15 płyt, na które warto czekać w 2013 - USA

dodano: 2013-01-07 20:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 79)

Podsumowania, podsumowania, wszyscy rozpoczynają rok 2013 patrząc wstecz... a my za to zajmiemy się także tym, by nie tracić z oczu również tego, co przed nami. A zapowiedzi na 2013 było multum, ciekawe albumy zaczną pojawiać się już w styczniu (często te pierwsze przegapiane są właśnie przed nadrabianie zeszłych 12 miesięcy, uważajcie by nie popełnić tego błędu), postaraliśmy się wybrać więc 15 nadchodzących za Oceanem płyt, na które z różnych powodów warto zwrócić uwagę i pilnować premier. Są tu i wyczekiwane debiuty, i głośne powroty, w końcu materiały mające potwierdzić klasę lub wnieść ich autorów na wyższy level. Lista 15 płyt z różnych rapowych rejonów i trafiających w różne gusta. Ograniczenie przy wyborze przyjęliśmy jedno - mówimy tylko o produkcjach mających już określony tytuł, bo mglistymi zapowiedziami w stylu "a może Jay-Z czy Eminem coś niedługo wydadzą?" nie chcieliśmy wam nawet zawracać głowy. Aha - i oczywiście nie są to wszystkie ciekawe płyty, które szykują nam najbliższe miesiące, ale po burzy mózgów zawężyliśmy naszą listę do piętnasteczki. Gotowi? No to jazda.

50 Cent - Street King Immortal -> Wiele wody w Wiśle upłynęło od czasu, gdy Fifciak górował na listach sprzedaży. Mimo że sporo osób w Polsce ciągle uważa go za siedzącego na topie, to rzeczywistość jest dużo bardziej brutalna... ale wygląda na to, że Curtis Jackson swoim piątym LP podejmuje próbę powrotu tam gdzie był 7-8 lat temu. Efekty? Udane single z Eminemem i Adamem Levine'em czy Too Shortem, sprawiające, że na nadchodzący 26 lutego album czekamy z ciekawością, co z tego wyniknie.

A$AP Rocky - LongLiveA$AP -> No dobra, wiem, że większość z Was pewnie słyszała już ten materiał po jego grudniowym wycieku. Ciekawe jak mimo tego poradzi sobie po 15.01 na listach sprzedaży i czy całe zamieszanie nie wpłynie na rankingi na koniec roku, gdy fani będą zdezorientowani kiedy to w końcu wyszło.

Goodie Mob - Age Against The Machine -> Wiele jest przypadków takich albumów, co do których nie wiadomo czy daty premiery i zapowiedzi można jeszcze traktować poważnie. Jeden z najbardziej oryginalnych zespołów z Atlanty zdaje się jednak naprawdę zbliżać do premiery swojego krążka, którego brzmienie Cee Lo opisał jako "progresywne". Singiel narobił mi apetytu, a premiera zdaniem wspomnianego w pierwszym kwartale 2013. (Daniel)

Ill Bill - The Grimy Awards -> Gościnnie? O.C., El-P, Jedi Mind Tricks, Shabazz The Disciple, Lil Fame czy Cormega. Na bitach? DJ Premier, DJ Muggs, Pete Rock, Large Professor, Beatnuts, Ayatollah czy MoSS. Jeżeli dodamy do tego charyzmę i pokręconą osobowość typa, który maczał palce w płytach Non Phixion, La Coka Nostra czy Heavy Metal Kings to już wiemy, że w dzień premiery 29 stycznia będzie gorąco. A na razie mamy single - jeden i drugi.

J. Cole - Born Sinner -> Ma już złoto, może tym razem będzie platyna? Najważniejsze, żeby wykrzesał z siebie maximum i pokazał trochę więcej pazurów, a trochę mniej wrażliwego chłopca. Jego muzyce poświęcaliśmy w 2012 bardzo dużo uwagi, bo to w końcu bardzo duży talent. Jeden z największych. Czekam na album, który będzie na jego miarę. Już wiadomo, że pierwotna data premiery na pewno nie będzie ostateczną, więc o terminach nawet nie piszę, pamiętając o tym jak wkurwiałem się czekając na "Sideline Story" i obserwując trzysta pięćdziesiąty news na temat przesunięcia premiery. (Daniel)

Juelz Santana - Born To Lose, Built To Win -> 2005... To już ósmy rok od kiedy jeden z najbardziej stylowych i wyrazistych reprezentantów nowojorskiego mainstreamu wypuścił solowy krążek. Kilka lat temu dostaliśmy zapowiedź albumu o wdzięcznej nazwie "Born To Lose, Built To Win", kilka udanych klipów mieszczących się w czołówce roku ("Days Of Our Lives"!) po czym... totalna cisza. Teraz mamy okładkę i datę premiery mixtape'u "God Will'N" (14.01), wcześniej zapowiadanego jako "Reagan Era" (singlowe "Home Run") oraz info o tym, że producentem wykonawczym "Born..." został Lil Wayne. Ja sam czekam na ten album jak na nic innego w tym roku.

