Rock

Rock

kategorie: Hip-Hop/Rap, Klasyka, News, Rock
dodano: 2013-11-09 20:37 przez: Mateusz Natali (komentarze: 9)

Urodziłem się pod koniec lat 80-tych, ale za sprawą rodzinnych inspiracji mogę powiedzieć, że po części wychowałem się na klasycznym polskim rocku, bo to on wypełniał mi głośniki, zanim na dobre przechwycił je rap. Byłem pod wielkim wrażeniem, gdy zobaczyłem, że założyciel mojego ukochanego w podstawówkowych czasach Lady Pank pojawi się gościnnie na płycie Rozbójnika Alibaby w numerze z Onarem, a efekt finalny mnie nie rozczarował i pierwsze skrzypce gra w nim właśnie... gitara Jana Bo. Teraz Robert M postawił sobie za cel skrzyżować z rapem kolejną ikonę polskiego rocka - Krzysztofa Cugowskiego z Budki Suflera!

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News, Rock
dodano: 2013-10-25 16:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 1)

Los widać pomaga mi, aby tydzień z Clipse był urozmaicony. Teraz dowiedziałem się, że na nowej płycie Linkin Park gościnnie pojawi się właśnie autor "My Name Is My Name". Nie będzie to jednak zwykły album. Będzie czymś w rodzaju "Reanimation", które grupa wypuściła po "Hybrid Theory". Nowy krążek będzie się nazywał "Recharged" i będzie składał się z remixów utworów, które znalazły się na "Living Things". Poza mistrzowskim, acz krótkim wejściem Pushy, na "Recharged" znajdzie się też coś nie coś od połówki UGK, czyli Buna B. Premiera wydawnictwa 29 października, a odsłuch kawałka z Thorntonem, w rozwinięciu.

video
dodano: 2013-10-07 20:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 5)

Jeśli ta płyta wyszłaby wcześniej, byłaby po prostu słaba. Dojrzałem, wszyscy potwornie dojrzeliśmy, a to wymaga czasu. Gojenia ran i marnowania blizn. Oprócz tego całe mnóstwo przyziemnych historii. Ale moja babcia zawsze mówiła, że na dobre się czeka”. - tak Miodu komentuje fakt, że na nowy album musieliśmy czekać aż 5 lat. "Miłość" trafi do sklepów już jutro! Czego możemy się po niej spodziewać?

Tagi:
wydarzenie
dodano: 2013-10-04 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 0)

Wyobraźcie sobie, że macie do dyspozycji zamknięty po sezonie wakacyjny kurort w gorącej jeszcze Bułgarii, w którym nie dzieje się absolutnie nic. Teraz wyobraźcie sobie, że zapełniacie go tysiącem polskich studentów, wśród nich lokujecie artystów pokroju GrubSona, VNM'a, Numer Raza z DJ-em Abdoolem czy Gedza z 2stym, którym ustawiacie wielką koncertową scenę, a za dnia zapewniacie warsztaty od parkourowych po... pole dance a do wszystkiego dorzucacie całodzienne all inclusive i open bar. Eureka, pomysł na biznes? No to spóźniliście się, bo Student Camp Summer Fest w bułgarskiej Albenie właśnie miał swoją trzecią edycję.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Pop, Recenzje, Rock
dodano: 2013-09-15 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 3)

Od debiutu w 1999 Tech N9ne wydał już trzynaście albumów (dodając EP-ki, mixtape, kompilacje oraz collabo albumy wyjdzie tego ponad 20...). Olbrzymie zamieszanie wokół siebie robił wielokrotnie - kiedy u boku legend pojawiał się w jednym z największych posse-cutów duetu Sway & King Tech, kiedy jego muzyka powodowała inauguracyjny opad szczęki w popularnych grach video, kiedy za sprawą "Killera" przekraczył granicę miliona sprzedanych egzemplarzy swoich krążków... Gdy dostaje mikrofon, nie da się go powstrzymać. Jest bestią. To gość, który urodził się po to, żeby być MC, a granica jego możliwości wydaje się być mobilna. Nikt o zdrowych zmysłach nie powie, że jest kiepski. Swoim szybkostrzelnym flow, które potrafi zrobić chyba wszystko, niesie niesamowity, potężny głos, a ten z kolei treść, która u Techa rzadko schodzi na drugi plan.

