Dobrze, że jeszcze jest portal jak popkiller i ktoś przypadkiem może się natknąć na fenomen jakim jest James Yancey. Ale i tak zapewne wielu stwierdzi że to jakiś nołnejm i oleje to czekając na newsy o Chadzie (nie mam nic przeciwko niemu). Dziwi mnie fakt, że ktoś może nie znać takiego typa, nie tylko słuchając ale fascynując się rapem. Widocznie takie czasy. Peace
Sceniczne zakończenie rapowej kariery przez Waldemara Kastę to najważniejsze wydarzenie na polskiej scenie hip-hopowej ostatnich dni - finalny występ...