Po śmierci Lil Peepa w głowie mamy ten jeden numer...

dodano: 2017-11-16 19:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 12)

Śmierć Lil Peepa w wieku ledwie 21 lat, wstrząsnęła środowiskiem hip-hopowym - młody raper w swoich tekstach poruszał w wyjątkowo emocjonalny sposób tematykę samotności i depresji, z którymi radził sobie poprzez nadużywanie narkotyków i leków. Wg pierwszych informacji także prawdopodobna przyczyna jego śmierci to właśnie przedawkowanie fake'owego xanaxu połączonego z fentanylem. W tej sytuacji do głowy wrócił nam jeden bardzo mocny singiel...

Ci, którzy śledzą karierę Macka od dawna wiedzą, że nie wziął się znikąd. W 2005 pojawił się w podziemiu, wydając płytę "The Language Of My World", zachwalaną przez fanów niezależnych brzmień, nawet na polskich forach. Potem zniknął na parę lat przez problemy z używkami, a po odwyku wrócił dużo silniejszy, by zawojować świat "The Heist". A gdy już wrócił to pewnej nocy usłyszał wieści o śmierci Pimpa C, spowodowanej przedawkowaniem syropu z kodeiną - i wtedy powstał ten oto track, rozpoczynający się właśnie od wiadomości telewizyjnej o odejściu Chada Butlera.

Przesycony emocjami do granic, maksymalnie ekshibicjonistyczny i autokrytyczny wobec siebie i innych "Otherside". Opis nadużywania narkotyków w rapgrze i ostra wizualizacja tego, do czego może to doprowadzić, podparta "chwilą" i własnymi ciężkimi doświadczeniami. A wszystko na samplu z klasyka Red Hot Chilli Peppers i z wersami takimi jak "I'd sip that shit, pass out or play Playstation/ Months later I'm in the same place/ No music made, feeling like a failure/ And trust me it's not dope to be 25 and move back to your parent's basement/ I've seen my people's dreams die/ I've seen what they can be denied/ And "weeds not a drug" - that's denial".

Macklemore rozlicza i punktuje tu raperów promujących nadużywanie narkotyków i środków odurzających, z perspektywy człowieka, który sam wkopany był w to po uszy i który znalazł tyle siły, by zwalczyć w sobie owe demony.... Mack podkreśla, że raperzy nie doceniają tego jaką siłę mają ich słowa i jak podchwytują je młodzi, zahacza też Lil Wayne'a (który po śmierci Pimpa mówił, że będzie pił lean ku jego pamięci), mimo że jak sam dodaje, Weezy jest jego ulubionym MC.

"He rolled up, asked him what he was sipping on
He said lean, you want to hit it, dawg?
That's the same stuff Weezy's sipping huh
And tons of other rappers that be spitting hard
(...)
Syrup, Percocet, and an eighth a day
Will leave you broke, depressed, and emotionally vacant
Despite how Lil Wayne lives
It's not conducive to being creative
And I know cause he's my favorite
And I know cause I was off that same mix"

Warto przypomnieć ten track w momencie, gdy kolejny młody raper odchodzi prawdopodobnie jako ofiara przedawkowania, a na listach aż roi się od hitów o podobnej tematyce, co wciąż nakręca modę - by przywołać tylko "Mask Off" Future'a skandujące w refrenie Molly i Percocet (za co dostało się raperowi z Atlanty m.in. od Mysonne'a - właśnie z powodu promocji używania tych środków). Podczas gdy dla jednych lansowany styl życia może stać się jedynie imprezową odskocznią czy muzyczną kreacją-ciekawostką (niczym kinowy seans, o którym zaraz się zapomina), to inni poradzenia sobie z problemami szukać będą właśnie w ten sposób. Czasem z tragicznym skutkiem. R.I.P. Lil Peep.

PS. Dziś mija też dokładnie 17 lat od śmierci DJ'a Screw - legenda southside'owej sceny, założyciel Screwed Up Click i pionier brzmienia chopped & screwed również zmarł z powodu przedawkowania kodeiny, którą poprzez purple dranki mocno promował - kolor fioletowy nierozerwalnie związany był z jego muzyką i owym stylem 'zwalniania tempa' poprzez chop & screw.

Macklemore - Otherside

MACKLEMORE X RYAN LEWIS - OTHERSIDE REMIX FEAT. FENCES [MUSIC VIDEO]

Komsi
Raperzy robią numery o imprezach, narkotykach i ruchaniu bo wiedza że to się sprzedaje, a że jakiś małolat zajarany swoim idolem wcieli jego teksty w życie to mało ich obchodzi
polski rap gówno
gothboiclique till my soul take, rip peep, wieczny szacunek za wkład w kulture, każda płyta klasyk w dniu premiery
F_KØKØ
wkład w kulturę ćpania chyba...
polski rap gówno
większy wkład miała twoja matka jak przyjmowała kutasy meneli, jebany bękarcie. ciekawe jak sie czuje twój ojciec jak widzi codziennie morde znajomego pijaka ze sklepu na swoim synu, kurwo
polski rap gówno
większy wkład miała twoja matka jak przyjmowała kutasy meneli, jebany bękarcie. ciekawe jak sie czuje twój ojciec jak widzi codziennie morde znajomego pijaka ze sklepu na swoim synu, kurwo
Anonim
Lecz się chłopie bo marnie widzę twoja przyszłość. Nie musisz wylewac swoich rodzinnych budów bo nikogo to nie obchodzi. Rozumiemy że miałeś chujowo w domu ale zachowaj to dla siebie
Dunno
Lubię muzykę Lil peepa, ale mam wrazenie, że ludzie, którzy piszą "rip legend" nie do końca chyba jeszcze dorośli do znaczenia słowa legenda by mogli go używać. No hate to anyone ale bez przesady z tą legendą, człowiek miał ledwo 21 lat, prócz muzyki nie zasłużył się jakoś ludzkości specjalnie. A znajdzie się wiele innych twórców, którzy poruszali swoją muzyką duże większe grona ludzi.
F_KØKØ
btw nie grajcie na emocjach popkillery bo sami regularnie promujecie na tej stronie ćpunów z polskiej rap gry.
thizz
RIP DJ SCREWSTON
sieogaranij
kto to byl jakis lil peep? sorry, ale serio, wsrod tych gimnazjalnych mutacji lil'ow, asapow i innych pedalow z kluskami na lbie ciezko odroznic, nie domyslalem sie nawet, ze prawdziwy bialy czlowiek moze byc jednym z lil'ow, bardziej to murzyni zawsze byli lil'ami, ale bialy lil'em?
hahaha
"popkiller - konkretnie o muzyce"...BITCH PLEASE
mefundża
gejrap od maklemura

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>