Single dekady: Warszafski Deszcz "Już Od '99 Płynę"



Warszafski Deszcz - Już Od 99 Płynę (2009)

Dlaczego: Jeśli powracać pod legendarnym szyldem na 10-lecie to tylko w tym stylu. Potężny, klasyczny bit z basem, który na żywo zmiata z powierzchni i zgrabnie przeplatane zwrotki a do tego odpowiednio dopasowany klip. Właśnie tak się "puszcza z dymem".

2. Sobota feat. DonGuralesko, Wall-E, Rytmus, Kool Savas - Stoprocent2
3. Ortega Cartel feat. Reno - Dobre Czasy

2009 to naprawdę świetny rok. Każdy z trzech powyższych singli jest prawdziwym niszczycielem, wybrać numer 1 było naprawdę ciężko a gdybyśmy mieli więcej miejsca to z chęcią wyróżnilibyśmy też "La, La, La" Młodziaka, "Musisz" Waldemara Kasty czy "Bezpowrotnie" Trzeciego Wymiaru.

yomanseba
dobre czasy i bezpowrotnie bym wyróżnił, to niekoniecznie chociaż też dobre
TenTyp
Bez gadania, "Dobre czasy" to będzie klasyk. WFD dało dobry singiel, ale jak dla mnie Reno z Ortegą zniszczyli.
SkazanyNaInstynkt
Gdyby Pyskaty zrobił dobry klip do "100 %" to dla mnie bez wątpienia byłby pierdolonym singlem dekady.
Anonim
nie rozumiem, czemu ten kawałek - bit jak bit, w miarę niezły, klipów takich były dziesiątki, a tekst jest po prostu słaby. gdyby to nie był tede i numer, to nikt by na to nie spojrzał.. kawałek broni się tylko nazwiskami.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>