Tytuł nowego albumu wybitnego reprezentanta Kansas City, mówi sam za siebie. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że 41-letni Tech N9ne chciał wszystkim udowodnić, że jest w pełni ukształtowanym artystą i jest w stanie poradzić sobie z każdą konwencją równie dobrze zamieniając w "swoje" hard rockowe gitary i niemalże popowe produkcje napstrzone gośćmi z multiplatynowymi karierami i wielkim talentem. Coś innego niż hip-hop? To dla niego nie nowość. Teraz chce pokazać, że gdy spojrzy szerzej może zrobić wszystko, uczynić to wyjątkowym i zdominować każdy kawałek.

kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Rock, Patronaty
dodano: 2013-09-09 14:30 przez: Maciej Sulima (komentarze: 0)

Już 27 września swoją premierę będzie mieć debiutancki album Mam Na Imię Aleksander - "Nie myśl o mnie źle". W związku z ujawnianiem kolejnych singli i utworów promujących ten krążek, mamy przyjemność poinformować, że oprócz tradycyjnych udziałów gościnnych w postaci wersów raperów z otoczenia Aleksandra, na albumie pojawi się jeden z największych polskich wokalistów obecnego pokolenia... W utworze "Zaufanie" za refren odpowiedzialny jest Piotr Rogucki - wokalista, znany między innymi z zespołu Coma.

kategorie: Hip-Hop/Rap, Rankingi, Rock
dodano: 2013-09-07 16:00 przez: Maciej Wojszkun (komentarze: 16)

Witam ponownie w kolejnym etapie podróży przez kawałki, na których spotykają się i MC, i rockmani bądź metalowcy…. Dziś więc część druga, a więc tracki, które pomimo obecności doświadczonych producentów, gwiazd o światowej sławie itd. – ewidentnie się nie udały. A więc, zgniłe pomidory w dłoń - oto 10 najgorszych (W MOJEJ OPINII) spotkań świata rapu i rocka.

video
dodano: 2013-09-03 17:00 przez: Maciej Wojszkun (komentarze: 0)

Kontynuując mały cykl artykułów o rap-rockowych crossoverach – co odpowiedzielibyście, gdybym spytał, kto był na początku? Kto pierwszy wpadł na pomysł skonfrontowania w jednym utworze zespołu rockowego i rapera/ów? Który utwór był tym pierwszym?

dodano: 2013-09-01 13:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 7)

Dziś drugi dzień koncertów na największym przedsięwzięciu koncertowym w dorobku Jaya-Z jako organizatora. W trakcie trwania "Made In America" w Benjamin Franklin Parkway w Filadelfii pojawią/pojawili się tak przeróżni artyści jak Beyonce, Rita Ora, Run DMC, Public Enemy, 2Chainz, A$AP Rocky, Nine Inch Nails, AlunaGeorge, Kendrick Lamar, Wiz Khalifa, Rudimental, Queens Of The Stone Age czy Miguel. Show może obejrzeć każdy dzięki transmisji live za pośrednictwem YouTube. Jay przy tym wydarzeniu nawiązał współpracę z jedną z najpopularniejszych marek piwa na amerykańskim rynku - Budweiserem.

Przy okazji wydarzenia powstanie też film dokumentalny, którego premiera telewizyjna w październiku, a wcześniej przedpremierowe pokazy na Toronto International Film Festival. Twórcą obrazka jest zdobywca Oscara Ron Howard. W rozwinięciu możecie obejrzeć trailer, który mówi wiele o rozmachu z jakim do swoich wyzwań podchodzi Sean Carter.

