Audio

Ostatnia produkcja Sermona i PMD to porcja świetnej muzyki, na czele z pięknym "Listen Up". Można tylko cieszyć się, że legendarny duet nie spuszcza z tonu i wciąż trzyma poziom.

Nowy album na horyzoncie, a singiel, który właśnie dostaliśmy brzmi jak żywcem wyjęty sprzed ponad 20 lat.

Jeden z bardziej oczekiwanych projektów tego roku zbliża się wielkimi krokami. Premiera płyty Pariasu będzie miała miejsce już w przyszłym miesiącu a dziś od Eldo, Włodiego i Pelsona dostaliśmy pierwszy singiel promujący krążek.

Smaczku dodaje fakt, że producentem numeru "Dobosz" jest znany ze współpracy z Dilated Peoples czy Prodigym z Mobb Deep amerykański duet Sid Roams.

Dla tych, którzy nie wiedzą kim jest - Lethal to DJ współpracujący w trakcie swojej kariery z wielkimi artystami, bardzo szanowany w środowisku i... szykujący swój autorski album praktycznie od dekady. Członek House Of Pain, Limp Bizkit i La Coka Nostra, zdaje się faktycznie kończyć "dzieło swojego życia". Jeśli do tego momentu was to nie zainteresowało (?), pewnie zaciekawi bardziej, kiedy dowiecie się, że w promomixie pojawiają się Bun B, Dilated Peoples, Pharoahe Monch, B-Real i Redman.

Johnny Jackson przyszedł na świat 28 Sierpnia 1969 roku w Juarez w Meksyku. Dorastał jednak w South Central Los Angeles, jednej w najbardziej niebezpiecznych dzielnic "Miasta Aniołów" pod okiem przybranych rodziców. Trzymał się z daleka od gangów i innych negatywnych rzeczy. Jego umysł pochłonięty był muzyką.

Już w szkole średniej - Washington Preparatory High School przejawiał naturalny talent, gdy w klasie zdominowanej przez czarnoskórą młodzież jako jedyny zajmował się amatorską produkcją. On - Meksykanin. Swoją pierwszą "bit-maszynę" - Mattel Synsonic, kupił za pieniądze zarobione na handlu kokainą, którą sprzedawał przez miesiąc. Kiedy odmówił "działki" kobiecie w ciąży zrozumiał, że nie tędy droga i postanowił zając się spełnieniem swoich marzeń. Mimo, ze otrzymał stypendium muzyczne na Berklee College of Music postanowił z niego zrezygnować, aby jak najszybciej zająć się karierą producenta...

Szalone pomysły, wykręcone poczucie humoru, totalny luz i bezspinkowość. Tłusty (niekoniecznie czarny) kot przebiegł nam drogę a płyta wam w komputer 11 w piątek.

Po licznych zapowiedziach można w końcu pobrać album formacji Tłusty Kot & DJ Bidi, na którym gościnnie usłyszymy m.in. Małpę i Ensona.

Big K.R.I.T. to doskonały argument przeciw tym, którzy pragną z góry zdyskredytować wszystkich południowych raperów i odrzucają całokształt tamtejszego brzmienia, mówiąc, że to tylko "cykacze i łańcuchy".

Jeden z tegorocznych Freshmanów XXL'a to typ, który od zera poprzez darmowy i pełen szczerych życiowych linijek album "Krit Wuz Here" dotarł do kontraktu w Def Jamie i porównań z Pimpem C. 22 marca pojawi się jego kolejny krążek a póki co mamy dwa single.