Jeśli spodobały Wam się "Ciachy" naszego Młodego Wilka, mamy dla Was świetną wiadomość. Tomb poinformował, że w najbliższym czasie pojawi się krążek zawierający całą serię utworów z dodatkowo dołożonymi trzema niepublikowanymi kawałkami.
News
News
Miuosh nie zwalnia tempa, jego nowa solówka zbliża się wielkimi krokami. Już dziś na kanale FandangoRecordsTV zobaczyć możemy pierwszą zapowiedź krążka, który ma nosić tytuł "Pan z Katowic".
Black Dave to jeden z fali młodych reprezentantów Nowego Jorku tworzących nowy, unikalny dźwięk tego miasta. Teraz raper z Bronxu opublikował klimatyczny klip do utworu "Wadadadang", w którym połączył siły z Bodega Bamzem. Numer ten pochodzi z dobrze przyjętego przez krytykę mixtape'u "Black Bart" na którym możemy usłyszeć zwrotki od m.in. Smoke DZA czy RiFF RaFFa.
Już na dniach nasza recenzja zeszłorocznego albumu Dynasty "A Star In Life's Clothing", a póki co sprawdzajcie opublikowany jakiś czas temu, ale na pewno przegapiony przez wiele osób teledysk do drugiego po "Epic Dynasty" wspólnego utworu Dynasty z legendarnym DJ'em Premierem. Street Music!
Już w środę w warszawskim 1500m2 pojawią się Evidence i Alchemist i jasną sprawą jest to, że będziemy chcieli złapać duet na popkillerowy wywiad. Wiedząc, że obaj mają w Polsce wielu fanów, postanowiliśmy dać wam możliwość zapytania Step Brothers o nurtujące was kwestie...
Klubowe "Paranoid" to był numer, którego nie przeoczył na pewno żaden trzymający rękę na pulsie fan amerykańskiego mainstreamowego hip-hopu. Po sukcesie dwóch części "Beach House" reprezentant sekcji R'n'B Taylor Gangu, czyli Ty Dolla $ign postanowił iść za ciosem i wydał oficjalne EP o tej samej nazwie, co popularne mixtape'y. Wśród gości wspierających Ty$ na tym projekcie są m.in. Wiz Khalifa, B.o.B, Jay Rock, French Montana, Twista, Fredo Santana czy Casey Veggies. "The Beach House EP" swoją premierę będzie mieć 21 stycznia, lecz już teraz zapraszam was do darmowego odsluchania go w rozwinięciu newsa.
Przedstawiamy street singiel "Sezon Na Refleksje" autorstwa FAV-a. W numerze gościnnie pojawia się inny reprezentant Vibe2NES - Konik. Bit został wyprodukowany przez Jacę, a za cuty i skrecze odpowiada DJ Danek. Grafiką zajął się Zey. Street singiel zapowiada album "Deptak Wartości", lecz nie pojawi się na nim. Odsłuch znajdziecie w rozwinięciu, a ponadro możecie zapoznać się z tracklistą płyty, której premiera wyznaczona jest na 31 stycznia 2014 roku i znajdziecie szczegóły dotyczące preorderu.
Już za około miesiąc możemy spodziewać się w końcu debiutanckiego albumu od Schoolboya Q. Mimo, że Q powiedział ostatnio, że żaden z przedstawionych przez niego utworów nie znajdzie się na "Oxymoronie" to i tak reprezentant TDE przedstawił nam nowy klip do świetnego utwór "Man of The Year". Przyjemna dla oka, pełna ciekawych widoków wizualizacja powinna zaciekawić każdego fana i wszystkich niedowiarków przekonać do sprawdzenia "Oxymoronu", który wychodzi dokładnie 25 lutego.
Mieliśmy już koncert A$AP Rocky'ego... teraz czas na jego kompana z ekipy. A$AP Ferg wystąpi w Polsce już 1 marca, i to u boku Method Mana i Redmana!
