Jarecki & BRK "Mucha Nie Siada" - recenzja

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-06-27 16:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 19)
"Mucha nie siada synek! Ten bit to morderca..." - te i inne wersy z "Fenomenalnie" są już w Polsce dobrze znane. Wystartować z singlem, który przebije się do świadomości słuchacza to "jedna czwarta sukcesu". Jareckiemu nie pozostało nic jak wydać album. Pomogło mu w tym Step Records i w efekcie "Mucha Nie Siada" wczoraj trafiło na półki sklepów.

Sporo osób obiecywało sobie po tej płycie bardzo solidny debiut i wejście na scenę nieszablonowej i zupełnie odmiennej od reszty raperów postaci. Ja jestem pewien, że "Mucha Nie Siada" wzbogaciło tę scenę.

Nie jestem tylko pewien, czy w takim stopniu w jakim byśmy sobie tego życzyli. Jarecki mocno przypomina Busta Rhymesa. Wyraźny głos, oczywiste inspiracje we flow, zdolność do robienia hitów, ale jednocześnie oldschoolowe zaplecze. Dawno nie słyszałem na legalnej scenie płyty na której jednocześnie usłyszałbym południowe rytmy, monumentalne bangery, brzmienie brudnego, kalifornijskiego podziemia i soulfullowe odwołania do takich artystów jak Digable Planets.

Na czym więc polega problem? BRK produkuje znakomicie. Oprócz niego pojawiają się tu Metro, Arab, DJ 600V (!), BobAir i Ten Typ Mes. Gościnnie obok tego ostatniego słyszymy chociażby Cheebę, Grubsona czy Okoliczny Element. Świetnie wypadli mniej znani Ifi i Szczub. I mam wrażenie, że to wszystko nie trzyma się kupy. "Mucha Nie Siada" słucha się bardziej jak zbiór ciekawych i mniej ciekawych kawałków, bootleg, a nie pełnoprawny album.

Warto jednak zwrócić uwagę, że niektóre z tych pojedynczych kawałków są naprawdę kozackie. "Antidotum" z zamykającym je przepotężnym hookiem ma nieprawdopodobną moc, "Fenomenalnie" - wiadomo, "Wolny Czas" to idealne tło do wakacyjnego relaksu, a "Skit" JahDecka to znacznie więcej niż międzykawałkowy zapychacz. Zarazem "Nie ważne skąd jesteś" trochę zamula, a "Takie Czasy" choć nie odmówię temu pewnej gracji, wieje banałem. Mimo wszystko warto to znać. Mucha nie siada, ale takiej bomby jakiej oczekiwaliśmy nie ma. Jak dla mnie to materiał na mocną czwórkę.


 

