Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-11-10 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 38)
Czasami zdarza się, że pozornie zrobiono coś co już było, co się wcale wybitnie nie wyróżnia, prezentuje podobny poziom jak reszta albumów wokół, ale nagle zaczyna fascynować wiele osób. Grono krytyków mówi, że to jest niesamowicie świeże, że muzyka jakiegośtam typu przeżywa drugą młodość, a artysta swoją prawdziwością silnie się do tego przyczynia. Są dwa przypadki takich sytuacji.

Pierwszą jest, kiedy zrobi się klasyka. Ujmie się szczerością, włoży 200% siebie i spojrzy świeżo na muzykę, która wydawała się wyeksploatowana. Drugą sytuację często określa się jako "overhype". Granica między nimi jest bardzo cienka.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-11-08 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 25)
Spotkanie dwóch artystów tego formatu co Abradab i O.S.T.R. to coś co nie powinno umknąć uwadze fana polskiego hip-hopu. Z jednej strony pionier ze Śląska, ze swoim powyginanym, nienagannie wytrenowanym flow, błyskotliwością i złośliwością. Z drugiej geniusz z Łodzi, jeden z najlepszych europejskich producentów i wyjątkowa osobowość... Zapowiadało się niesamowicie.

Nie byłem w stanie zrozumieć jak perfidnie zhejtowano, a co za tym idzie zepchnięto na margines jedną z ciekawszych płyt 2008 roku - "O.P.K.". Osobiście liczyłem, że "Abradabing" pozwoli Dabowi odbić się i pokazać jak się to robi w kraju nad Wisłą. Czy tak się faktycznie stało?

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-11-06 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 13)
Devin The Dude to ksywka, która jednoznacznie kojarzy się z dobrze spędzonym czasem. Pełne, grube, relaksujące brzmienie, leniwe flow, znakomite wokalizy i teksty niezbyt zróżnicowane tematycznie, ale zawsze błyskotliwe i pasujące do chilloutu. "Suite 420" nie pasowało do tego opisu, ale co to zmienia? Devin zorientował się, że coś poszło nie tak i postanowił dostarczyć nam drugi album w przeciągu roku. Na okładce "Gotta Be Me" (zwróćcie uwagę na znaczenie tych słów) mr. Copelard pojawia się z bluntem, na tle "liquor store" czyli po swojemu... Czy ten klimat udało się zawrzeć na nowym albumie?

dodano: 2010-11-05 17:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 2)
Dziś w naszym cyklu Tak To Się Robi prezentujemy wam odpowiedzi gościa, którego "Homeworkz" okazało się jedną z największych rewelacji wydawniczych ostatnich miesięcy. Płyta, której złej recenzji możecie szukać ze świecą, dowodzi, że w Polsce też można robić rzeczy określane często jako "new beats" przy okazji nie odbiegając od światowego poziomu.

Oddajmy głos Teielte, reprezentantowi UKnowMe Records i człowiekowi, którego muzyka zaczyna żyć własnym życiem, kiedy włączycie ją w głośnikach.


Tagi:
recenzja
dodano: 2010-11-05 16:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 7)
Przy okazji pisania recenzji najnowszej płyty duetu z Memphis, którą umięsciłem tydzień temu, postanowiłem że warto byłoby wspomnieć coś o jakimś wcześniejszym albumie duetu. Na początku myślałem o "Comin' out hard", później o "On top of the world", ale potem przypomniałem sobie o rankingu Mateusza dotyczącym najgorszych okładek w rapowych wydawnictwach.

Wysokie miejsce w zestawieniu miał MJG z albumem "No more glory". I jak to w przypadku większości z tej listy, nie warto oceniać zawartości po coverze.
video
dodano: 2010-11-03 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 20)
Projekt Abradaba i Ostrego to jedna z kooperacji w polskim hip-hopie na którą czekałem ostatnio najbardziej. "Abradabing" trafił już na półki, co więcej, wygląda na to, że znika z nich w całkiem dobrym tempie. Z wielką przyjemnością chciałbym zaprezentować wam wywiad z członkiem Kalibra 44, który przeprowadziliśmy w dniu premiery albumu.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-11-03 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 1)
Yukmouth i C-Bo. Dwaj tytani sceny kalifornijskiej. Dwie ikony gangstarapu z tamtych regionów. Ludzie, którzy jak mało kto mają prawo określać się Thug Lordz, co zresztą czynią już nie po raz pierwszy.

Niedawno do fanów trafił nowy (trzeci już) materiał wydany pod tym szyldem i zatytułowany "Thug Money". Czy spełnia oczekiwania?
recenzja
dodano: 2010-11-02 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 2)
Sylwetkę zespołu Chiddy Bang przybliżałem wam w ostatnim odcinku cyklu Świeża Krew (TUTAJ), gdzie też obiecałem recenzję nowego materiału. EPka "The Preview" to wydawnictwo nietypowe - kilka kawałków ze starszych mixtape'ów, kilka premierowych numerów, a nawet największy hit zespołu, który ludziom interesującym się nowymi pomysłami w hip-hopie na pewno obił się już gdzieś o uszy...

