Wiz Khalifa "Cabin Fever" (Mixtape) - niespodziewana premiera!

A więc Taylor Gang nei trafi na płytę tylko był na mixtape. Może sprawdze.

pięknie :)

czemu to jest w kategorii 'nowe twarze' ?

nesti: Odruchowo. Zresztą weteranem go ciężko nazwać;)

Szkoda że nie zrobiliście recenzji Purp & Patron :(.

nie podoba mi sie... 90% plyty jest na bitach Lex'a Luger'a. Jak dla mnie 3-4 kawalki spoko, a reszta to lipa

wiadomo jak ktoś jest zamknięty w gettcie golden age to mu się nie spodoba...dla mnie bomba totalna jest lużno jak u devina the dude a zarazem ostro i new schoolowo...to będzie nowa gwiazda na szczycie...pozdro dla kumatych

Lex Luger ?! to musze sprawdzić :)

no mixtejp w chui południowy.

mam nadzieję, że to tylko przystawka.

jest odsłuch? Nie chce mi się ściągać.

"alex..." co do golden ery mylisz sie bo lubuje sie w newschool'u a poludnie to mam opanowane. Jezeli cos krytykuje to nie z powodu mocnego baseline'u. Chodzi tylko o ten trend ostatnimi czasy na Lugera. Na plyty kazdego wchodzi masowo, a do tego jego bitow po prostu nie odrozniam, wszystkie brzmia tak samo. PS: skonczcie gadac z tym szufladkowaniem ludzie , "zapyziali trueschool'owce" itp. "Pozdro dla kumatych"

http://www.datpiff.com/Rostrum_Records_Wiz_Khalifa__Cabin_Fever.m200862....

74mb ci się nie chce ściągać? A co do samego mixtape'u to pomysł z Lex Lugerem bardzo mi się podoba, nawet można powiedzieć, że się postarał stworzyć w swoich beatach taki jakiś ujarany klimat i całkiem nieźle mu to wyszło... Mimo wszystko zdecydowanie najlepszy bicik wysmażył Drumma Boy, słucham "Phone numbers" któryś raz z rzędu i fajnie chilluje ten kawałek.

"WTF", "Errday" (refren :D), "Cabin Fever" & "GangBang" (właśnie ten "ujarany" klimat Lugera) - dobre w chuj. Reszta ujdzie, choć nie powalają, za to bardzo słabo na tle reszty wypada "Middle Of You" zresztą wypadł on u mnie także z tracklisty :D