Leison
"Sporo osób obiecywało sobie po tej płycie bardzo solidny debiut i wejście na scenę nieszablonowej i zupełnie odmiennej od reszty raperów postaci." - przecież Jarecki nie jest debiutantem
Jołson
Przykro mi ale jak dla mnie ten album jest po prostu bardzo ale to bardzo przecietny,glownie chodzi mi tu o warstwe tekstowa i styl rymowania poszczegolnych kawałkow.Jak dla mnie to jarecki za bardzo skupia sie na darciu ryja co osobiscie mi sie nie podoba..
SMerf
ZIom ty nie znasz STYLDOCHWIL Jareckiego ? Wiec jakim cudem napisałes ta recke ? Poprzednia płyta o niebo lepsza tylko niedoceniona ! Jarecki z zywym bandem grajacy funk-rap czy delikatny blues to było cos i to była płyta :/
miód i cukier
slaba plyta, recenzji nawet nie czytam, bo znajac autora, to pewnie samo wlazidupstwo. zreszta beka, wystarczy spojrzec na profile ms i yt stepu, zeby zobaczyc, jak mierne jest zainteresowanie ta plyta. kazdy sprawdzil tylko kawalek z mesem i reszte olal. poza tym, co ja sie tu bede rozwodzic - plyta nawet jeszcze nie trafila na fora warezowe mimo, ze piraci mieli ja pod nosem... ale po co sie trudzic, skoro i tak tego nikt nie sciagnie? no wlasnie...
tayay
:)) Jakoś mega przyjemnie mi się patrzy na ten zawzięty i uparty hejting rodem z pasieki ;-) Z przyjemnością sprawdzę Jareckiego jak tylko go znajdę. elo rapy! :)
miód i cukier
beka z ciebie redaktorku - i na chuj kasujesz moje komentarze? boli cie to, ze nawet zasad ortografii nie znasz? sprawdz sobie w slowniku [...], nie ma czegos takiego jak 'nie ważne'!
parker
a ty slodziutki zanim oplujesz jadem monitor zajrzyj na okladke tej plyty i przeczytaj sobie tytul, w ktorym jest 'nie wazne'. warszafski deszcz i gurala tez bedziesz poprawial? szacunek dla daniela i dla redakcji popkillera
miód i cukier
synek, za to ty sobie sprawdz okladke chady i znajdziesz tam takie kwiatki jak "nie bylo by tematu" czy "pod końiec". i kto ma racje - ogolnie przyjete zasady poprawnej pisowni czy niedorozwiniety grafik ze stepu?
parker
po pierwsze to nie synkuj mi tu typie, bo synka to bedziesz moze mial za 10 lat, jak do tego czasu wylaczysz komputer a to moze byc trudne. po drugie to co innego blad wlasny a co innego cytowanie zamierzonego lub nie bledu. widziales kiedykolwiek korekte tytulow? moze takie numery jak 'the way i are' czy 'here i iz' tez bys poprawial? i beka to jest z tak zakompleksionych i przesaczonych jadem typow, ze przypieprza sie do redaktora nawet o nie jego blad...
miód i cukier
sluchaj synek, co innego, jak ktos sobie 'przerobi' dane sformulowanie/wyraz, a co innego, jak jakis [...] debil napisze to z bledem. no chyba, ze ty bledy ortograficzne traktujesz jak swietosc... w takim razie, przejrzyj sobie wkladke "molesta + kumple". jest tam tyle najebanych ortow, ze az glowa boli, ale po co to poprawiac, nie? pewnie specjalnie tak napisali, haha. wez wypierdalaj, bo nabieram coraz wiecej podejrzen, ze jestes kims ze stepu, kto za wszelka cene chce odwrocic kota ogonem, byleby tylko nie przyznac sie do KOLEJNEGO popelnionego bledu.
miód i cukier
no dobra przepraszam, jestem baranem, przykro mi o tym mowic, po prostu czasem brakuje mi mozgu i obycia, czesto tez mam nagle napady nieuzasadnionego hejtingu, pieprze tez czasem od rzeczy wstyd mi, po prostu nie panuje nad soba taktuje to jako zabawe-im glupiej i idiotyczniej tym lepiej. frajer ze mnie, wypierdalam, nie bedzie KOLEJNEGO takiego popelnionego bledu
parker
nie mam nic wspolnego ze stepem i nie traktuje bledow jako swietosc, po prostu nie kumam przypieprzania sie w recenzji do wielkiego bledu redaktora, ktorym jest... napisanie tytulu w takiej pisowni jak na oryginalnej plycie i wyciaganie z tego wnioskow o jego analfabetyzmie. kumasz czy wciaz nie?
miód i cukier
nie kumam, bo mam wrazenie, ze jak [...] kon masz klapi na oczach i sam przed soba nie potrafisz przyznac, ze to jednak JEST [...] BLAD.
miód i cukier
i znowu ten napad hejtingu! przepraszam, w ogole kazde moje slowo w komentach to JEST [...] BLAD.
jacek
parker- odpuść głupszemu
pe
miód i cukier to Ty jesteś tu idiotą, bo można zauważyć błąd i go nie akceptować, ale skoro w oryginalnej pisowni są błędy, to autor je cytuje. I to nie jest błąd autora, a parker to nie człowiek mówiący "błąd to świętość". Czy jak na języku polskim uczyłeś się o futurystach, to robiłeś raban na całą klasę, że jak to, w książce od polskiego są błędy? Mówiłeś o nauczycielce, że popularyzuje lub namawia do błędów? Chyba, że liceum nie było Ci dane skończyć, a może i nawet zacząć. Zacznij myśleć i przestań o każdym mówić, że jest lamerem, kutasem, debilem, idiotą, cieniasem itp. Skoro każdy taki jest, to sam nagraj płytę idealną, pokaż ją światu i błyszcz. No chyba, że na złość wszystkim i sobie krytykujesz gatunek muzyczny, którego nie znosisz, bo np słuchasz techno czy popu i "odgrywasz" się na innym gatunku muzyki. Powiem Ci jedno, w życiu trzeba szukać pozytywów, czerpać z tego, co nam to życie daje, bo jest tylko jedno, niezbyt długie. parker jacek dobrze mówi, odpuść głupiemu. On i tak będzie zalewał ten portal swoimi "kumatymi" opiniami, jak to każdy i wszędzie jest zły i niedobry. Zaczynam chyba rozumieć, dlaczego niektórzy uważają tą kulturę i ludzi nią zainteresowanymi idiotami.
Anonim
OPOLE !
Interrupted
miód i cukier jak dla mnie to , to co napisales o tym ze nie ma duzo wejsc na yt to bezsens a bieber czy nawet inni znani ludzie ze swiata spiewu maja duzo wejsc ale np jesli zapytasz zapalonego ,,hip-hopowca" kto to jest MEtallica czy Slipknot to cie wysmieje bo nie wie kto to mimo tego ze ma duzo wejsc ja bym tutaj sie sugerowal czy ludzie lubia to co robi Jarecki a nie pieprzycie o bledach ortograficznych ktore na dobra sprawe popelnia nawet nasz kochany Prezydent a Polska to swiat hejterow ...

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>