Obserwując koncerty amerykańskich raperów w Polsce, czasami miało się wrażenie, że Polska jest jakby kilka(naście?) lat do tyłu. Nie mówię, że zawsze oznacza to coś złego i dzięki temu mogliśmy oglądać koncerty legend, ale przez to sporo też traciliśmy. Ostatnio wydaje się to konsekwentnie zmieniać na co mamy kolejny dowód.
Już niebawem w Polsce zagra jedna z nowych twarzy sceny za oceanem - Hopsin.
Już niebawem w Polsce zagra jedna z nowych twarzy sceny za oceanem - Hopsin.