Diox HIFI "Dotknęła mnie największa fala hejtu poza Eldo i Tede, ale co cię nie zabije..." - wywiad

Niedawno do sklepów trafił trzeci solowy album Dioxa zatytułowany "7 minut po śmierci". Z tej okazji porozmawialiśmy z warszawskim raperem o ostatniej fali internetowego hejtu, trapowych bitach, podejściu przy pracach nad płytą czy akcji Hot16Challenge.

Przed premierą albumu spotkała Cię spora fala hejtu, do której odwołałeś się też zresztą w popremierowym wpisie na FB. Czy miała ona jakiś wpływ na to, jak brzmi "7 minut po śmierci", było to może dla Ciebie dodatkową motywacją?

Spora fala hejtu mówisz? ­ Myślę, że poza Eldoką i Tede (w czasie beefu z Peją) nikogo taka fala nie dotknęła i jej skalę oceniam na zjawisko co najmniej większe niż "spora fala", ­ ale jak widzę po sobie, co mnie nie zabiło ­ uczyniło mnie silniejszym. Teraz już totalnie bym pierdolił taką falę hejtu ­ bo wiem, że 15 letnie dzieci, które piszą, że "Diox to kurwa" robią to, bo tak jest modnie dzisiaj w liceum czy gimnazjum. Skoro była moda na dissowanie Dioxa, który niewątpliwe nic tej scenie złego nie zrobił i ani nie szukał żadnej kontrowersji, która miała by promować albumy, ani nie podpierdalał pod nikogo – obstawiam, że następnym krokiem modowym wśród tych hejtujących kolesi może być całowanie sie z kolegami i będą próbowali wmówić wszystkim, że to przecież zajebisty swag czy jak to się tam teraz nazywa.... Zresztą ­ zapraszają mnie na albumy i propsują typki, którzy tę falę rozsiewali... jebać to. Wracając do pytania - ­ w przypadku "7 minut po śmierci" pewnie miało to jakiś wpływ na to, że moja płyta jest mniej kierowana na pole muzyczne, a bardziej na podwórko rapowe. Wczoraj w rozmowie ze znajomą to sobie uświadomiłem, ale tak żeby miało to wpływ realny na mój album? Hmm... nie sądzę, chociaż ciężko mi oceniać, co robiłem podświadomie. Na pewno wiedziałem że chcę po raz kolejny nagrać taką płytę jak ja chcę a nie jaką chcą słuchacze. Wtedy bym czuł się źle... Teraz czuję się dobrze. Kiedy słuchacze piszą mi po 20­30 wiadomości dziennie z propsami za album, że 'fajnie że nie uległem presji' i że 'płyta jest naprawdę kozacka w ich ocenie' to czuję, że jest dobrze i motywuje mnie to do dalszego nagrywania i rozwijania się. ­ To jest dla mnie ważne ­ a nie nachalne pędzenie za modą. Na spokojnie.

Słuchacze kojarzyć mogą Cię głównie z klasycznej stylistyki, skąd pomysł na numery takie jak "Polski (t)rap" czy to swoista forma udowodnienia, że i na nowszych bitach i w innej stylistyce umiesz się odnaleźć czy może przekonałeś się prywatnie do trapowych klimatów?

Czy ja się przekonałem do trapowych klimatów? Ja chyba nigdy nie byłem ograniczonym łbem i każdy, kto mnie zna albo uważnie słuchał moich rzeczy, które nagrałem w życiu, wie, że nie jestem konserwatywnym ortodoksem. Jeśli coś jest spoko – uważam, że jest spoko ­ bez względu na to czy to jazz, rap, trap, srap czy jak to nazwiemy. Kiedy miałem ochotę i możliwość (którą sobie bardzo cenię) robić albumy z The Returners robilem to, co czułem, że chcę robić w formie takiej jaką najlepiej są w stanie wykonać The Returners - ­ czyli boombapowe numery. Współpraca z Sir Michem przy tym albumie sprawiła, że miałem opcję zrobić numery z kimś, kto takie klimaty jak trap, eksperymenty muzyczne itp. moim zdaniem realizuje najlepiej w tym kraju ("Najlepszy Producent Suko") więc korzystając z okazji zrobiłem track w takim klimacie. Udowodniłem sobie, że umiem robić takie numery co najmniej na poziomie, którym jarają się tutaj kolesie, którzy to robią i myślą, że chuj wie, co nadzwyczajnego osiągnęli. ­ "W kilka minut powstaje track" ­ i dokładnie tak było. Chciałem napluć paru frajerom w kaszę i w trakcie leci im mela, której nagranie było największym problemem w tym numerze - musiałem uważać, żeby nie zapluć studia. Zero filozofii związanej z gatunkami muzycznymi i formą. Michu trzasnął bit, ja napisałem tekst, który nawijam moim zdaniem solidnie i pewnie, ­ więc o to chodzi w muzyce. W trakcie udowadniam, że płynność na takim bicie to nie jest dla mnie problem i że moje umiejętności sięgają ponad skill wersu, który prześmiewczo nawijam w kwadratowy sposób: "kto- ma /tutaj /milion /nawijek". Jestem raperem, który wbrew obiegowej opinii jest kreatywny i jest w stanie "tańczyć" w różnym klimacie ­ nie tylko "do tanga".