Tego typu muzyczne mieszanki sugerowałyby chaos odstarszający od wydawnictwa. Nic bardziej mylnego. Mamy tutaj dwa kryteria, które są świetnym spoiwem ośmiu numerów znajdujących się na "The Preview" - świeżość spojrzenia na muzykę i jej poziom.

Tagi:
kategorie: Hip-Hop/Rap, Wywiady
dodano: 2010-11-01 15:00 przez: admin (komentarze: 15)
"Amatorski materiał przedstawia historię zajawki na b-boying, który z czasem przerodził się w pasję. Rozpoczęte w Szczecinie zamiłowanie stało się przygodą, sposobem na życie oraz odzwierciedleniem stylu życia: b-boy life style."

Wczoraj pisaliśmy wam o patronowanym przez nas dokumencie "Pride Of Flavour Szczecin", poświęconym historii tamtejszego b-boyingu. Dziś mamy wywiad z jego autorami.
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-10-31 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)
"Wroakland Mixtape", pomimo tego, że jest bardzo relaksujący, a pod względem bitów stoi na morderczym poziomie, nie przekonał mnie do siebie na tyle, żebym katował go dłużej niż parę razy tego lata. Zwrotka Prysa na "Pchaj To Z Taśmy" Jota brzmiała już lepiej. Mam wrażenie, że z rapem tego typa, który dostajemy przecież nie od wczoraj, trzeba się oswoić. Chyba mi się udało.

"Miłośnik Kłótni W Kłótni O Miłość" to tytuł, który sugeruje znacznie poważniejszy materiał niż ostatni mixtape z Bleizem. Słusznie. Co ciekawe, to chyba najlepsza rzecz jaką dotąd nagrał. Zapraszamy was na naszą przedpremierową recenzję albumu!

kategorie: Hip-Hop/Rap, Rankingi
dodano: 2010-10-31 13:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 51)
Cukierek albo psikus, świecące dynie, straszne stroje, krew i kości. Nawet jeśli jesteście przeciwni importowaniu świąt zza oceanu to nie da się ukryć, że Halloween (dla wielu tylko jako okazja do kolejnego melanżu, po którym będą wyglądać jak zombie) na stałe wkroczyło do naszego kalendarza.

Oto specjalny ranking 13 kawałków, które powinny pomóc wam wczuć się w straszny grobowy klimat i odpowiednio załapać śmiertelnie niepoważny nastrój ostatniego dnia października.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-10-29 15:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 6)
Jakaś moda nastała, że rapowi artyści nagrywają kilka płyt rocznie. W zeszłym roku, poza wydaniem "Relapse", Eminem zapowiedział, że tego samego roku światło dzienne ujrzy kontynuacja tego albumu. W tym roku dwa wydawnictwa mają wyjść spod ręki Devina. Nie mówiąc już o Tech N9ne i jego płycie długogrającej i dwóch epkach.

Do owej tendencji dołączają panowie 8ball i MJG, którzy parę miesięcy po wydaniu nie najgorszego "Ten toes down", puszczają "From the bottom 2 the top".
Jak stworzenie drugiego albumu w przeciągu krótkiego czasu przełoży się na jakość?
recenzja
dodano: 2010-10-29 12:00 przez: Dawid Bartkowski (komentarze: 19)
Marzenia wielu osób o ujrzeniu na żywo, na koncercie w Polsce, Public Enemy spełnią się już dzisiaj. Nie będę ukrywał - jest, a w zasadzie było to jedno z moich największych "pragnień" koncertowych w ogóle.

No ale skoro z przyczyn niezależnych ode mnie, nie mogę znaleźć się na tej imprezie, pozostaje mi sobie coś odświeżyć z dyskografii tego genialnego nowojorskiego składu.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-10-28 17:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 12)
"We are not the same, I'm a martian" - o tym Weezy przekonał nas już na "Carterze III". Teraz postanowił udowodnić i uzmysłowić to jeszcze dokładniej.

"I am not a human, shout to all my moon man" skrzeczy Dwayne w pierwszych wersach tego krążka. Czy nie jest więc paradoksem, że tym albumem wreszcie schodzi trochę na ziemię?
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-10-27 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 52)
Są na tym świecie rzeczy, których nie jestem w stanie nijak zrozumieć. Nie rozumiem, dlaczego polscy siatkarze tak wcześnie odpadli z Mistrzostw Świata; dlaczego MTV uparcie wystrzega się muzyki kosztem idiotycznych programów; dlaczego Maradona nie wziął na mundial Zanettiego i Cambiasso.

Nie rozumiem też, w czym tkwi fenomen Waka Flocka Flame'a...

Strony