Mocne słowa krytyki odnośnie stanu nowojorskiego rapu wypowiedział ostatnio Trinidad James, co pociągnęło za sobą gorący odzew tamtejszych raperów a jakiś czas później James został okradziony ze swoich kosztowności właśnie w NY. Dziś jednak jedna z osób, które pierwotnie błyskawicznie zareagowały na opinię Jamesa, że "Atlanta rządzi nowojorskim rapem" i że był on kiedyś znacznie lepszy... podziękowała Trinidadowi za tę wypowiedź!
Kevin Gates, młody talent, którego największymi atutami są przelewanie najszczerszych emocji na papier, ciekawe flow oraz charyzmatyczny głos miał naprawdę udany rok. Autor dwóch bardzo dobrze przyjętych w zeszłym roku mixtape'ów "The Luca Brasi Story" oraz "Stranger Than Fiction" oraz gościnnych występów m.in. na projekcie "Wrath Of Cain" Pushy T, nie zwalnia tempa i kontynuuję dobrą passę nowym utworem pt. "Don't Know". Na ten rok przewidziany jest debiutancki album Gates'a, lecz nie ma jeszcze żadnych informacji odnośnie daty premiery. "Don't Know" możecie przesłuchać w rozwinięciu newsa.
To, w jaki sposób Macklemore potrafi połączyć typowo podziemny i niezależny mindstate z chwytliwością i umiejętnością porwania mas wciąż mnie szokuje. Użyłem już kiedyś terminu "esencja" w stosunku do koncertowego wykonania "Can't Hold Us" i użyć muszę go po raz kolejny.
Zakapturzeni Mack i Ryan Lewis wbijają do jednego z nowojorskich autobusów, po czym Ryan wciska "play" na boomboxie, ludzie zaczynają patrzeć zdziwieni i zaciekawieni... a wtedy Macklemore zdejmuje kaptur i zaczyna jak gdyby nigdy nic rapować swój wielki hit, rozkręcając w autobusie imprezę, po czym wysiada na następnym przystanku, zostawiając w szoku pasażerów i osoby dopiero wsiadające. Pure underground. Ja takie akcje kojarzę w Polsce tylko w wypadku podziemnych freestyle'owców rapujących pod beatbox w komunikacji miejskiej (choć Tede również potrafił w ciekawy sposób wyjść do ludzi, np. odwiedzając kolejne stacje metra), w Stanach stać na nie nawet ludzi, których klipy potrafią osiągnąć prawie 500 milionów odsłon. Pamiętamy też video, w którym Jay Z jechał metrem na swój koncert. Ale wiadomo i tak, że "to nie hip-hop, tylko marny pop", czyż nie?
Alleluja! Ostatni album o-mało-co-najskromniejszego człowieka w rapowej branży, Yeezusa Westa pokrywa się platyną w Stanach. Zajęło to wprawdzie pół roku, więc dłużej niż można było przypuszczać, ale próg miliona został przekroczony, a na dodatek jako miły bonus Kanye określony został w wywiadzie przez Bruce'a Springsteena mianem "incredible". Mniej entuzjastycznie wypowiedział się natomiast o jego "Yeezusie" Hadero w naszej recenzji.
Informację o takiej treści wystosowała opolska wytwórnia: "Nowy rok rozpoczęliśmy od zmian, o których pragniemy Was poinformować. Podstawą naszej współpracy ze Spinache'em była dbałość o jakość, świeżość i wyjątkowość tego, co wypuszczamy w świat. Sukces utworu i wideo "Podpalamy Noc" jest dla nas najlepszym potwierdzeniem wartości takiego podejścia.
Miniony rok był bez wątpienia wyjątkowym pod względem komercyjnych sukcesów dla Pharella Williamsa. Mimo, że nie wydał żadnego solowego materiału to dzięki współpracy z grupą Daft Punk oraz wokalistą Robinem Thicke i tak wszędzie go było pełno. Sukcesem okazał się również utwór "Happy", który nagrał na soundtrack do filmu "Despicable Me 2". To właśnie za tę produkcję Pharrell został nominowany do Oscara w kategorii "Original Song".