Snoop Dogg feat. Pharrell Williams - Beautiful (2002)
Dlaczego: Bo to numer prawdopodobnie gorętszy nawet od Copacabany i równie gorący jak piękności, które możemy podziwiać w klipie. Bo Snoop pokazał nim, że z wiekiem można tracić wszystko, ale nie nosa do przebojowości i nieziemsko luźne flow. Bo Pharrell zrymował tu w refrenie "beautiful", "know" i "girl" a zrobił to tak, że mało kto zdoła to zauważyć. Bo ten bit parzy w stopy i w uszy. Bo to razem z "Beautiful" Masta Ace'a pełna definicja tytułowego słowa. Bo tak, a jak mówisz, że nie to puść jeszcze raz.


























