“Planeta Próżnego” to pierwszy singiel z nadchodzącej płyty 2stego, która jest nie tylko albumem, ale czymś więcej - muzyczną interpretacją książki “Mały Książę”, uznawanej za klasykę światowej literatury. 2sty wchodzi w świat książki i zaczyna ją pokazywać za pomocą dźwięków, a zawarte w niej filozoficzne historie przekłada na współczesny język. W utworze pojawia się Piotr Fronczewski - wybitny polski aktor, który czyta fragmenty “Małego Księcia” oraz Michał Szczygieł - jeden z najpopularniejszych polskich wokalistów młodego pokolenia. Utwór wyprodukowany jest przez Deemza i Nocnego - czołowych producentów rodzimej sceny muzycznej.

Yung Bans już dziś wystąpi w Warszawie. Zadebiutował on na rynku muzycznym w drugiej połowie lat '10, z melodyjnymi i subtelnymi utworami, które streamowane były w milionach, a wśród osób z którymi pracował można wymienić m.in. Playboi Carti’ego, Smokepurpp czy Lil Skies. Bans jako swoje inspiracje wskazuje takich artystów jak Lil Wayne czy Chief Keef. To właśnie ich dorobek wywarł największy wpływ na twórczość młodego artysty.

10 lat temu VNM zamknął się na weekend w domu... i nagrał album przełomowy dla siebie, ale także dla polskiego newschoolu. Z tej okazji na gali Popkillerów przygotowaliśmy specjalny występ na jubileusz "Etenszyn: Drimz Kamyn Tru" - VNM'a wsparł tu wychowany na tym albumie 22-letni Zeamsone, a muzykę zagrał DrySkull, otwierający oryginalny utwór swoim intro na pianinie.

Emocje, szczerość i pazur. Na ich wspólny album czekało wielu fanów. Opał i Floral Bugs niedługo wydadzą materiał jako H4J4, a na Popkillerach zagrali pierwszy singiel promujący ten projekt - "Walkę z cieniem" na bicie Favsta.

Poznali się nagrywając Cypher na gali Popkillery 2019. Złapali na tyle dobry kontakt, że nagrali wspólny numer... a potem wspólny album. Do jednego z singli zaprosili też Kamila Bednarka, z którym stworzyli emocjonalny singiel w poruszający sposób komentujący wydarzenia w Ukrainie i wspierający naszych sąsiadów. "Nadzieja" od Nullizmatyka i Filipka wybrzmiała też na gali.

My, ukryty w mieście krzyk...
Występ Pezeta na dachu Sali Kongresowej to dla nas miesiące starań, dopinania pozwoleń, szacowania ilości niezbędnego sprzętu a ostatecznie też wciąganie go po roboczych drabinkach na docelową część dachu - oraz brak pewności do ostatniej chwili czy wszystko się uda ze względu na niesprzyjającą pogodę, moknący sprzęt i wynikające z tego problemy z prądem. Sprawdźcie krótkie video z za kulis odsłaniające kawałek tego z czym się mierzyliśmy!