Mac Miller - Watching Movies With The Sound Off -> "Najważniejszy projekt w mojej karierze" oraz "bardzo osobisty i introspekcyjny materiał" - tymi słowami 20-letni talenciak zapowiada swój najnowszy krążek. Obok intrygującego tytułu (który Mac tłumaczył tak, że oglądanie filmów bez dźwięku to czynność, którą bardzo lubi i uważa za uspokajającą) mamy więc intrygujące obietnice. W pułapkę drugiej płyty wpadło wielu - zobaczymy czym zaskoczy Mac.

Meek Mill - Dreamchasers 3 -> Meek Mill swoimi mixtape'ami zbudował taki hype i buzz, że wypadało tylko bić brawa. Rekord pobrań "Dreamchasers 2" był tematem wielu rozmów i skupił na nim uwagę całej branży. Debiutanckie "Dreams & Nightmares", mimo że zawierało parę mocnych momentów raczej rozczarowało. Czy trzecia część sagi "Dreamchasers" pokaże, że Meek rzeczywiście jest przyszłością amerykańskiego ulicznego mainstreamu? Oby, w końcu "small city, big dreams, he's been waiting on this day since he was sixteen".

Nicki Minaj - Pink Friday: The Pinkprint -> Dlaczego warto czekać, nawet jeśli bolały was uszy od bardziej klubowych odlotów Nicki? Bowiem ten, trzeci studyjny, album powinien dobrze pokazać, w którym kierunku będzie zmierzała twórczość najpopularniejszej obecnie raperki świata i czy druga połowa "Pink Friday: Roman Reloaded" to chwilowa jazda, czy obrana droga. EP "The Re-Up" miało w zamierzeniu ukazywać, co będzie na trzecim LP i takie "Freedom" każe nam oczekiwać płyty - w końcu - na miarę ogromnych umiejętności. Czy tak będzie - zobaczymy.

Nine - Black Hip Hop -> "PSA to all fuckboys Jan 31 2013...my album drops "BLACK HIP HOP" everybody's dead, no more mr nice guy" - napisał na swoim facebooku posiadacz jednego z najlepszych głosów w historii rapgry i autor dwóch nierdzewnych podziemnych klasyków "Nine Livez" i "Cloud 9". Dodatkowo załączył ten numer, w którym wciąż słychać grobowy, chropowaty wokal i brudny uliczny klimat. He wastes MC's like time, one and only incredible original Nine - czekam więc z ciekawością.

Pusha T - My Name Is My Name -> Płyty The Clipse, street-albumy, mixtape'y, gościnne zwrotki... jeden z bardziej niedocenianych i uważanych przez wielu za jednego z najlepszych punchline'owców w grze MC w tym roku w końcu wydać ma pełnoprawny oficjalny solowy debiut. Znamy już singlowe "Pain" i "Blocka" oraz info o produkcji ze strony Kanyego, Just Blaze'a czy The-Dreama. Teraz czekamy więc na całość, pchaj to panie Pusha!

Slim Thug & Z-Ro - The King & The Boss -> Jeżeli south nie jest wam obcy to chyba nic nie trzeba tu dodawać. Jeżeli z tymi ksywkami nie jesteście za pan brat to powiem tylko, że chodzi o dwie ikony południowej sceny i osoby, które swoimi albumami połamały już sporo stereotypów i przekonały do "trzeciego wybrzeża" wielu sceptyków. Niski, leniwy wokal Thuga oraz melodyjny rap i śpiew Mo City Dona, jednego z lepszych warsztatowo zawodników na globie? To nie może nie wypalić, nawet jeśli singlowe "Summertime" puszcza się w środku zimy.

