"Kalifornijczyk nie raz już dał się poznać jako muzyczny kameleon, giętko przemieszczający się między gatunkami, świetnie czujący klimat i nie bojący się nieoczywistych mieszanek" - pisałem kiedyś o Duckwrth'ie zachwalając jedno z jego wydawnictw. Reprezentant Los Angeles wciąż jednak nie zwalnia tempa, raz po razie zabierając nas w fascynujące muzyczne podróże.
Elektronika
Elektronika
Ostatnie sześć lat było dla Duckwrth'a bardzo pracowite. W tym czasie wydał kilka albumów i mixtape'ów (w tym najświeższe świetne EP "Chrome Bull" z października) oraz kawałek "Start A Riot", nagrany na potrzeby ścieżki dźwiękowej do filmu Spider-Man: Into the Spider-Verse (singiel ma ponad 80 milionów otworzeń na Spotify). Jego numery znalazły się między innymi w reklamach Microsoftu, Amazona czy Apple Music.
Przede wszystkim jednak wciąż rozwijał się jako twórca - jego muzyka to podróż przez gatunkowe kolaże wymykające się ramkom, za to pełne pozytywnej energii. Znajdziemy ją także w nietypowej zapowiedzi koncertu.
"Drugi singiel Jakuba Grabowskiego w SB Starter. Artysta z Ciechanowa konsekwentnie rozwija swój warsztat, a do współpracy zaprosił gdańskiego ulicznego rapera, Patryka MTS." - czytamy w opisie.
Obaj panowie nie mają zamiaru się smucić, mają za to chrapkę by zatracić się w tym co najlepsze. I robią to odświeżając stary eurodance'owy hit "Freed From Desire", do którego nawiązuje melodia refrenu.
Wspominaliśmy Wam jako pierwsi o zapowiedzi Jana Borysewicza, że pojawi się nowa wersja klasyka Lady Pank, wyprodukowana przez Gromee'ego i wsparta udziałem rapera. Okazuje się, że jest nim Wac Toja!
Mamy weekend, czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier tygodnia.
Występujący pod pseudonimem Toro Y Moi Chaz Bear to amerykański muzyk, tekściarz, producent i projektant graficzny. Od 2010 roku, po wydaniu Causers of This, znany przede wszystkim jako jeden z pionierów gatunku chillwave. Obecnie jego muzyka rozwija się w wielu różnych kierunkach, po autorski mix funku, r&b i popu.
Jeśli chcecie zrelaksować się przy klimatycznej muzyce to w ten weekend będziecie mieli okazję - Toro dziś zagra w Poznaniu, a jutro w Warszawie.
Letnia trasa "Święty Bass Tour" została zakończona, a wraz z nią - premiera nowego singla.
Na rynku ukazała się właśnie autobiografia Jana Borysewicza "Mniej obcy", napisana w formie wywiadu-rzeki z Marcinem Prokopem. W ubiegłym tygodniu miało miejsce specjalne spotkanie premierowe w warszawskiej Stodole, gdzie Jan Bo odpowiadał na pytania, a także wykonał kilka klasycznych utworów z początku swojej kariery.
Ten weekend zaowocował niespotykaną ostatnio ilością mocnych premier. Zebraliśmy dla was wszystkie najważniejsze płyty, które pojawiły się 30 września zarówno w Stanach, jak i w Polsce.
Joe Armon-Jones, jedna z najważniejszych postaci brytyjskiej nowej fali jazzu wystąpi w klubie Jassmine.
Mamy nowy tydzień, czas więc na najważniejsze premiery minionych siedmiu dni.
Mamy koniec weekendu, czas więc, jak co tydzień, na podsumowanie najważniejszych premier ostatnich siedmiu dni.
Nadciąga ostatni duży plenerowy festiwal tych wakacji. On Air już w ten weekend na Lotnisku Bemowo w Warszawie, a mimo że lineup jest nastawiony na inne brzmienia niż rap... to i tak polecamy go nie przegapić. Bo sporo tam jakościowej muzyki, a Jamie XX czy Jorja Smith muzycznie nie odbiegają za daleko od naszych ulubionych rejonów.
Zdarzyło im się też już dostarczyć ciekawe collaby z udziałem reprezentantów sceny rapowej - zebraliśmy dla Was kilka z nich, byście mogli lepiej wkręcić się w klimat.
ON AIR to nowy event na warszawskiej mapie festiwali, którego pierwsza edycja odbędzie się między 9 a 10 września na Lotnisku Bemowo. Wystąpią między innymi: Tame Impala, Jamie xx, Jorja Smith, The Kooks, Celeste, Noah Cyrus, Röyksopp, Polo & Pan, Tash Sultana, The Comet is Coming, Alexandra Savior, Artur Rojek, Baasch, Kaśka Sochacka, Otsochodzi, Ralph Kaminski, Rubens, Tymek i inni.
Produkcja festiwali muzycznych w Polsce z roku na rok idzie mocno do przodu. Liczy się dużo więcej niż duża scena i mocny lineup - a doskonale pokazał to Fest Festival, gdzie w tym roku bawiło się ponad 40 000 osób.
Peany na cześć Festa słyszałem już od pierwszej edycji. Szczerze i emocjonalnie zachwalał mi go wtedy m.in. GrubSon, który festiwali zwiedził już tyle, że nic nie powinno robić na nim wrażenia. A zapewniał, że koniecznie powinniśmy odwiedzić Park Śląski, bo sednem tego wydarzenia jest klimat stworzony na miejscu.
W końcu w tym roku udało się jakoś zgrać kalendarze i zawitać do Chorzowa. I co?