'em. Dla mnie, w "Not Afraid" beat Boi-1da jest jedynie tłem do pełnej pasji nawijki Marshalla. Jasne, że trąci delikatnie mainstreamem. Jednak grzecznie ustępuje pierwszeństwa Eminemowi, podkreślając jednak ową pasję i "podniosłość" kawałka. Fanie rapu, nie przekreślaj "Recovery" na samym starcie. Sam mam mieszane uczucia, widząc w trackliście Pink (którą w pewien sposób lubię za ten "pazur"), Rihannę (?) i Lil' Wayne'a (hmmm...). Ale poczekamy, zobaczymy, być może nowy rozdział w muzycznej karierze Ema (bo chyba tak należy rozumieć tytuł "Recovery" - "ozdrowienie", "wyjście z choroby") będzie świetnym materiałem. Pozdrawiam.
Piotr Zarzycki
heheh Eminem jak Superman;D dobry klip! kawałek też niczego sobie ale numer z Pink lepszy;D!
fan rapu
@MW zgadzam się z twoją wypowiedzią odnośnie oceny "Not Afraid". Chciałbym zaznaczyć, że i tak kupię tą płytkę, choćby ze względu na szacunek do Eminema- jednocześnie absolutnie nie przekreślam na stracie tej płytki (jak to było? "nie oceniaj książki po okładce"), jednak biorąc pod uwagę brzmienie 1 singla, wycieku (bo tak raczej należy traktować kawałek z Pink) i 3 singiel z Rihanną... Nabieram niewielkich obaw. Nie o formę Eminema-wg mnie to jego życiówka. Boję się o muzykę. Owszem Just Blaze brzmi świetnie u np. Jaya-Z (u niego wręcz genialne beaty), Game'a, Fabolousa, Fat Joe'a, (nawet u Kanyego zrobił beat-"Touch the sky" to jego! ten sampel!) i reszty, ale jak będzie tutaj? A masa innych producentów? Boi-1da, DJ Khalil, Jim Jonsin, Alex da Kid? No nie wiem... PS. Lil Wayne wg mnie jest napradę dobrym tekściarzem (nie mówię o Rebirth, jednak nie uważam tej płytki za AŻ taki niewypał), wyróżnie się stylem. Oczywiście nie będę wyrażał swoich opinii o autotunie- mówię o jego prawdziwym głosie, z którego wyciska wszystko, czyniąc go unikalnym i wszechstronnym. Też lubię Pink z tą... Inność. Jest po prostu ciekawsza od tych gwiazdeczek mainstreamowych. Rihanna? Momentami naprawdę dobra ;D Pozdrawiam.
kolektor
Dobry klip, wraca stary, dobry EM ;)
MW
@ fan rapu: Rozumiem twoje obawy. No cóż, trudno jest wyrokować na podstawie dwóch, trzech kawałków, jakie to będą beaty i czy podpasują pod Eminema (choć muszę przyznać, że "Won't Back Down" mi się podoba - dobry podkład, refren Pink i - co najważniejsze - wściekła nawijka Ema - to jest to!). Jednak wierzę, że będzie co najmniej dobrze, a nawet jeśli będą jakieś braki w warstwie muzycznej, Em przyćmi je swoja charyzmą. Pozostaje czekać i umilać sobie czas innymi produkcjami. Ze swojej strony mogę polecić nową płytkę Homeboy Sandmana "The Good Sun" - specyficzna, ale bezdyskusyjnie "świeża" produkcja. Pozdrawiam serdecznie. PS Wybacz, fanie, że zarzuciłem Ci owo nieszczęsne przekreślanie.
fan rapu
nie ma sprawy, nie obrażam się ;) Może jeszcze będzie parę artykułów, pod którymi będzie można podyskutować sensownie i kulturalnie ;) Co do umilania sobie czasu (sprawdzę tą płytkę, dzięki)- ostatnio uznałem, że pora na przegapiony przeze mnie krążek Procenta "Galimatias". Wiekszość już dawno zna ten album, tylko ja jak zwykle ;D Słucham tej płytki od tygodnia, Proceente ma naprawdę świetny styl, przy tym jest intelientny i oczytany, zrobił na mnie wrażenie duże. Ma w sobie urok, brzmi pardzo pozytywnie. PS. Zgadzam się co do tekstu Eminema w kawałku z Pink- jak zawsze świetny-harkorowy, humorystyczny momentami, jednak w jakiś zawiły schizowy sposób. Pozdrawiam również.
Panicz Konrad
Aż się zdziwiłem na widok INTELIGENTNYCH KOMENTARZY. Myślałem, że wszędzie tylko hejterzenie. Co do samego klip i utworu zaś - faktycznie Eminem trzyma formę i jako mainstreamowiec łączy uznanie koneserów z emisją w komercyjnych (tych złych;) stacjach. To ważna cecha. Bit jednak faktycznie - dźwięki z FL'a (nic nie mam do tego, sam używam), ale tak chamsko żywcem z wierzchu wzięte. Faktycznie więc nie pasuje to do stylistyki Eminema. Tak czy siak Eminem to Eminem i warto zakupić album, bo nigdy nie wiadomo czy nie zrobi czegoś wielkiego.
Taki Jeden Zły
No ten beat to scierwo. Zrobili z Em'a takiego pseudo raperka jak Soulja Boy i reszta frajerkow. Co do klipu to tez jest kiepski. Po co latajacy Em ?? co to Hancock?
daniel
super tekst,super klimat super raper... hmn...ciekawe
...
cheryl cole,jay z,lady gaga y...i nicole s. jeszcze się naśpiewa
...
cheryl cole,jay z,lady gaga y...i nicole s. jeszcze się naśpiewa
cyber
Super klip na dodatek zrobiony za pomocą super programu który na pewno znacie (After Effects )
muzykalnyhdhdhsk
not afraid to wyznanie do fanow co przezyl czemu niebyl itd ale super nuta nawijki ma z roycem echo. welcome too hell a niewspomne o samym wind blows cold gigant on sie niewypalil jak mowia ani nieupadl nizej jedynie jak dla mnie podniosl poziom wyzej bardziej jego rap ma sens. kazdy raper mowi o eminemie z szacunkiem i ze jest ostatnia osoba z ktora chcisli by miec diss bez dre jest nikim watpie w to pzd

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>