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Rankingi, Rock
dodano: 2013-08-31 18:00 przez: Maciej Wojszkun (komentarze: 34)

Niedawno swoją premierę miał najnowszy album Tech N9ne’a, „Something Else”, z zawartą na trackliście kompozycją iście historyczną – oto członkowie jednego z najbardziej utytułowanych i najsłynniejszych zespołów w historii rocka nagrali utwór z jednym z najbardziej szanowanych raperów Ameryki. Piszę tu oczywiście o utworze „Strange 2013”, hip-hopowym remake’u „Strange Days” legendarnych The Doors, stworzonym we współpracy Techa z Fredwreckiem oraz… samym zespołem: Johnem Densmore’em, Robbym Kriegerem oraz Rayem Manzarkiem. Kawałek ten jest też ważny z innego powodu – to ostatni utwór, jaki Manzarek zdążył nagrać przed śmiercią (20.05.2013).

Wysłuchawszy „Strange 2013” (znakomity sztos swoją drogą), wpadła mi do głowy pewna myśl: a może by tak skompilować mały ranking utworów, w których obok MC pojawiają się artyści rockowi? Przecież remake Techa to nie pierwsza okazja, kiedy w studiu spotkali się raperzy i rockmani/metalowcy z zamiarem stworzenia tracku/ów łączących „the best of both worlds”. Nieraz słyszeliśmy, że obok MC udzielają się wokaliści, albo że hiphopowy beat okraszony został gitarowymi riffami czy prawdziwą perkusją – ba, istnieją przecież całe zespoły bazujące na łączeniu hiphopowych produkcji z żywym instrumentarium – choćby The Roots. Swoją drogą, Rootsi nagrali ostatnio kolejny kollabo-album, prawda? Owszem, do tego z nie byle kim, bo z samym Elvisem Costello (premiera 17 września), kolejną muzyczną legendą!  

Widać więc, że kolaboracji rap-rock jest wiele… Są one na pewno zaskakujące i ciekawe, jednak czy wszystkie bez wyjątku są dobre? Nie, za nic w świecie. Istnieją kolaboracje RR fantastyczne, legendarne wręcz – a istnieją też takie, o których zapomnieć należy jak najszybciej, takie, które ewidentnie twórcom nie wyszły…

Chciałbym tedy zaprezentować w dwóch listach: top 10 najlepszych utworów powstałych ze współpracy raperów i rockmanów, oraz top 10 najgorszych tworów. Dziś więc – dziesiątka najlepszych. C’mon y’all, let’s rock this!

 

dodano: 2013-08-30 17:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 5)

RSwvFO2reLc#t=197

Nowy teledysk promujący najnowsze dzieło Tech N9ne to rzeczywiście "Something Else". Tech ze swoim flow na nu-metalowym tracku z gościnnym udziałem ryczącego Tylera Lyona (co ciekawe, do tej partii wokalnej pierwotnie przymierzano Coreya Taylora ze Slipknot, a potem Jamesa Hatfielda z Metallici) i mruczącej Liz Suwandi, ładnie pokazuje, że na albumie można "spodziewać się niespodziewanego".

wydarzenie
dodano: 2013-08-30 15:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 2)

Student Camp Summer Fest to wrześniowy wyjazd, obóz studencki zmieszany z festiwalem muzycznym, gdzie ponad 1000 osób zamyka wakacyjny okres w najlepszy możliwy sposób. Ubiegłoroczna wizyta w bułgarskiej Albenie była dla nas zakończeniem lata pełnym atrakcji. Koncerty, huczne imprezy, warsztaty (beatboxowe, taneczne, dj-skie, video, dziennikarskie czy parkourowe), wykłady, sporty czy fakultatywne wycieczki, do tego zakwaterowanie w eleganckim hotelu z basenem oraz całodzienne all-inclusive a przede wszystkim niesamowity klimat, który sprawił, że przez cały rok czekaliśmy na powtórkę.