Step Brothers - Lord Steppington -> Żadna to nowość, że Evidence i Alchemist się lubią, regularnie ze sobą pracują i ogólnie rzucają piłkę do tego samego kosza. Ale cały wspólny album? To może być coś, tym bardziej, że niesłychanie krótka i surowa zapowiedź tak podsyca apetyt, że nie mam pytań. Niby pokazuje tylko ile sprzętu mają w zanadrzu, ale jak wjeżdża bit... Wszystko jasne. Czekamy. (Daniel)

Supastition - The Blackboard EP -> Projekt ukaże się już lada chwila, bo Supa zapowiedział go na 15 stycznia. Będzie to ośmiokawałkowa epeczka, która ma być jak powiedział zainteresowany podziękowaniem dla fanów, którzy wspierali go nawet w momencie, kiedy ogłosił zakończenie kariery. Kam Moye zrezygnował z emerytury, a już niebawem znowu usłyszymy go na bitach od Marco Polo czy MPhazesa. Doczekać się nie mogę a tu macie singiel. (Daniel)

Talib Kweli - Prisoner Of Conscious -> Intrygujący tytuł i zapowiedzi, z których wyłania się obraz albumu ukazującego nam wyraźnie inne oblicze Kweliego. Podobnie patrząc na listę gości - Curren$y, Kendrick Lamar, Busta Rhymes, Nelly... Ciekawe co z tego wyjdzie, premiera zapowiedziana jest na luty.

A Wy na co w 2013 najbardziej czekacie?

Kadel,
TBA Collabo KENDRICK-J.COLE! jak dla mnie podstawa na ten rok kurwaaa!
Tokyo
Ja czekam na Dr Dre - Detox :P
hoodini
Tech N9ne oczywiście!!! + każdy inny projekt spod szyldu Strange Music: nowości od MAYDAY, Krzystofa, Ces Cru, Kutt i odwiecznie oczekiwane Kabosh. A z Polski nie ma opcji, żeby przegapić Demonologię 2 :D aaa a tak by the way - De La Soul grają w lutym w Polsce, warto by coś o tym wspomnieć...
Salv
eminem nowy ma byc w 2013
kooperNF
@tokyo to sie naczekasz jeszcze bo juz 14 lat wychodzi ;))
spankie2
A 15 płyt, które warto przesłuchać z 2012 będzie? :x
gregorjew
chyba o Asap rocky zapomnieliscie!
r44
I am not a Human Being II
NEWIL
nowy Earl !!! nowy k-os, czemu pomijany? przecie to kot z Kanady :) i AZEALIA naturalnie!
Tomek O.
Kid Cudi - Indicud!
rags
Oprócz wymienionych to Hopsin - Knock Madness, płyty ze Strange Music (w tej kolejności: Rittz, Prozak, Tech, Krizz Kaliko, Stevie Stone, Mayday, Ces Cru, Kutt Calhoun), Cage - The Revenge of Chris Palko i inne ewentualne projekty, nowy Sadistik.
as
A love story yelawolfa ??
rags
Miałem właśnie dopisywać. :)
Zbyszek z Lublina
Gdzi kurwa ELZHI? Kid Cudi też na propsie by był.
Pizdet
Gdzie kurwa ELZHI? [2]
MASZYN
GDZIE WEEZY ?
bragga
Oczywiście na pierwszym miejscu Lord Steppington, który rozpierdoli - a tak poza tym, to się zobaczy ;)
wolf
Lil wayne- I am not a human being 2
t00d
Schoolboy, Weezy, Earl i Cudi maja potwierdzone nazwy płyt a o nich nie masz, szkoda, że o nich nie napisaliście bo jest na co czekać
wolf
wie ktos moze cos o nowej plycie Tyler the Creator? Bedzie w tym roku?
zamykam wieko
chyba odplynales za bardzo z ta minaj, mateusz. a co z cannibal ox? co z sadistikiem? a podobno ta strona to byc pop k*rwa killer.
zamykam wieko
ma byc*
weezy
LIL WAYNE [ 3]
Japapa
Not A Human Being II !!!!!
Anonimus Condomus
Kierwa, plytka od Metha - Crystal Meth, Red'a - Muddy Waters 2, Meth'a & Red'a Blackout 3, powrot Wu-Tangu, Collabo Premo z KRS'em, ktore mialo byc niby w 2012, projekty spod szyldu Strange Music no i kierwa by sie cos znalazlo jeszcze. Dobrze chlopacy, ze wspomnieliscie o nowym Nine'ie, bo o jego comebacku akurat nie slyszalem.
qw
na 50 i mam nadzieje ze eminem wyjdzie nowy bo juz sa koncerty na pazdziernik.
wolf
A tak przy okazji kiedy mozna spodziewac sie recki T.I.?
coast2coast
1. Ice Cube - Everythang's Corrupt 2. Brotha Lynch Hung - Mannibalector 3. Scarface&Beanie Sigel - Mac N Brad i wiele innych...
jaz90s
Od dwoch lat czekam na dwuplytowe wydanie od Killah Priest i solowke R.A., obie plyty poodbno w tym roku, ale info brak. Heavy Metal KIngs 2 listopad/grudzien 2013. ;)
Undertaker
Eminem, Royce, Joe Budden, Slaughterhouse, Weezy, 50.

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>