Sole

Sole

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2014-10-12 17:00 przez: Rafał Samborski (komentarze: 0)
Sole & DJ Pain 1

Sole zawsze miał w sobie odrobinę szaleństwa, niezależnie, czy mowa o flow, czy o tekstach. To sprawiało, że Tim Holland należał do grona niesamowicie intrygujących raperów. Bezkompromisowość, zaangażowanie, ekshibicjonizm emocjonalny, ekspresja, świetne ucho do bitów – te cechy sprawiały, że Sole cieszył się gronem oddanych fanów. Nawet zagorzali przeciwnicy współtwórcy Anticonu przyznają, że jego twórczość miała spory wpływ na amerykańskie hip-hopowe podziemie.

Pierwsza solówka, „Bottle of Humans”, ze swoim tytułowym numerem wydawała się być manifestem tego, co dziennikarze nazwali pół–żartem „emo-hopem”. Wydane w 2003 „Selling Live Water” jest albumem, którego w żaden sposób rdza się nie ima – produkcją dojrzałą, świetnie wyprodukowaną, ukazującą w pełni wykształtowany, charakterystyczny styl Sole’a. Przebiło ją dopiero „Hello Cruel World” z 2011 – prawdopodobnie najbardziej dopracowana pozycja rapera, wydana w Fake Four już po odejściu rapera z rodzimej wytwórni. A potem zaczęły się schody…

dodano: 2011-01-09 15:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 32)
Wczoraj przedstawiliśmy wam przygotowane specjalnie dla Popkillera zestawienie najlepszych płyt roku 2010 w opinii Marcina Flinta. Dziś piszącego m.in. dla Życia Warszawy/Rzeczpospolitej, Przekroju czy Machiny a przez lata będącego najostrzejszym i najbardziej kontrowersyjnym piórem polskiego rap-dziennikarstwa.

Podsumowanie dekady to coś nad wyraz trudnego, każącego zebrać i porównać skrajnie różne albumy z okresu 10 lat. Jak wybrnął z tego Flint i które krążki ze świata i z Polski uznał za najwybitniejsze (póki co) w tym millenium?