The Get Down - 10 powodów, dla których musicie obejrzeć nowy serial Netflix

Lata '70, Bronx, wielka nowojorska metropolia stojąca na krawędzi bankructwa, a w jej środku królujące disco i rodzący się nowy kulturowy ruch, który w najbliższych latach opanuje Nowy Jork, Stany a w końcu cały świat... To właśnie w tę scenerię przeniesie nas najnowszy serial sieci Netflix, "The Get Down", ukazujący warunki i sytuacje, w których powstawały fundamenty kultury hip-hopowej.

"The Get Down" trafi do Sieci już jutro a my mieliśmy okazję obejrzeć przedpremierowo 3 pierwsze odcinki oraz uzyskać sporo informacji. Zaprezentowaliśmy Wam już dziś wywiad z Grandmasterem Flashem, teraz na dokładkę postaramy się wytoczyć 10 mocnych argumentów, które powinny przekonać Was dlaczego serial ten koniecznie trzeba obejrzeć.

1) Nas i jego narracja - Tak, jedyny w swoim rodzaju Nas jest współproducentem a także narratorem i autorem singla promującego serial. Dodatkowo każdy odcinek rozpoczyna się wjazdem Nasira Jonesa, który przez kilkadziesiąt sekund rapując wprowadza nas w klimat odcinka, wcielając się w rolę głównego bohatera. Również spora część emocjonalnych wierszy oraz zwrotek, które tworzy i rapuje tu młody Ezekiel "Books" Figuero napisana została przez Nasa - czy ktoś jeszcze wątpi w klimat i poziom?

2) Zasadniczy wkład Grandmastera Flasha - Tak, jeden z pionierów hip-hopu miał w produkcji tego serialu mocny wkład. Początkowo miał być jednym z konsultantów, finalnie pomagał jednak w scenariuszu, produkcji, a nawet uczył odtwórcę swojej roli dj-skich sztuczek a także wybierał mu strój, tak, by jak najbardziej oddawał epokę.

3) Spojrzenie na zaginiony okres - "Te 10 lat w historii hip-hopu wydawało się do tej pory pominięte" - mówił nam Grandmaster Flash. Teraz wreszcie zostanie ukazane a słuchacze dobrze wczują się w transformację i okoliczności powstawania tego, co jest dziś jednym z największych ruchów kulturowych na planecie. Zobaczycie jak rodził się hip-hop, co dobrze uzupełni nagrania z lat '80 i '90, gdy był już ukształtowany. Warto bowiem znać sam korzeń.

4) Rekordowy budżet - Tak, to najdroższy serial Netflix w historii. 120 milionów dolarów - to pełen budżet 13-odcinkowej sagi, która w całości kręcona była w Nowym Jorku. Reżyser Baz Luhrmann znany jest z perfekcjonizmu, przez co budżet mocno wzrósł już w trakcie prac. A "The Get Down" kosztował więcej niż poprzednie słynne dzieło tego reżysera - "Wielki Gatsby".

5) Mocna ekipa - Nas, Grandmaster Flash, Baz Luhrmann (czyli reżyser takich filmów jak "Wielki Gatsby", "Moulin Rouge" czy "Romeo i Julia") - to mocne, ale nie jedyne nazwiska, które sprawiają, że ten serial nie mógł się nie udać. Luhrmann dobierał team przez ponad dekadę (!), a wchodzą w niego też żona reżysera, 4-krotna zdobywczyni Oscara Catherine Martin (współprodukcja), zdobywca Pulitzera Stephen Adly Guirgis (produkcja wykonawcza), historyk hip-hopu Nelson George czy konsultanci tacy jak Kurtis Blow, DJ Kool Herc czy Afrika Bambaataa. A także legendy tańca (Jose Xtravaganza, Willie Marine Boy Estrada) czy graffiti (CRASH i DAZE).

6) Zaangażowanie i perspektywa - Luhrmann mówił, że zasadniczym punktem, który postawił sobie za cel zanim za dobre rozpocznie pracę będzie przepytanie jak największej ilości świadków wydarzeń, poznanie ich perspektywy, przeniesienie się mentalnie na ulice Bronksu lat '70. Najważniejsze było dla niego zrozumienie mechanizmów i tego w jaki sposób w takich okolicach jak zrujnowany Bronx w głowach nastolatków narodziło się coś tak przełomowego. Dzięki temu serial ukazuje nam wydarzenia właśnie z perspektywy rodzącego się ruchu, a nie jego opisanej książkowo wizji, na którą spogląda się wstecz.

7) Prawdziwe przeciwności - Przy dzisiejszej popularności hip-hopu i jego wszechobecności tworzenie wydaje się dziecinnie łatwe. W "The Get Down" poznajemy świat, w którym otoczenie próbuje wdeptać młodych w glebę, na każdym kroku szaleją wojny gangów, powstają kolejne prawa walczące z graffiti a młodzież na sekretnych i nielegalnych imprezach bawi się w rytm sekretnej muzyki, tajemnie ukrytej w środku utworów. Bunt, który rodzi sztukę i kreatywność będącą swoistą demonstracją i alternatywą wobec agresji - tak właśnie powstawał hip-hop.

8) Ścieżka dźwiękowa - autorom mocno zależało na przeniesieniu klimatu lat '70, dominującego disco i przebijających się nowych trendów. Sporo tu muzyki, zarówno ukazanej w trakcie pracy w studio, ulicznych block-parties, nawijek pod blokiem jak i kościelnych śpiewów gospel. A jakby tego było mało to do kompletu dostaliśmy gwiazdorsko obsadzoną ścieżkę dźwiękową.

9) W serialowej Mylene można się zakochać - Główną damską rolę gra tu debiutująca Herizen Guardiola, ale młoda aktorka naprawdę robi ogromne wrażenie. Nie dość, że urodą i gracją to jeszcze umiejętnościami wokalnymi, które obficie ukazuje marząc o muzycznej karierze. A sama Herizen na żywo robi wrażenie jeszcze większe - potwierdzone info.

10) Muzyczne spojrzenie - Doskonale widać w serialu to, że stojące na krawędzi bankructwa nowojorskie imperium ukazywane jest właśnie z muzycznej perspektywy i muzycznymi oczami. To muzyka staje się tu kluczem do wyjścia z pułapki, to ona jest główną osią - przykładowo prawie cały odcinek poświęcony jest temu, jak główni bohaterowie próbują rozgryć sekret breaków Grandmastera Flasha. Patrząc na świat okiem muzycznego freaka szczególnie zainteresowany jestem właśnie tym, jak dane okresy w historii wyglądały z identycznej perspektywy - tak jak w książce "Kryzysowa Narzeczona", która dla odmiany ukazywała owe lata w Polsce przez pryzmat muzyki właśnie.

To co? "The Get Down" już jutro w Netflixie!

Grandmaster Flash - wywiad o serialu "The Get Down”

Morrisania
Jaram sie jak swinia gnojem !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Netflix
Zajebisty serial a nie trzeba płacić za konto na netflixie bo jest miesiąc za darmo :)
GOOD
Dokładnie

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>