Dwie pierwsze solówki stworzyłeś wspólnie z The Returners, tym razem zdecydowałeś się na szerszy zestaw producentów. Jaki był główny powód?

Chciałem zrobić różne numery ­ w różnych klimatach ­ a nic nie daje takiej gamy muzycznych opcji jak nie znający się ludzie z różnych miejsc kraju, z różnymi inspiracjami muzycznymi i innym doświadczeniem życiowym. Teraz jest moda na robienie albumów gdzie numery w zasadzie prawie przenikają się jeden z drugim. Nie możesz odróżnić numeru 5 od 11, bo mają taki sam bit, tam tak samo nawija pan Zenek, że idzie na szczyt i pierdoli wszystkich, bo będzie miał w chuj siana i że jest najlepszy. Niech będzie. Ja chciałem zrobić album taki, że całość tworzy jakąś całość, ale jest zbiorem utworów w różnych klimatach, brzmieniach, inspirowane tekstowo różnymi rzeczami. Bardziej rapowe, mniej rapowe, bardziej prywatne i emocjonalne oraz takie, które puszczasz i nie rodzą rozkminy - ­ po prostu bujasz głową. To jest moim zdaniem płyta, która ma w sobie dużo więcej niż "koncepcyjne albumy", które są o kant dupy potłuc, bo wszystkie są prawie takie same. Zresztą ­ wiele osób zarzuca mi wtórność. Przy tym albumie pojawiają się numery w klimatach, których nigdy nie dotykałem, więc o wtórności muzycznej nie ma mowy i jeśli ktoś tak mówi ­ jest uprzedzonym gamoniem, oceniającym album bez sprawdzenia o co w nim chodzi, ­ a tacy są mi obojętni.

Od jakiegoś czasu swoje numery sygnujesz również logiem ekipy Marathon. Zdradzisz, co kryje się za tą nazwą?

MARATHON ­ to ja i moi ludzie. To ci ludzie i ja z nimi. Trochę złożona akcja, ale generalnie "MARATHON BROTHERS" ­ to wytwórnia muzyczna, która dzisiaj jest w mega powijakach i jako pierwszy album będzie wydawała album "MOSAD / KOCUR - ­ Ludzie roboty systemy". Mamy czas. Będziemy się rozwijać. Bedą też wychodziły albumy MARATHON'u. Będziemy produkować też pewnie ubrania sygnowane tym logiem, aby promować naszą formację. MARATHON to ludzie, którzy są długodystansowcami w swojej akcji. Maratończykiem możesz zostać, jeśli masz jaja robić to, co robisz nawet jak wieje ci wiatr w oczy... ­ i jebać jak bardzo populistycznie i trywialnie to brzmi ­ - tak jest. Raperzy, producenci, bboys, grafficiarze, sportowcy ­ MARAAAATHON!

Spośród zwrotek nagranych do "Hot16Challenge" Twoja wielokrotnie wymieniana była w gronie najciekawszych. Kto za to Tobie szczególnie zapadł w ucho? Jak oceniasz całą inicjatywę?

Uważam, że inicjatywa była "spoko" ­ bo każdy mógł rzucić rapu dawkę i w moim przypadku była to możliwość pokazania ludziom, że naprawdę mogę w jeden dzień zapierdolić tekst, który jest "trendy", "fajny", "luzacki", "nietruskulowy", czy jaki tam ludzie sobie chcą ­ i robię to w nowoczesny sposób, używając aktualnych zabiegów stylistycznych, rapując lepiej od jak się okazuje większości, którzy stawali w szranki tego czelendżu i jednocześnie udowadniam słuchaczom, że umiejętności mam i przychodzi mi to ze sporą lekkością. Warto by było tutaj przytoczyć cytat z mojej poprzedniej solowej płyty Diox/The Returners ­ Backstage z numeru "Kryzys": "To co robimy nie zawsze pasuje wszystkim tym, którzy patrzą na nas, Wiem czego chcą, wiem co potrafię, co nie oznacza, że muszę to dawać." Dostałem wiele propsów za hot16, ale czy dało mi to artystyczną satysfakcję? ­ Jako eksperyment ­ tak. Jako punkt w rapowym CV ­ tak. Nie wiem tylko czemu używasz słowa "najciekawszy" w pytaniu, skoro nazwijmy rzecz po imieniu ­ nikt odnośnie tego czelendżu nie mówił, że jest "najciekawsza" ­ tylko po prostu "najlepsza". Nie nazywajmy na potrzeby wywiadu rzeczy dawno nazwanych w sposób inny niż ten, który wynika z realiów. Chyba, że nie wypada wam w czasie fali hejtu przyznać publicznie "tak, zwrotka Dioxa przez ogromną część rapowego środowiska została uznana za najlepszą". To jak nazwać ją "fajną" ­ tutaj sam nachodzi cytat z nowego albumu z "Polski (T)rap": "Chcesz pogadać o pogodzie ­ chcesz pogadać o finansach? z tymi drugimi lubię żyć w zgodzie i powiem Ci że pogoda jest "fajna" ­ co to kurwa znaczy "fajna"? kto jest "fajny" ­ bo chyba nie ja siekam sztosy kolejny sezon, opierdalam ten "towar" #Yeyo." ps. Lanek, dzięki za bit! Pozdrówki!

