Gregory Porter

Gregory Porter

recenzja
dodano: 2021-03-14 11:30 przez: Marcin Natali (komentarze: 3)

W ciągu czterech lat od wydania czwartego w swoim dorobku, nagrodzonego Grammy LP "Take Me To The Alley" Gregory Porter nie próżnował - zdążył przecież nagrać tribute album dla swojego idola i ewidentnej inspiracji Nat King Cole'a, rok później wypuścił też album nagrany na żywo w słynnej londyńskiej sali koncertowej Royal Albert Hall. Kolejny oficjalny studyjny longplay to jednak inna kategoria, inne oczekiwania, inna presja...

No właśnie, ale czy Gregory kiedykolwiek dał po sobie i swojej twórczości poznać, że odczuwa jakąś ogromną presję? Raczej nie - zbliżający się do okrągłych pięćdziesiątych urodzin muzyk rodem z Los Angeles to sztandarowy przykład świadomego i pewnego siebie artysty, który konsekwentnie idzie swoją drogą, wytaczając własne ścieżki i stopniowo zaskarbiając szacunek i uwagę przemysłu muzycznego, krytyków, a także - podbijając serca słuchaczy na całym świecie (pamiętny występ na Warsaw Summer Jazz Days w 2014 roku!). Co fenomenalny soulowo-jazzowy wokalista przygotował dla nas zatem na swoim zeszłorocznym krążku "All Rise"? Krążku, który - warto dodać - już dzisiaj w nocy ma okazję zdobyć nagrodę Grammy za Najlepszy Album R&B!

kategorie:
dodano: 2017-02-28 17:28 przez: Tomasz Przytuła (komentarze: 0)

Muzyczne objawienie ostatnich lat, jeden z najlepszych głosów jazzowych swojego pokolenia, mężczyzna rozpoznawany po swoim głębokim głosie o pięknej barwie i charakterystycznym nakryciu głowy - Gregory Porter wystąpi w Polsce już za niespełna dwa miesiące. 19 kwietnia muzyk odwiedzi łódzką Wytwórnię w ramach trasy promującej jego najnowszy, wyróżniony nagrodą Grammy album "Take Me to the Alley". Nie chcecie tego przegapić!

recenzja
kategorie: Audio, Jazz, Recenzje, Soul
dodano: 2014-06-29 16:00 przez: Marcin Natali (komentarze: 0)

Niewielu jest artystów obdarzonych tak charakterystycznym i momentalnie przyciągającym uwagę głosem jak Gregory Porter. Pamiętam jak pierwszy raz natknąłem się na jego muzykę słuchając snippetów przypadkowych płyt z kategorii "podobne" na Amazonie (ileż to perełek można tak znaleźć). Dźwięki, które popłynęły z moich głośników już przy pierwszych sekundach zaintrygowały mnie i w konsekwencji sprawiły, że wkrótce zaopatrzyłem się w swój egzemplarz "Liquid Spirit".

Głęboki, dystyngowany wokal osadzony na kojarzonych z legendarną wytwórnią Blue Note, opartych w większości na schemacie fortepian-bas-perkusja podkładach wydawał się idealną kombinacją. Brzmienie to przykuło zresztą uwagę nie tylko moją, a znacznie szerszego grona odbiorców i krytyków. Trzeci krążek w dorobku 43-letniego, kalifornijskiego artysty doceniono bowiem podczas tegorocznego rozdania nagród Grammy, przyznając mu statuetkę w kategorii Najlepszy Wokalny Album Jazzowy. Z okazji zbliżającego się występu Portera w Warszawie w ramach Warsaw Summer Jazz Days 2014 w lipcu postanowiłem przybliżyć wam ten album i dać tym, którzy jeszcze nie znają twórczości muzyka okazję do nadrobienia zaległości.

wydarzenie
kategorie: Festiwale, Jazz, Koncerty, News, R&B, Soul
dodano: 2014-05-08 19:00 przez: Marcin Natali (komentarze: 1)

Świeżo upieczony, tegoroczny zdobywca nagrody Grammy w kategorii Najlepszy Wokalny Album Jazzowy (Best Vocal Jazz Album) za kapitalną płytę "Liquid Spirit" Gregory Porter już w lipcu wystąpi w Warszawie w ramach prestiżowego festiwalu Warsaw Summer Jazz Days 2014!

Dysponujący charakterystycznym, głębokim soulowym wokalem piosenkarz rodem z San Diego w Kalifornii doskonale balansuje w swoich utworach na granicy soulu, jazzu i bluesa, oferując niezmiernie klimatyczne, esencjonalne i rzadko spotykane współcześnie brzmienie. Próbka wokalnych mozliwości Gregory'ego Portera i szczegóły odnośnie całego wydarzenia i biletów w rozwinięciu.