Video Dnia: B.o.B "So Good"

Pozytywnie.

"Yeah, I remember when them bars was hard Now rap cats play guitars singing songs fo broads..." rapuje generał Stal ze Smifów! ps. dla polaczków = pamiętam jak kiedyś wersy były twardę teraz raperzy grają na gitarze i śpiewają piosenki dla panien

ot przyjemny poprap na ciepłe dni

Haha, tak bo wcześniej oczywiście nikt nie nagrywał numerów dla panien. Takich MC jak LL Cool J choćby to znają? :D

powiem Ci nie wiem, zapytaj Steel'a co rapuje od 1987 czy zna LL'a i o co mu chodziło w jego linijce bo TY nie łapiesz :) co mało istotne wdg mnie kiedyś wiekszość mainstreamowców mieli właśnie Harde Wersy Ci co rapowali do panien byli wyśmiewani lub w mniejszości :) dzis jest odwrotnie promuje sie pedastwo usprawiedliwiając to postępem a tępi się uliczny styl mówiąc że to patolstwo i flinstonostwo:P :) później wychodzi kto jest poprapująca ciotą z pępkiem na wierzchu w zamałej koszulce a kto się zna na rzeczy!

Ciekawa myśl - z tego, co piszesz wychodzi na to, że rapowanie do panien to pedalstwo, dzięki za info :)

@Cyra - Rozumiem że Big Daddy Kane też był wyśmiewany, marna prowokacjo.

"rapowanie do panien to pedalstwo" - takie rzeczy tylko na polskich portalach rapowych

Cyra twardogłowy uliczniku zarówno LL Cool J, jak i Big Daddy Kane (jak wspomniał Zajawkowicz) mieli mega szacunek w old-schoolu. Znajdź mi chociaż jedną osobę, która ich wyśmiewała wtedy. Numery dla panien były w rapie od zawsze, przypominam chociażby "Still Not A Player" Big Puna czy nawet "Big Poppa" B.I.G... W hip hopie chodzi o różnorodność i każdy z wielkich MC's to podkreśla, trzeba mieć numery zarówno dla panien jak i dla ulic, klubów itd. RÓŻNORODNOŚĆ ziom. a jak nie znasz dyskografii i wcześniejszych dokonań B.o.B (z mixtape'ów) to nie obrażaj go i nie wygaduj głupot. No i jak wspomniał ziomek u góry - od kiedy numery dla panien to "pedalstwo"???

2Pac nagrał kilka piosenek dla swojej matki i dla kobiet, nosił się z pępkiem na wierzchu w za małej koszulce i oczywiście był wyśmiewany.

@Zajawkowicz z ust mi to wyjąłeś ;P BoB jak zwykle pozytywnie ; D teraz teledysk do where are you b.o.b vs bobby ray i będzie git ;)

Cytując najbardziej spedalonego rapera dla panienek na świecie "Know that I don't make music for niggas who don't get pussy So those are the ones I count on to diss me or overlook me" Spinanie dupska przez uliczników na kawałki dla dupek i na odwrót jest mega, mega śmieszne. W ostatecznym rozrachunku chodzi o to, czy ktoś umie nawijać i czy jest szczery w tym co robi. B.o.B, który zrobił karierę, ma na siłę nawijać o zajebiście ciężkim życiu, żeby "fanom" się podobało? Nigga, please.

kawałki o ruchaniu jak ten big puna lub bdk się nie liczą! Sooo goooood soooo gooood to pedastwo! I'm not a player i'm just fuck a lot :D to zupełnie co innego a jak tego nie kumasz to jesteś cipą z grzywką w new erze albo nawet studentem politechniki co zaczął 3 lata temu słuchać łony :)