Eis po latach: "Nie chciałem być dorosłym raperem"

kategorie: Hip-Hop/Rap, Klasyka, News
dodano: 2015-02-07 17:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 16)

Pytanie "Gdzie jest Eis?" mimo upływu lat wciąż jest na ustach słuchaczy z całej Polski a z uwagi na numer "07.02.83" rokrocznie powraca też w dniu kolejnych urodzin ex-rapera. Szum w Sieci robiły nawet zdjęcia Eisa uchwyconego parę lat temu na rapowych imprezach w Wwa (powyżej), co powiecie więc na to, że Marcinowi Flintowi udało się po latach namówić współtwórcę Elemera na krótkie zwierzenia?

Wszystko przy okazji "Antologii Polskiego Rapu", która do Internetu trafi już 11 lutego (nakład wydania kolekcjonerskiego został już wyprzedany). Znajduje się tam sylwetka Eisa a w niej kilka krótkich komentarzy właśnie od Jacka Nalewajko, które częściowo przytaczamy Wam poniżej.

"Można powiedzieć, że raperem zostałem, kiedy zaczęliśmy nagrywać u Noona, czyli około piętnastego roku życia." - wspomina Eis swoje początki, w książce przeczytacie też parę słów o pracach nad wydanym w 1999 "Nadejdzie świt".

A co z kultowym już, wydanym w 2003, "Gdzie jest Eis"? - "Pisałem i nagrywałem tę płytę około pół roku, ucząc się do matury. (...) Doprowadzenie tego dość sprawnie do końca w tamtych amatorskich warunkach wymagało sporego zacięcia i braku wątpliwości, co przychodzi łatwo tylko w tym wieku" - opowiada Eis.

Jaki był natomiast powód zakończenia przygody z rapem? "Pamiętam, że nie chciałem być dorosłym raperem. Miałem świadomość, jak to może wyglądać. A przede wszystkim nie chciałem być zawodowym wykonawcą, bo to specyficzny zawód i myślę, że bym się do tego nie nadawał. (...) Z samego nagrywania jest jednak korzyść, bo dzięki temu mam pod ręką zapis stanu mojego umysłu z okresu dojrzewania" - kończy.

Pozostaje nam więc jedynie po raz tysięczny wrócić do jednej z najlepszych płyt minionej dekady. Pełną sylwetkę Eisa, uzupełnioną szerszą wersją jego komentarza przeczytacie w "Antologii Polskiego Rapu". Poniżej urodzinowo przypominamy klasyczne "07.02.83" - sto lat!

Natomiast tutaj przeczytacie tekst o singlowym "Teraz Albo Nigdy" opublikowany w 10 rocznicę premiery albumu.

Eis 07.02.83

ixow
dla mnie absolutny klasyk:)
jabug
krótka rozmowa? 0 informacji
rozczarowany
niczego sie nie dowiedzialem :(
MiszczZen
Dwa dni temu słuchałem tej płyty i uświadamiając sobie tytuł utworu powyżej, zastanawiałem się czy ktokolwiek będzie pamiętał o urodzinach Eisa. Jak widać pamiętacie. Co do płyty. Niewątpliwy klasyk i jedna z niewielu płyt do których wracam i słucham z zacięciem, a nie z sentymentu. Jacek weź wpadnij i rozjeb jeszcze raz. Ostatni raz...
beka
idz ty flint kurwa co to jest
lax
nigdy nie rozumialem jego fenomenu dla mnie to sredni raper
elko
bo za krotko zyjesz gimbazjaninie
gwzw
Jaram sie dozgonnie. Eis w 2003 wylecial ze stylem z 15' elooooooooooo
wiesław
pamiętam jak kupiłem tę płytę w 2003 i dla mnie to była bomba jak wczesniej muzyka klasyczna pezeta czy iq dizkreta. rozjebała, wyprzedziła rap o kilka lat (chyba nawet vnm miał taki wers "jak eis wyprzedziłem rap o 4 lata"). niestety ona tak ogólnie wówczas przeszła niezauważona, polska nie była gotowa, wtedy grano inny rap. dopiero po kilku latach młodsze pokolenie raperów wciąż zaczęło się do tej płyty odwoływać i uznawać za klasyk. pamiętam jak w 2009 mój kolega wcale nie wiedział kim jest eis...
sikor
może gdzieś przeszła niezauważona, u mnie znali ją wszyscy.. natomiast dopiero teraz dowiaduje się ile Eis miał lat jak to nagrał. Szok
esse
Przeszła niezauważona ?! kazdy owczesny fan hh się wtedy tym jarał, tymbardziej, ze nie wychodzilo tak duzo tytulow jak dzisiaj więc nie było problemu z zauważeniem jej.. bredzisz
.....   ......l
Teledyski na MTV leciał jako ekskluziw
anszej.
Podbijam powyższą wypowiedź! Pamiętam jak wyszła ta płyta, bo czekałem na nią bardzo. Czekałem, bo zajarałem się już Elemerem i zwrotką Eisa na Stare Miasto. Lirycznie był zajebisty, a do tematyki na Elemerze trzeba było mieć najzwyczajniej zdrowy dystans. 'Poszło w biznes' w tamtych czasach zostało zjechane przez recenzentów, a 'Gdzie jest Eis?' był oceniany nie rzadko przez pryzmat Elemera - takie wrażenie odnoszę do dzisiaj... PłytaKlasyk.
ścierka do naczyń
plyta moze i zajebista , ale fakty sa takie ze w 2003 nikt praktycznie jej nie zauwazyl , przeszla bez echa , a sprzedaz tej plyty to w ogole jakas padaka - szkoda.
Kickback
Pamiętam jak ten "wywiad " pokazali wlasnie 10 mies temu i ze wtedy serwery padły az ;')
kurczakwsosie
eis jest w usa, potwierdzone info

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>