Tagi: 

CIPKA :)
#DTJK NA 100%
Anonim
Żałosny jest ten diox.
xaz
QUEBONAFIDE, TYLKO QUEBONAFIDE. ODDAMY ZYCIE NA QUEBO NAJLEPSZY RAPER EVER :V:V:V ZJADA WSZYSTKICH SWOIMI KOZACKIMI ZWROTAMI GENIALNYMI PANCZAMI I WYGLĄDA JAK PRAWDZIWY NIUSKULOWY RAPER. QUEBO DŻIHAD!!! moje simsy simsy!
neftczi
#PAWELDIOXCWEL
młynek do kawy
a moze hipokryta jebany zastanawial sie czemu ten hejt ? i czemu jest kasztanem ?? na huj ci byly te akcje z domofonami , straszeniem a na koniec z pokazywaniem huja jakiejs tepej 17 latce ..... bitch please
kocurr
Co za kurwa zadufany w sobie palant, typ mu mówi że nagrał jedną z "najciekawszych" zwrotek hot16, to ten kurwa się jeszcze spiera, że to za mało - ONA BYŁA NAAAAJLEPSZA MORDY. Szkoda, Diox, a byłeś na takiej dobrej drodze..
#PIZDIOX#
DIOX TY KASZTANIE TO JEST PRZECIEŻ OCZYWISTE.
kott
kondon wolnnosciowy jebac cie psia pizdo
ocb
jak ma któryś taki wielki problem z nim że musi obrażać pod czymkolwiek z nim związanym to niech pójdzie i mu to powie..już dawno wyszliśmy z piaskownicy.haha znaleźli sobie modną zabawe obrażania w internecie..najśmieszniejsze jest to że robią to osoby ni huja nie żyjąca tą kulturą tylko modą na kulture. elo.
loko86blny
Trafne spostrzeżenie! Słucham polskiego rapu od 95roku a od 2003 może 2004 uważnie śledzę i żyję tą muzyką. Głownie śledzę takie ekipy jak ZiP Hg i związane z nimi składy ale nie da się nie słuchać i doceniać nowych twarzy. HiFi i a potem ich solowe dokonania to konkretny solidny rap! Diox ma świętne teksty, doskonalę dobiera bity i ten cały hejt to jest kurwa śmieszne. Moda na kulture... Elo
Wdowa
Hejtują, bo mają nadmiar czasu i nie znaleźli pomysłu na własne życie. Przecież ktoś, kto ma coś do zrobienia w życiu, to nie ma czasu aby biegać spod jednego kawałka pod inny, żeby ubliżać DIOX'owi. Oni nie mają nic co lubią, nie mają żadnego zajęcia, to szukają atrakcji pod kawałkami Dioxa i szukają rozgłosu. Pozdro!
loko86blny
Trafne spostrzeżenie! Słucham polskiego rapu od 95roku a od 2003 może 2004 uważnie śledzę i żyję tą muzyką. Głownie śledzę takie ekipy jak ZiP Hg i związane z nimi składy ale nie da się nie słuchać i doceniać nowych twarzy. HiFi i a potem ich solowe dokonania to konkretny solidny rap! Diox ma świętne teksty, doskonalę dobiera bity i ten cały hejt to jest kurwa śmieszne. Moda na kulture... Elo
hghj
Haha, prowo? Jeśli tak, to zapomniałeś dodać "doskonałe hasztagi", przyśpieszenia i takie tam.
kselokurwotoja
Kurwa po to są komentarze jebany zakuty łbie żeby wyrażać swoje zdanie. Jak ktoś go pierdoli to ma prawo tak napisać XD.
kselokurwotoja
Kurwa po to są komentarze jebany zakuty łbie żeby wyrażać swoje zdanie. Jak ktoś go pierdoli to ma prawo tak napisać XD.
dedezet
@ocb kurwa dawnu juz nie bylo tu takiego barana co to by pierdolil "zrob lepiej " i "powiedz mu to w twarz" , widac ty kretynie z piaskownicy nie wypelzles i szybko to sie nie stanie , i skad ty mozesz wiedziec kto tu komentuje ?? pewnie wnioskujesz po swojej zjebanej osobie sezonowcu
#PIZDIOX#
Lepiej bym tego nie ujął.
ścierka do naczyń
ja powiedzialem dla Dioxa ze jest kasztanem prosto w ryj na koncercie HV/noon i jakos kurwa nic nie zrobil tylko odwrocil sie na piecie
diox ty kasztanie XDD
jebac cie XD