W tym roku wracamy tam z wielką ochotą, w większym składzie, bo i z popkillerową kamerą, a także na jeszcze większą dawkę atrakcji, w dużej mierze hip-hopowych. GrubSon, VNM, Gedz i 2sty, Numer Raz, DJ Hubson, DJ Abdool - te właśnie osoby grać będą w Bułgarii koncerty lub imprezy a wszystko (włącznie z all inclusive) w cenie od 1090 zł. Zaciekawieni?

dodano: 2013-08-18 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)

Chyba nie ma za bardzo co spierać się, że od dłuższego czasu Męskie Granie stało się jednym z tych polskich festiwali, które stoją na najwyższym poziomie artystycznym. Akredytację dostałem w ostatniej chwili, trochę w wyniku przypadku, ale wybór był prosty - zobaczyć Możdżera, Skalpel i Soykę albo ich nie zobaczyć. Fakt, że artyści na trasie wielokrotnie krzyżują swoje style, zapraszają na scenę gości i występują w różnych konfiguracjach był jak dodatkowa zachęta.

Obecność relacji na naszym, rapowym przecież w dużym stopniu, portalu uzasadnia m.in. fakt, że dyrektorem artystycznym oprócz Nosowskiej został O.S.T.R. Lepszym jest jednak to, że fani rapu, im starsi, tym bardziej otwarci na nowe rzeczy, wierzę, że wśród naszych czytelników również. To co warszawska publiczność zobaczyła na Męskim Graniu w 2013 roku, po raz pierwszy w Forcie Bema, bez wątpienia trzymało świetny poziom. Gdybyśmy chcieli pokazać zagranicznemu gościowi jak wygląda polska muzyka na światowym poziomie, spokojnie moglibyśmy 17 sierpnia zabrać go w okolice klubu bokserskiego warszawskiej Legii.

dodano: 2013-08-05 13:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 5)

Andre 3000 był i jest nadal jednym z najbardziej inspirujących MC's w rap-grze. Jako nawijacz osiągnął praktycznie wszystko i nie mam tutaj na myśli tylko płyt z różnych drogich kruszców, ale również, a może przede wszystkim, albumy, które będą nieśmiertelne i które dla wielu młodych raperów zmieniły spojrzenie na cały gatunek. Z czasem Andre Benjamin znudził się hip-hopem i zaczął robić muzykę odrzucając wszystkie ograniczenia z gatunkowymi na czele. Rapowi fani tęsknili za najchorszym flow z Atlanty, ale ciężko było nie docenić rzeczy tak epickich jak chociażby "Love Below". Czekacie na kolejne dokonania członka Outkast?

dodano: 2013-07-27 16:00 przez: Michał Zdrojewski (komentarze: 3)

Hip-hop i koszykówkę zawsze wiele łączyło. Mnóstwo koszykarzy próbowało rapować, wielu raperów grało w kosza. Rok temu producentem najpopularniejszej gry traktującej o baskecie, czyli NBA 2K14 był Jay-Z. W tym roku pałeczkę po legendarnym MC przejął ktoś kto jeszcze tworzy swoją legendę. Mowa oczywiście o największym postrachu obecnych parkietów NBA, czyli o LeBronie Jamesie.

Wszystkie edycję gry spod szyldu 2K okraszone były świetnymi, klimatycznymi soundtrackami. W 2K14 rozgrywkę umilać będą nam utwory specjalnie przygotowane przez King Jamesa. Różnorodność gatunków muzycznych sprawi, że nie będzie mowy o jakiejkolwiek monotonii. Zawodnik Miami Heat ułożył playlistę zawierającą rock, electro, pop oraz przede wszystkim hip-hop z najwyższej półki. Słuchać będziemy mogli największych hitów ostatnich miesięcy; "Get Lucky" Daft Punk, "Can't Hold Us" Macklemore'a oraz prawdziwych klasyków, jak "Hate Me Now" Nasa czy "The Ruler's Back" Jaya-Z. Pełną listę utworów możecie sprawdzić w rozwinięciu.

 

Strony