Ten Typ Mes - Trzeba było zostać dresiarzem (2014)

^up Flexxipu się nie doczekasz. Mes i Blef to dwa inne światy i wiem, że nie zepsują wizerunku Flexxip.

Płytę zamówiłem w preorderze. Single: " TUL PETARDĘ", "JANUSZ ANDRZEJ NOWAK", "LOVEYOURLIFE" trochę mnie zniechęciły po tym jak wyszła bomba w postaci pierwszego singla. Z perspektywy czasu te single nie są złe i jak się słucha całej płyty to nawet się ich nie przewija.
Minęło trochę czasu od premiery, a i tak codziennie słucham poszczególnych numerów z tej płyty.
Felietony przeczytane podczas pewnej podróży w pociągu, niektóre przynudzały, ale większość kozak.
Wkurza mnie jedynie, że płyta jest obsadzona w tej książce i nie da się ładnie ułożyć z płytami.

Kilka miesięcy temu rozmawiałem z Mesem po jego koncercie i z tego co wiem Blef nie odczuwa potrzeby przelania obserwacji na papier. Prowadzi ustabilizowane życie i nic nie wskazuje na to żeby skleili razem coś większego.
W wywiadzie można wychwycić, że Mes wypowiada się z dystansem. To tak jakby go zapytać np. czy zrobiłby płytę z Pezetem, nie wykluczyłby ani nie zaprzeczył, a i wyraził chęci zapewne.

Mam nadzieję, że Blef jeszcze coś nagra bo jego solówka z 2008 strasznie miażdży i chciałbym żeby nagrał jeszcze jakąś solóweczke.

Kandydaci na Szaleńców wciąż najlepszą płytą Mesa. Troszeczkę się zawiodłem, ale nie jest źle.