suchacz
powiem tak kupilem album dioxa przesluchalem i moge powiedziec ze kozak .. naprawde dobrze sie jej slucha .. a jak sie komus nie podoba to juz wasz problem ... a co do hejtow to niemma pojecia z kad sie biara tacy ludzie, myslalem ze to takie zwykle debile ale nie to sa ludzie z problemami zawiscia i mam dla nich rade kupcie sobie masc na bol DUPY bo wam zylka peknie ze innym naprawde cos w zyciu wyszlo ..a i jeszcze nie wolno zapominac ze wiekszosc ludzi wypowiadajacych sie na jakich kolwiek forach nie maja zielonego pojencie o naszej scienie nie wspominajc o zagranicznej [[ YG Blame It On The Streets]] polecam kto nie slyszal niech przeslucha
suchacz
powiem tak kupilem album dioxa przesluchalem i moge powiedziec ze kozak .. naprawde dobrze sie jej slucha .. a jak sie komus nie podoba to juz wasz problem ... a co do hejtow to niemma pojecia z kad sie biara tacy ludzie, myslalem ze to takie zwykle debile ale nie to sa ludzie z problemami zawiscia i mam dla nich rade kupcie sobie masc na bol DUPY bo wam zylka peknie ze innym naprawde cos w zyciu wyszlo ..a i jeszcze nie wolno zapominac ze wiekszosc ludzi wypowiadajacych sie na jakich kolwiek forach nie maja zielonego pojencie o naszej scienie nie wspominajc o zagranicznej [[ YG Blame It On The Streets]] polecam kto nie slyszal niech przeslucha
#JEBAĆ#TRUSKULI#
UWIELBIAM BÓL DUPY TRUSKULI
charlee
naprawde hejterzy - w życiu pizda w sieci gwiazda - proste niedojeby bezmózgowe normalnie śmieszne wasze z palca wyssane riposty pod kierunkiem ludzi którzy tworzą kulture hh .Pewnie 10 procent wielkich znawców kultury wie co to zespół Deuter i kawałek Nie ma ciszy w bloku a reszta to sezonowcy jest moda to sie podepniemy i bedziemy sie bujać normalnie śmiać mi sie chce jak widze gimbów z bluzami hg, firma czy innymi i wielcy znawcy normalnie rozpierdala mnie śmiech moda nie idzie w parze z rozwojem umysłowym pizda bedzie zawsze pizdą i tak pozostanie nie zmieni sie jeśli ubierzesz szerokie spodnie , air maxy hejterku na dorobku u rodziców pozdrowienia dla prawdziwych
_sosna_
Mylisz, że jak ktoś nie zna jakiegoś kawałka to nie zna się na kulturze. *brawo* za parę lat wbiją na scenę nowi gracze którzy rozpierdolą a pewnie większość z nich nigdy nie słyszała choćby c.r.e.a.m. i co wtedy też powiesz ze nie są prawdziwi, bo nie wiedzą kto to Tribe Called Quest?! Ogarnij sie. 5!
#PRAWDZIWY#
Tak się składa charlee że jedynym sezonowcem jesteś tu ty.
#PRAWDZIWY#
A twoi STARA nie miała kasy by kupić ci air maxy czy szerokie spodnie.
buntownik
Tego Chujoxa słuchać to katusze jakieś, typ skrzeczy i zachowuje się jak pawian w teledyskach. Cwel obesrany rzygam takimi gnojkami jak on co komercjalizują HH i spłaszczają go. Wyszło w dodatku że to zadufany w sobie typ. Nie jest mi go żal niech biednieje bo jego popularność dobiega końca.
.
beka
Fanka Ostrego
Pieprzycie o DIOXIE sami nie wiecie co i dlaczego. Zapytam was dlaczego Hadesa album jest promowany przez reklamę wyświetlaną na wszystkich, dosłownie: na WSZYSTKICH kawałkach DIOXA "7 MINUT PO ŚMIERCI" Żałosne, żeby tak pchać ludziom kit. Jeszcze powiedzcie, że to OSTRY wypromował się przy Hadesie. Myślenie wskazane.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>