Fashawn ft. Blu "Samsonite Man" (prod. Exile) - teledysk!

Wielu może się ze mną nie zgodzić, ale dla mnie zeszłoroczny album Fashawna "Boy Meets World" to nie tylko najlepszy debiut 2009, ale i jeden z najlepszych albumów tamtego roku. Fashawn to dzwudziestojednolatek, który oprócz tego, że ma głos podobny do młodego Nasa (sprawdźcie TO), to jeszcze jest bardzo uzdolnionym tekściarzem z dobrym, pewnym flow.

Dziś pojawił się kolejny klip promujący wyśmienity album, zrealizowany do utworu "Samsonite Man".

Pomysł na pocztówkowy klip wydaje się być strzałem w dziesiątkę. Może jesteśmy już trochę zmęczeni blueboxowym trendem, a tutaj praca z nim nie została jakoś maksymalnie wykorzystana, ale jedyne co mogę powiedzieć to, że nie ogląda się tego źle, szczególnie po przesłuchaniu albumu. Czy to jest jednak w stanie zachęcić do zakupu płyty? Pytanie do tych czytelników, którzy jej jeszcze nie słyszeli. Ja bym wybrał inne single.

Swoją drogą, kto jak kto, ale Fashawn, pomimo młodego wieku, może sobie ponawijać o tourach, bo chyba rzadko z nich wraca, a jeździ z naprawdę dobrym towarzystwem... Jest mu czego zazdrościć. No i jeszcze taka piękność czego na niego w domu (no dobra... w klipie). To już co najmniej kilka powodów, żeby zostać jego hejterem, a ja wciąż wracam do tego albumu inie mogę o nim zapomnieć.


 

player
najlepszy debiut, ale zaraz za Kid Cudim:D Płytka jest genialna, ale przeszła trochę bez echa, a szkoda bo każdy powinien o niej usłyszec.
#34
wiadomo, że subiektywnie, ale dla mnie boy meets world jest dużo lepsze od plyciwa Cudiego.
#34
zapomnialem dodoać, że zajebiscie, ze klip akurat do tego kawałka

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>