Yukmouth "Throw Yo Dubz Up" (Ot tak #122)

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2013-03-07 16:00 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 11)

Mało jest bardziej charyzmatycznych raperów na zachodnim wybrzeżu niż Yukmouth, który od dobrych 15 lat utrzymuje się wciąż na samym szczycie zestawień kalifornijskich mc's. Niepodrabialny, zachrypnięty głos, energiczna, pełna agresji nawijka oraz bezkompromisowość w beefach - oto cechy lidera The Regime.

W oczekiwaniu na "Dragon Gang", postanowiłem odświeżyć nieco dyskografię jednej z niezaprzeczalnych legend całego regionu Bay Area i przy odsłuchu jego ostatnich solówek, przypomniałem sobie o jednym, zalegającym mi na dysku świetnym numerze, który nie pojawił się na żadnej z płyt Yuka. Utwór ten to "Throw Yo Dubz Up", który to udało mi się pobrać kilka lat temu ze starej jeszcze strony wytwórni Smoke-A-Lot Records.
Kawałek ten miał się pierwotnie znaleźć na wydanym w 2009 roku albumie "West Coast Don", jednak z niewiadomych do dzisiaj przyczyn, nie wszedł na krążek. Jest to o tyle dziwne, że numer brzmi dużo lepiej niż połowa utworów na płycie a ponadto pasuje tematycznie do ogólnej koncepcji "West Coast Don", który miał być w założeniu westcoastowym materiałem, chwalącym kalifornijski styl bycia wzdłuż i wszerz. Typowa produkcja rodem z Cali, oparta o mocne pianino i jeszcze mocniejsze werble świetnie współgra z tą agresywną nawijką dumnego jak paw reprezentanta zachodniego wybrzeża. Yukmouth puszy się coraz bardziej ze zwrotki na zwrotkę i słychać literalnie, jak rozpiera go duma z przynależności do stanu Kalifornia - regionu, z którego rozkwitła ogólnoświatowa zajawka na Gangsta Rap, kultywowana do dnia dzisiejszego, chociażby poprzez modę na zakładanie coraz to nowych setów Bloods i Crips w kolejnych miastach na terenie USA (polskie odłamy "B's and C's" pominę i świadomie przemilczę).

"Throw Yo Dubz Up" nie jest może hymnem na miarę "California Love" czy "To Live & Die In L.A.", ale stanowi niewątpliwie jeden z ciekawszych trybutów dla zachodniego wybrzeża, jakie pojawiły się w ostatnich latach i szkoda, że wyprodukowana przez Amplifieda produkcja stała się zapomnianym leftoverem z albumu, który miał spory potencjał, aby zostać współczesnym kalifornijskim klasykiem.

coast2coast
Może być, chociaż Yuk ma w chuj lepsze kawałki i nawet na West Coast Don są mocniejsze tracki.
hehłacz
Yukmouth - legenda kalifornijskiego gangsta rapu, ktora pistolet widziala chyba tylko w telewizji, arogancki ciec pozujacy na hustle.
Paweł Miedzielec

Poczytaj trochę historię zespołu Luniz zanim zaczniesz pisac takie debilne komentarze. Yuk był hustlerem z krwii i kości handlującym crackiem zanim zaczął karierę muzyczną. Dopiero, gdy trafił do więzienia zajął się rapem na poważnie i to właśnie za kratkami powstało logo Luniz oraz ksywki Yukmouth i Numskull.

wesss
Hehłacz - ignorant i no life, który poza domem nie potrafi spojrzeć nikomu w oczy; cieć pozujący na znawce, krytyka i uważający sie za lepszego. Nawet go nie znasz człowieku. A ty widziałeś jakiś pistolet? Wiatrówka sie nie liczy. Buja ten shit :D
NołnejmX
Przecież wiadomo że jak ktos jest rozpoznawalny i nagrywa płyty od tylu lat nie diluje crackiem. Ale zmierzam do tego, że jakie to ma znaczenie? Ja słucham muzyki a nie oceniam kogoś kogo nie znam i nigdy nie poznam.
@hehłacz
A co ty wiesz? Dla mnie Yuk jest tak samo prawdziwy jak chociażby Spice 1, jeśli masz jakieś wątpliwości co do Bossalini'ego to np. obejrzyj sobie zajebisty wywiad i zobaczysz OCB w tej GRZE, GANGSTERZE
coast2coast
@hehłacz Ty kurwa pseudo znawco czy mnie oczy mylą czy kwestionujesz gangsterke Spice 1 haha człowieku beka z ciebie Spice 1 widział wszystko i robił wszystko, został postrzelony i odpierdalał takie rzeczy, że hoho, widać, że kurwa nie masz zielonego pojecią, a sie wypowiadasz...tak więc radze ci TRZYMAĆ JAPE bo sie tylko pogrążasz.
@coast2coast
Nie wiem ale chyba źle coś skumałeś, swoją wypowiedzią przekazałeś to samo co chciałem napisać w odpowiedzi na słowa " arogancki ciec pozujacy na hustle" kierowane w strone Yukmoutha. Chyba że ja coś źle zrozumiałem, poza tym wielki szacun dla Yuka tym bardziej weterana Spice'a. Peace!
Kakekeke
Panie Miedzielec, chyba przesadziłeś z tekstem, że mało jest tak charakterystycznych raperów na zachodzie jak Yukmouth, bo właściwie to akurat Yukmouth ma jeden z mniejszych fejmów i średni ogólny szacunek w rapgrze. Wiem, wiem, fejm o niczym nie znaczy, ale też nie zdobywa się go bez powodu; są powody dla których E-40 czy Too $hort pojawiają się na płytach z wielu stron Stanów a Yukmouth nie.
gfunk fan
godzilla w formie - dobry numer
kurtis
Mocny numer, lubię takie mocarne westcoastowe bity

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>